Pisze jeszcze raz dlatego bo przeczytałem nareszcie książkę i muszę powiedzieć że jest też bardzo dobra ale pod jednym względem mi się nie podoba a mianowicie chodzi mi o zakończenie ( ci którzy czytali książkę wiedzą o co mi chodzi, a przynajmniej część, a ci co nie to niech przeczytają a dowiedzą się o co chodzi nie pisze jak się kończy bo nie chce psuć wam ciekawości :P:P:P) Musze przyznać nawet że mi się bardziej film podobał niż książka ( i uprzedzam tych co zaczną czytać że na początku jest nudna tak samo jak "Hobbit..." akcja się rozkręca dopiero jak Tristran przechodzi przez mur ale to tyle z mojej strony :D ) A i jeszcze jedno jakbyście mogli to dajcie jakiegoś cynka na tego typu książki ( nie mówiąc tu o takich jak "władca pierścieni" czy "wiedźmin" bo tego jak bym nie przeczytał to chyba mi ksiądz nie dał rozgrzeszenia w konfesjonale :D:D:D:P:P) Dlatego podsumowując wszystko po przeczytaniu książki i oglądnięci filmu daję noty :
Film 9.5/10
Książka 7.5/10
P.S. Nie krzyczcie bardzo czytając ten tekst i patrząc na te noty :P (wiadomo że są gusta i guściki)