PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=142402}

Harry Potter i Książę Półkrwi

Harry Potter and the Half-Blood Prince
2009
7,5 325 tys. ocen
7,5 10 1 324913
6,0 46 krytyków
Harry Potter i Książę Półkrwi
powrót do forum filmu Harry Potter i Książę Półkrwi

O co chodziło z pastą?

użytkownik usunięty

O co chodziło z tą pastą? Czy po prostu o to, że kojarzyła się Hermionie z Ronem? Tylko dlaczego jak na eliksirach mówiła co czuje, po pasta była taka przerwa i dopiero powiedziała do zębów. A i po tym jak Ron się otruł Hermiona powiedziała "A ja się z nim... przyjaźnie" też taka dziwna przerwa ;).

ocenił(a) film na 10

no bo przeciez Hermiona czuje cos do Rona nie? i dlatego zorbila taka pauze mowiac ze sie z nim przyjazni zeby nei powiedziec czegos innego

użytkownik usunięty
Bohun_7

Czegoś innego to myślisz, że co chciała powiedzieć :P ?

ocenił(a) film na 9

Może i w dennej wersji z polskim dubbingiem tak było, ale w oryginale ona powiedziała ...and...toothpaste. Zawahała się po "i", a nie po paście xDD Miała na myśli jakiś zapach Rona, ale bała się to głośno powiedzieć i przypomniała sobie na bierzącą tą pastę do zębów ;)

ocenił(a) film na 6

W skrzydle była mocno wkurzona i mogła powiedzieć o wiele za dużo ale się opamiętała:)
Co do tej pasty to czuła pewnie zapach Rona, może jego włosy?
I bała się tego powiedzieć przy wszystkich więc przypomniała sobie sytuację z pastą i tak właśnie powiedziała:)

ocenił(a) film na 4

pasta = makaron.
Widocznie kiedyś razem jedli makaron z sosem "bolonese"

Lord_Satham

Nie czuła zapachu Rona! xD Po prostu każdy czuje coś innego wąchając amortencję, nie kogoś, Hermiona czuła skoszoną trawę, pergamin i pastę, tak jak w książce... ona często się waha, jak coś mówi, ale tu może chodziło o to, że po prostu za bardzo się rozmarzyła i za dużo powiedziała na lekcji? I nie widzę związku ze sceną w skrzydle.

ocenił(a) film na 4

Mnie się wydaje że to raczej chodzi o jej rodziców... xD Przecież byli dentystami co się jednoznacznie kojarzy z pastą do zębów. Nie jestem pewna czy Eliksir miłości działa też na taką miłość ;/

Rachel_loves_TVShows

O, racja. A pergamin to dlatego, że pisze długie wypracowania ^^. Ale w czym jest problem, bo nie rozumiem po co ten temat? O nic nie chodziło z pastą, jeśli Ron np. czułby zapach swetra który dostaje na Boże Narodzenie też byłoby to takie zagadkowe?

Vickynella

Zapach amortencji nie wskazuje przecież tego, w kim dana osoba jest zakochana. Ona powoduje pewne zadurzenie, a nie ma nic wspólnego z tym, które już samo z siebie się zrodziło.

ocenił(a) film na 4
Vickynella

Pergamin to chyba dlatego że lubi się uczyć... w książce chyba nie ma tego fragmentu jak Hermiona mówi co czuje gdy wącha amortencje. a chyba jej zapach ma się kojarzyć z miłością i to każdego rodzaju ;d

Rachel_loves_TVShows

Jest taki fragment. I mówi tam dokładnie to samo, co w fimie.

ocenił(a) film na 4
Vickynella

to ide poszukać... xD

ocenił(a) film na 4
Vickynella

Pisze: "Ja czuję woń świeżo skoszonej trawy, nowego pergaminu i ...." nie ma nic o paście ... ;/

Rachel_loves_TVShows

Hermiona ma romantyczne skojarzenia z pastą do zębów bo w scenie, kiedy Harry przyjeżdża do Nory i wita się z wszystkimi Ron ściera jej pastę z policzka. Wryło się dziewczynie w pamięć :)

ocenił(a) film na 6

Po pierwsze scena w filmie różni się od sceny w książce. W książce jest fragment "Ja czuję zapach świeżo skoszonej trawy,nowego pergaminu i...Nagle urwała rumieniąc się lekko"
W wywiadzie Rowling powiedziała,że Hermiona czuła włosy Rona tak jak Harry perfumy Ginny;)
Natomiast w filmie mówi,że czuję pastę do zebów bo jej się kojarzyło właśnie z tym wydarzeniem w Norze kiedy Ron ścierał jej z policzka pastę;)
KONIEC SPRAWY

ocenił(a) film na 8

Może chodziło też o to że rodzice Hermiony to dentyści? Nie mam pojęcia.

ocenił(a) film na 9

I to właśnie jest problem tego gównianego dubbingu. Po angielsku pasta do zębów to jeden wyraz (toothpaste), więc po tej pauzie po prostu powiedziała "toothpaste", po prostu palnęła pierwsze co jej ślina na język przyniosła i tyle. A w polskiej wersji ("(...) i pastę ... do zębów!") wyszło jakby się zastanawiała nad rodzajem pasty. Bezsens totalny.

Chodziło o to że każdy czuje to co lubi Hermiona czuła skoszoną trawę, pergamin i poczuła zapach włosów Rona ale nie chciała tego powiedzieć na głos więc przypomniało jej się jak Ron w Norze wytarł jej pastę do zębów z policzka. A na przykład Harry wyczuł perfumy Ginny.