Niby z Dumbledora mistrz, a nie potrafił nakłonić Slughorna do przekazania wpsomnienia. Zapomniał o imperio ? Co z serum, po którego wypiciu, trzeba mówić prawdę...
Ehh jaki ty głupi jestes, miał użyć zaklęcia niewybaczalnego na swoim przyjacielu?? haha Pomyśl dzieciaczku zanim coś napiszesz.
Harrego poświęcił, dla dobra innych...Dlaczego więc miałby nie użyć zaklęcia ? Które nic złego mu nie zrobi.
Przecież Dumbledore nie nigdy nie radził sobie z problemami. Bał się zmierzyć z Grindewaldem. Nie podjął zdecydowanych kroków w sprawie potwora z KT. On wolał pogrążyć się w marzeniach o zdobyciu kamienia śmierci i przywróceniu życia siostrze.
Może dlatego nie użył Imperio, bo był to jego przyjaciel i gdyby Slughorm (nie wiem czy dobrze napisałem nazwisko) się o tym dowiedział, nie chciałby wrócić na posadę nauczyciela eliksirów do Hogwartu. A jak było bodajże napisane w książce, Slughorm (znów to nazwisko)ukrył swoje prawdziwe wspomnienie i zamienił je na to, w którym coś zmienił. Więc Dumbledore nie mógł go z niego wyciągnąć siłą, skoro było ukryte i tylko Slughorm wiedział gdzie i tylko Slughorm mógł z własnej nie przymuszonej woli oddać to wspomnienie Albusowi czy Harry'emu.