Nasz polski dubbing jest wrecz smieszny jesli chodzi o takie filmy. Tlumaczenie tez, co
to za slowa ostatnie wypowiedziane przez Harry'ego "Nie wiedzialem ze jest tu tak
pieknie". Ludzie smac sie chce. Jedyna dobra scena z naszym dubbingiem to jak Hagrid
i Horacy byli pijani. Ogolnie nie patrzac na dubbing gra aktorska zenujaca, dialogi
wymyslone na szybkiego. Mam pytanie do tych ktorzy ksiazki nie przeczytali:
zrozumieliscie caly film? Jedynie co mozna pochwalic to efekty specjalne nic pozatym.
Zwłaszcza opowieść Slughorna o płatku od Lily. Beznadziejna i na szybko, prawda?
hahahaha. to racja. dubbing polski powala wszystko, razem z czytaniem nazwisk, np. Dumbledora (Dombledor) lub Sprout (Spruut). :D i prawda, moment z śpiewem jest dobry. ogółem to moja ulubiona część hp i oglądam ją tylko z napisami.
watpie zeby ci co nie czytali zrozumieli o co we wszystkim kaman
jest pelno dziwnych scen ktorych wyjasnienia trzeba szukac w ksiazce bo tworcy chyba zalozyli ze kazdy czytal bo inaczej widz przez pol filmu by sie zastanawial co oni do cholery robia
do tego wszystko splycone (co nie znaczy ze,prostsze, poprostu pozbawione wiekszosci sensu
i glupkowate wykonane watki milosne oczywiscie przesunieto na 1plan, wogole to hp juz na poczatku filmu okazuje sie bywalcem barow(juz sie nie musi ukrywac, teraz podrywa laski!)
dubbing-meczarnia, aktorstwo tez pozostawia co nieco do zyczenia
ogolem ten film to tylko dojenie dojnej krowy
4/10