Idąc za poprzednimi ekranizacjami spodziewałem się akcji, tajemnicy, mroku,
ciekawych efektów specjalnych. Niestety ostatnia część Harrego nie spełniła
wszystkich oczekiwań. O ile zdjęcia, jak zawsze, zwracają uwagę - magiczne
pejzaże, niesamowita architektura, a nawet miasteczko do którego
teleportuje się Harry z Dumbledorem, niczym wyjęte z filmy grozy - to
niestety akcji jest malutko:/ Jak na ponad 2 godziny filmu dzieje się
niewiele. Oczywiście film to nie nieustanne pościgi i czary, ale ciągłe
rozmowy bohaterów ba! rozmowy ewidentnie przeznaczone dla młodocianego
odbiorcy,a także nieustanne, wręcz natarczywe wpychanie w kadr niby to
uczuć, niby młodzieńczych miłości, działają na niekorzyść. Kończąc, dodam,
że wolałbym dowiedzieć się więcej o tajemniczej książce i samym Księciu
Półkrwi, niż tylko przyglądać się nastoletnim fanaberiom:)