PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=142402}

Harry Potter i Książę Półkrwi

Harry Potter and the Half-Blood Prince
2009
7,5 325 tys. ocen
7,5 10 1 324930
6,0 46 krytyków
Harry Potter i Książę Półkrwi
powrót do forum filmu Harry Potter i Książę Półkrwi

16-letni Voldemort...

użytkownik usunięty

Absolutnie najlepszą sceną w całym filmie była IMO ta w której nastoletni Riddle rozmawia ze Slughornem. Frank Dillane (Riddle) zagrał REWELACYJNIE! Chłodny, stonowany, z przeszywającym wzrokiem. Zagrał najlepiej ze wszystkich młodych aktorów w całej serii Pottera.

użytkownik usunięty

czy ja wiem ..
moim zdaniem n ajlepiej z młodych zagrał Malfoy .
.. Ron miał trochę dziwną role ale nie grał źle .
i Harry też nawet nawet ;)

hmm Ron, powiadasz? od zawsze w filmach bylo wiadomo, ze Griny ma zadatki na aktora komediowego, wiec nie byl dla mnie wielkim zaskoczeniem
dla mnie PRAWDZIWYM odkryciem tego filmu, jedyna osoba, ktora stanela na wysokosci zadania i zagrala perfekcyjnie, byl Tom Felton ;p
nawet Helena Boham Carter wypadla przy mlodym Feltonie średnio.

gosiukukuk

Harry po Felixie to była najlepsza scena

ocenił(a) film na 7
Lecho1523

Scena z Voldemortem była świetna! Może nie najlepsza, ale świetna. Nie mogłam oderwać od niego wzroku :):) Nawet ten nieco damski dubbing polski mi do tego pasował. Świetnie :D

ocenił(a) film na 5
EnidAnGleanna

A mnie najbardziej zdziwił występ Toma Feltona- bo był po prostu swietny! Niespodziewałam się tego po nim. Scena w łazience to po prostu odlot :)

ocenił(a) film na 7
Ada_Potter

A mi sie podobala Evanna Lynch (Luna)... Moze jakiejs super wymagajacej roli nie ma, ale jakos milo mi sie ja ogladalo...

Ja czekam teraz na wydanie na DVD, obejrze sobie bez tego kretynskiego dubbingu, bo z nim film wiele traci.

użytkownik usunięty
Phony

Ojjj dokładnie. Nic nie psuje tak filmu jak beznadziejny dubbing.
Jeszcze co do młodych aktorów to Felton i Grint zagrali oczywiście dobrze, jednak jak już powiedziałem... Od tego młodego Voldemorta nie można było oderwać oczu. Krótka, ale doskonała rola.

Załamka.. Jak można rozkładać takie bzdety na czynniki pierwsze? :D Człowieku, pewnie sam wyglądasz jak ten cały Harry potter i biegasz z ołowkiem po pokoju myśląc że wyczarujesz sobie cokolwiek.
Ziomek ogarnij się bo szkoda.

ocenił(a) film na 10
Alex_Tyler

ja tak robię! :P hahahahahahahahahahahahahhahahahahaahahahaha!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ocenił(a) film na 7

Ja oglądałam w oryginale, bez dubbingu. Kiedy pojawił się Dillane (dla mnie dziecko Omen kilka lat później:) ), to pomyślałam że z HP zrobił się horror- a to akurat plus, bo uwielbiam horrory.Chłopak umie wprowadzić nastrój. Podobały mi się też sceny z Draco, to jak sie zmienił.

ocenił(a) film na 10
Ewela

ja tam wolę z dubbingiem. Czytając napisy tracę szczegóły filmu.

ocenił(a) film na 6

Zgadzam się ;D w 100%

ocenił(a) film na 6
szepcik

Mała poprawka: może nie w całej serii, ale zdecydowanie w tym filmie.
Nawiasem mówiąc, to aktor, który grał młodego Toma Riddla w komnacie, też był bardzo dobry (właściwie nie umiem powiedzieć kto zagrał lepiej) ale wydawał się mi ciut za stary do tej roli.

ocenił(a) film na 10
szepcik

Ja tam uważam, że aktorzy grający młodego Lorda Voldka (hi hi) są genialni. Słyszałam, że 11-letni Tom jest krewnym starszego Lorda. Ralpha Fiennesa.

ocenił(a) film na 7
Ala1984_filmweb

Dokładnie, Hero Fiennes-Tiffin jest jego siostrzeńcem:)

Zgadzam się, ale może nie w całej serii. W tej części na pewno. Potter po Felixie tez nieźle dawał:D

ocenił(a) film na 8
pitusmetallica

Jak dla mnie ten młody Voldemort był o wiele gorszy niż ten z komnaty tajemnic. Nie wiem czemu ale wkurza mnie jego morda. Kiedy padło pierwsze ujęcie na jego twarz myslalem ze on chodzi gdzieś do drugiej klasy. Dopiero jak wstał to juz troche inaczej wygladal.

ocenił(a) film na 9
mateusz815

Ja tak nie na temat jaki tytuł ma tez utwór z chórem w scenach dodatkowych?

ocenił(a) film na 8
aluzja1117

In Noctem

ocenił(a) film na 7
mateusz815

Hahaha, nie wiem czemu ale rozbawiła mnie twoja wypowiedź (w pozytywnym sensie), choć zgadzam się z nią tylko trochę, bo akurat Ralph Fiennes (dorosły Voldek) i Frank Dillane (16 letni Voldek) to moi faworyci. Jednak rzeczywiście coś mi nie grało w pierwszym ujęciu (przy stole w Klubie Ślimaka), bo Frank wyglądał mi na 13-14 lat a w następnej scenie to już na tyle ile powinien mieć Tom Riddle.