http://designyoutrust.com/wp-content/uploads/2012/11/Star.jpg

Nie chce mi sie czytac wszystkich wypowiedzi bo czas na to nie pozwala wyrywkowe wypowiedzi zbieram to w calosc i nie mowie do wszystkich wiec na spokojnie to przetrawcie. George Lucas zniszczyl epizody od 1-3 i to strasznie. Ogladajac filmy Disneya takie jak juz Avengers czy John Carter lub chociazby Tron. Widze tym sens. Lucas zapoczatkowal cos co teraz wspoltworza wydawcy gier komiksow ksiazek a takze sami fani. Disney ma do dyspozycji 20 000 lat uniwersum przed soba moga stworzyc z tego cudna fabule. Z checia bym zobaczyl armie yuzhan vongow przetaczajacych sie przez galaktyke, niszczacych yavina 4 czy tez Darth Krayta wysmianego przez ducha Nihilusa lub tez torturujacego ostatniego skywalkera. Ludzie nikt nie polozy uniwersum poniewaz Lucas juz dawno stracil nad nim kontrole. Wielkosc sw nie lezy w tych 6 filmach tego sie nie da poprstu juz polozyc. Apeluje o cierpliwosc, doczekalismy konca swiata to i do 7 czesci dotrwamy. Ja juz osobiscie jak zla by nie byla i tak na nia pojde. Jako fan chociazby.

Odgrzebuję.

Z Uniwersum jak z wampirem. Tyle razy różne poronione, sprzeczne z kanonem lub po prostu głupie pomysły przebijały mu serce i nic- dalej trzyma się świetnie.

Rozumiem, że większość ludzi może nie rozumieć czym jest Disney, dlatego postaram się to wytłumaczyć najkrócej jak to możliwe: Disney już od bardzo dawna nie jest tą firmą co kiedyś. Nie produkują już tych kreskówek co tak każdemu zapadły w pamięć i do dzisiaj są chętnie oglądane, nawet przez starszych, są ponadczasowe. Dzisiejszy Disney to wielka korporacja mająca pod swymi skrzydłami, w mniej lub bardziej bezpośredni sposób, połowę wytwórni filmowych i telewizyjnych w USA. Chcą zarobić na znanej marce, dlatego kupili LucasFilm, ale to ten ostatni będzie producentem VII epizodu "Gwiezdnych Wojen". Disney daje kasę i zbiera potem sporą część dochodów. Założę się, że sam film mało kogo obchodzi w tej firmie, ponieważ są to panowie w garniturach siedzący w wysokim biurowcu i sprawdzający stan konta. Samym filmem zajmuje się LucasFilm, a nie Disney, choć ten też pewnie będzie miał wpływ, ale niewielki.

Uświadamiasz niewłaściwego człowieka :)

To było bardziej ogólne, choć faktycznie dodałem jako odpowiedź do Twojej wypowiedzi co jest mylące ;)

Jeżeli już, to uniwersum ma szansę się odrodzić. Zdechło to podczas premiery mrocznego widma (mam wątpliwości czy po tej katastrofalnej trylogii odrodzenie sw jest w ogóle możliwe).

Chyba jesteś strasznym idiotą. To, że nowym film (albo i cała trylogia) wyjdzie kiczowa (w co nie wierzę, bo każda nowa rzecz w SW będzie miała to "coś", byleby byli Jedi, Sithowie, intryga) nie oznacza, że mnóstwo książek, tysiące komiksów, sześć wcześniejszych filmów, seriale rysunkowe, planowany serial aktorski zostanie skreślonych i zniknie z naszego wszechświata. Nikt nie każe ci oglądać tego filmu i uznawać go jako część sagi. Ludzie, jakie wy macie problemy. Cieszmy się, ze po dekadzie obejrzymy naszych ulubionych bohaterów na wielkim ekranie!!!

Zgadzam się, i jeszcze do tych którzy mają problem do Lucasa, ogarnijcie się do cholery! Łasy na kasę? Kiedy powstawała czwarta część gwiezdnych wojen czyli w zasadzie pierwsza, wszyscy wokół Lucasa mówili mu żeby dał sobie spokój, bo fatalny scenariusz i fatalny pomysł ściągnięty z kilkunastu innych science-fiction, Lucas miał to w nosie i kontynuował, mimo że produkcja się zapowiadała źle a nawet fatalnie tak że wydatków by nie zwróciła, film wyszedł i zrobił furorę na całym świecie, a Lucas dla kasy oczywiście... 12-17 letnie dzieci wypowiadają się...

I jak wrażenia po premierze filmu, rzeczywiście to koniec Uniwersum Gwiezdnych Wojen ?

To temat z 2012r. Wtedy 99% fanów oceniało negatywnie, to co się wtedy stało. ;)

Opinie się zmieniają...