Gaspard Ulliel świetnie sobie poradził z rolą Hannibala. Nie próbował naśladować postaci kreowanej przez Hopkinsa, co by mu się pewnie nie udało, tylko znalazł własną interpretację, co wyszło rewelacyjnie. W filmie pojawia się psychopata, okrutny, mściwy, bezlitosny ale też opanowany, inteligentny i chwilami uroczy młody chłopak.(Do tego postać świetnie budował głos Gasparda) Wzbudził we mnie niesmak i jakąś grozę co zważywszy na głównego bohatera i wątek jest wg mnie idealną reakcją na film Dodatkowo świetna rola pięknej Li Gong. Polecam każdemu.