nie wiem czy wystarczy obejzec galerie,ale bez antonego hopkinsa to nie bedzie ten film :/

a z samych aktorow mozna poznac za czym bedzie polegal ten film, bedzie opisywaz zycie hanibala w czasie jak bym mlody,dlaczego byl genialnym morderca,ale bez Antonego :/

"z aktorow mozna poznac..."

yyy... ze co?
od kiedy twarz aktora opowiada fabule filmu? :)

chodzilo mi o to, ze w galerii jest ukazana cala historia.

Ale na szczęście Anthony będzie 'głosem', czyli jskś w filmie obecny będzie. Fakt moim zdaniem, choćby jedna scena, w tórej byłby Hopkins zadowoliłaby mnie baaaardzo:) np. na początku ukazać go siedząceo przy kominku, rozpoczynającego opowieśc swoejej historii... czy coś w takim guście. No, ale wątpię czy coś takiego sie pojawi;P ale przyznam, że pełny trailer umieszczony na youtube - wg. mnie, ciekawei się zapowiada. ja obejrzałam galerię, ale i tak na film wybiorę się na pewno. Pozdraiwam wszystkich fanów Anthony;ego i Doktora;)

"np. na początku ukazać go siedząceo przy kominku, rozpoczynającego opowieśc swoejej historii... czy coś w takim guście. No, ale wątpię czy coś takiego sie pojawi;P",
oh jesus, człowieku, co za banał i kicz, jak to dobrze, że twórcy tego filmu nie wykazują się Twoim gustem.

dzięki za miłe słowo, oczywiście ;] wiesz, jak dla mnie każdy ma swój gust i nie musisz mi tu banałować i kiczować;] pozdro;]

Anthony Hopkins tu nie zagra. Chyba, ze DeLaurentiis zrobi "niespodzianke".

Tak wiem, ale na niespodzianki można zawsze liczyć:) ostatnio czytałam bardzo fajną opinię nt. początku "Hannibal Rising" (to tylko opinia, dla jednaych może być czyimś badziewnym wymysłem, jednak całkiem podoba mi sie taka koncepcja) -> początek filmu w pałacu pamięci Doktora -> głos Hopkinsa. Uważam pomysł za fajny, przyznaje, dużo lepszy niż ten 'badziewny', który napisałam wcześniej (aczkolwiek też nie była to tylko moja wizja;P) pozdrawiam:)