Sądzę że film jest fajny, można też było się pośmiać i wzruszyć, na przykład na koniec. Ale, czemu zmienili początek? Trochę dla mnie bez sensu... Jako fanka Toma Riddla (:D) byłam trochę zawiedziona... Wątek z Ginny i Harry'm też mógłby być "potraktowany" trochę lepiej... poza tym te czułości Harry'ego i Hermiony... No ale ogólnie to dobre, dobre ;))