Może nazwać ten film arcydziełem to lekkie przegięcie, może tę 10 należy zostawić dla jakiegoś bardzo ambitnego filmu poruszającego ponadczasowe wartości, ale wydaje mi się że ten film w swoim gatunku (i nie tylko SF) jest właśnie takim arcydziełem - jedyny w swoim rodzaju, wspaniały obraz podróży do innego wymiaru, gdzie wszystko choć z pozoru wydaje się podobne jest w rzeczywistości zupełnie inne i niezrozumiałe.Każdy element filmu jest w pewnym stopniu niesamowity, choćby przepiękna muzyka skomponowana przez Davida Arnolda, która cudownie łączy się z wizją Rolanda Emmericha.Gra aktorska stoi na najwyższym poziomie i szczerze mówiąc nie wyobrażam sobie innej obsady.Stargate jest filmem który zapada jeśli nie na zawsze w naszą pamięć to napewno na bardzo długo.
Wszystko sie zgadza, tylko pozwole jednak sobie zauwazyc bo to duza roznica inne swiaty a inne wymiary. Sliders - serial byl o innych wymiarach tutaj SG-1 mamy inne swiaty i cywilizacje w rownoleglej rzeczywistosci. Kazdy serial ma cos unikalnego co przyciaga rzesze fanow moze dlatwgo 10 sezonow zrobilo taka furrorę. Bo bo samym filmie chcialo sie wiecej i rozbudzalo to wyobraznie ze co jest jeszcze... tak mialem jak wyszedlem z kina z filmu chce wiecej !!!!