Przeczytałem wszystkie części Harrego, mimo że ze mnie stary koń, książki były interesujące, dobrze się je czytało w sam raz do autobusu. Po filmie zrobiło mi się niedobrze, nudny, płytki, nie wiadomo czy nakręcony dla dorosłych - całkiem mocne sceny, czy dla dzieci - przecież to w końcu bajka.
Acha nie oglądałem pierwszej części, może to zaważyło na ocenie.