Ta książka była pożądna, naprawdę dobra książka, no i czemu zrobili z tego taką cukierkową bajkęspod znaku "i żyli długo i szczęsliwie"...?
np. Mistrz Gaiman zrobił moim zdaniem świetne zakończenie, naprawde świetne, a tu mamy koronacje taką że patos i kicz zalewa publikę a potem obrazek mrugających gwiazdek który zachwycić może mógł przeciętnego amerykanina w przedziale wiekowym 7- 13.no i zawiodłam sie strasznie....