Później robi się już zbyt sztampowo, nie wiem tak jakby oni wszyscy korzystali z jakiejś książki typu 'making movies for the dummies' gdzie jest napisane że w filmie powinno być to to to. No i jest. W każdym to samo ;)
Dokladnie. Gdzie sam poczatek naprawde zapowiada basniowe kino zywcem wyjete z dobrych ksiazek fantasy tak im dalej tym gorzej chociaz nie najgorzej. Trzeba sobie tutaj powiedziec jasno - to jest prosty film ktory jest po prostu OK i nic wiecej. Nie powiem oglada sie to jednym tchem aczkolwiek ewidentnie brakuje tu jakiejs naprawde tajemniczej historii a nie fabuły dla dzieci gdzie w zasadzie od poczatku do konca wiadomo kto jest kim i zadnych zaskoczen tutaj nie ma. Szczegolnie ze potencjal aktorow ktory mial do dyspozycji rezyser totalnie gdzies zniknal w filmowym lesie i niestety juz sie nie odnalazl. Rozumiem ze kazdego interesuje co innego i takie tam pierd0ly ale dawanie temu filmowi powyzej 6 jest stanowczym przegieciem. Ode mnie 5/10.