Dobra, nie będę oryginalna i oczywiście polecę trylogię "Władca Pierścieni". Świetna ekranizacja, ale to już pewnie widziałaś.

To może "Gwiezdny pył", świetny klimat, bardzo dużo magii i fajna wielowątkowa historia. Powinno się spodobać każdemu, kto lubi magię i fantastykę.

No oczywiście Władcę Pierścieni musiałam obejrzeć:D Świetna seria:D. Hmm Gwiezdnego pyłu nie oglądałam na pewno obejrzę:D Mnie ostatnio zafascynował Iluzjonista. Wprawdzie okazało się, że to nie magia tylko sztuczki ale za to jakie...:D

"Iluzjonisty" niestety nie widziałam. A z takich "magicznych" filmów podobał mi się jeszcze "Edward Nożycoręki" i "Lemony Snicket". Tylko, kurde, tam więcej takiego magicznego klimatu niż samej magii...

Edwarda oczywiście widziałam jakże by inaczej przecież gra tam mój ulubiony aktor:) O tym drugim słyszałam ale o książkach nie wiedziałam że nakręcili film. Trzeba będzie się rozejrzeć
:D