film Rolanda Emmericha, niesamowita przygoda, efekty specjalne, akcja, świetna muzyka Davida Arnolda, nawet fabuła ciekawie wymyślona, Kurt Russell świetnie wygląda jako wojskowy, taki typowy twardziel, film sprawdza się jako kino rozrywkowe w 100%, natomiast Ci, którzy oczekują od filmu czegoś głębszego (poważniejszego s-f) niech sobie darują, co nie oznacza, że odradzam oglądanie, ja po prostu lubię ten obraz :)
Jeden z niewielu filmów Emerisia, który jest jako-taki. Też go lubię, głównie za fajny klimat.