To, że coś jest kontynuacją zakładasz, że jest słabe. Choćby ten film dostał Oscara to i tak uważał byś, że jest słaby bo jest kolejną częścią. Oglądając go oczekiwałeś cudów na kiju.

Lepiej jest mieć wymagania, niżeli ich nie mieć - to proste. I dzięki temu nie szczałem sobie
po nogach z samego faktu, że powstały kolejne filmy po "Classic Trilogy", bo to że powstały
to za mało, bo muszą one jeszcze coś sobą prezentować, a niestety "Prequel Trilogy"
to dno pukające od spodu pod każdym względem.

Ja mam prostą filozofię: jak się za coś zabierać to porządnie. I w myśl tego została zrealizowana
"Klasyczna Trylogia", natomiast cała reszta po niej - wręcz odwrotnie. Jak już mówiłem wyżej:
bawi mnie niesamowicie ŁATWOŚĆ z jaką ludzie dają se wmawiać i wciskać różne gówna. :)))

Władca świata się znalazł...

Za kogo ty się w ogóle masz ?! Naprawdę myślisz że możesz obrażać wszystkich którym ten film się podoba ?

Nie rozumiesz że każdy ma prawo do swojej opinii, niezależnie od gustu czy wieku ? Jedni lubią to, jedni lubią tamto, widziałem wielu dorosłych i dojrzałych którzy krytykowali filmy Tarantino (że są durne, nie poważne etc.)

Ale jasne, tacy ludzie mogą wszystko bo nikt ich nie widzi i czują się bezkarni

Zostajesz zgłoszony

Dokładnie:)

Tez uwazam ze nie ma sensu ogladac 7 czesc i nawet nie wiadomo czy 8,9 czesc nie beda kopia 5,6 czesci.Po co ogladac kopie czegos co i tak zawsze bedzie lepsze.Nie rozumiem Disneya ale chyba chodzilo im o zremasterowanie starej czesci i bali sie ze nowe bedzie zle.Lucas by tak nie zrobil ale Disney wiadomo chodzi o duuuuuza kase i sie boja porazki.Dlatego Disnety to dla mnie od dzisiaj taki przyklad typowej maszyny do zarabiania ktora ma gdzies fanow i kinomanow.

Disney nie od dziś skupiony jest wyłącznie na zarabianiu $$$, ale to co zrobili ze "Star Wars" to już jest najzwyklejsze
ku*estwo, bo zamiast wskrzesić trupa (dzięki ci Lucas, ty fiucie jeden!) to go jeszcze totalnie dobili, dzięki czemu
nie ma co już z niego zbierać.

"Star Wars" to wyłącznie 3 klasyczne części i nic więcej (nie liczę kilku udanych gier video).

Uspokój się.

Jasne Psychofanie...

Szkoda ze nie trawisz 1,2,3 bo uwazam ze to sa bardzo dobre Star Warsy.Nigdy nie zrozumiem krytyki do tych czesci.Tak samo jak bardzo lubie Jar Jar Binksa a nie nawidze C3PO ;]

Disney to wielka korporacja, więc na czym ma się skupiać jeśli nie na zarabianiu pieniędzy? Na uszczęśliwianiu każdego pojedynczego człowieka?

Plagiat to jest zerżnięcie słowo w słowo czegoś, forma w formę. To nie jest plagiat człowieku

Jak nie?! Pustynna planeta na której "przypadkiem" zwykła osoba znajduje tajne plany i KOLEJNA (trzecia)
Gwiazda Śmierci - już to wszystko było! Disney miał tyle materiałów (gry, powieści, komiksy) do zrobienia
porządnego filmu, ale jak to Disney - zrobili produkt mający zarabiać kapuchę, a nie dobry film.

Pustynna planeta na której "przypadkiem" zwykła osoba znajduje tajne plany i KOLEJNA (trzecia)
Gwiazda Śmierci - to w zasadzie jedyne elementy jakie ten film ma wspólnego z Nową Nadzieją - reszta to połączenie starego i nowego.

"Disney miał tyle materiałów (gry, powieści, komiksy) do zrobienia porządnego filmu" - ta bo Gwiezdne Wojny to tylko Usunięte Expanded Universe a filmy się już nie liczą, skończ lepiej bo zaczynasz brzmieć jak Mistrz Settler