Zgadzam się. Nie podoba mi się nagonka na tą część tylko (aż?) z tego powodu, że odstaje od literackiego pierwowzoru. Jest to dobrze zrealizowany kawałek kina, najlepiej zagrana część, dobrze rozłożone wątki komediowe z wszechobecnym mrokiem które można było wyczuć z każdego kadru. A scena w jaskini kiedy Dumbledore miotał ogniem to moja ulubiona sekwencja w całym filmie. Moim zdaniem dobrze, że reżyser nie trzymał się sztywno książki, powstała jego własna wizja. Bardzo ciekawa chciałem dodać. Jest to moja 3 ulubione część. 1 - ''Więzien Azkabanu '' 2- ''Insygnia Śmierci Part II'' i 4 jest ''Czara Ognia''