PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=142402}

Harry Potter i Książę Półkrwi

Harry Potter and the Half-Blood Prince
2009
7,5 325 tys. ocen
7,5 10 1 324930
6,0 46 krytyków
Harry Potter i Książę Półkrwi
powrót do forum filmu Harry Potter i Książę Półkrwi

Porażka!!!

ocenił(a) film na 3

Czy ktoś może mnie oświecić i odpowiedzieć mi na pytanie czym tak ludzie się zachwycają? Oglądałem "Harrego Pottera" od samego początku i nadal nie mogę doszukać się tego czegoś co sprawia, że film ma takie wzięcie. Z góry przepraszam fanów, a to co napiszę, ale powiem szczerze...dla mnie to szmira. Postaram się wypunktować to co dla mnie dyskwalifikuje ten obraz.

1. Akcja dzieje się wyjątkowo wolno. Człowiek czeka na coś ciekawego, jakiś przełom i...wieje nudą.
2. Główny bohater jest przedstawiany jako postać wyjątkowa, utalentowana, potrafiąca pokonać złego czarodzieja. Niestety w filmie koleś jest zwykłym przeciętniakiem, który dostaje łupnia od zwykłych pomagierów tego całego lorda. Wcale się nie rozwija. Zamiast poćwiczyć, błysnąć umiejętnościami cały czas biega bez sensu i zajmuje się pierdołami a do tego jak już wspomniałem dostaje po d... od każdego.
3. Przerost formy nad treścią. Bardzo mało dowiadujemy się różnych ciekawostek, rozwiązania tajemnic, a jak już coś takiego jest to staje się to oczywiste zanim film się skończy czyli element zaskoczenia żaden.
4. Efekty, magia itd na niskim poziomie, ale tutaj przyznaje...moge sie czepiać:)

No cóż...to główne powody, bardzo istotne. Mógłbym napisać więcej i więcej wyjaśnić. Jednak to byłoby by zbyt długie i pewnie nikt nie chciałby czytać:p Pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 9
SUB_ZERO_2

A propos twojego pytania czemu film ma takie wzięcie: Wszyscy (a przynajmniej większość) czekają na film, bo czytali książkę, która się im podobała i są ciekawi ekranizacji. Reszta to twoje domysły po których domyślam się że masz bardzo wyszukany gust co do filmów... Aha i w Harrym Potterze efekty specjalne są świetne!

ocenił(a) film na 3
paulli24

Ok. Przyjmuje ten argument. Rzeczywiście jest to powód, sam jestem dość ciekawską osobą, a książki nie czytałem więc jej oceniać nie będę. Co masz na myśli pisząc o moich domysłach? Mi się wydaje, że stwierdziłem fakty po obejrzeniu filmów:)

ocenił(a) film na 9
SUB_ZERO_2

Ok. Może nie twoje domysły lecz twoje zdanie. I tak krytykujesz ten film zbyt surowo. Jest OK. Może nie jest to arcydzieło ale też nie totalne dno. A propos książek - są lepsze i bardziej wciągające od filmów.
P.S. Szanuję twoje zdanie i nie zabraniam ci nie lubić Harry'ego Pottera:) ja osobiście nie cierpię Zmierzchu więc...

ocenił(a) film na 3
paulli24

Zmierzchu nie oglądałem, więc się nie wypowiem:)

SUB_ZERO_2

Książe Półkrwi film 4/10!!!

ocenił(a) film na 4
SUB_ZERO_2

1. NUDA...racja.
2. ŚLAMAZARA, NIEDORAJDA...
3. ZERO zaskoczenia.
4. Niski poziom.

Ja bym przeczytał.

SUB_ZERO_2

Fakt ten film w porówananiu z poprzednimi to porażka na calej linii. Nawet "nie leżał obok ksiązki", nudy, nudy i jeszcze raz nudy. Nie wiem czy pójde na następny jeśli ma to tak wyglądać...Wole nie psuć sobie wrażenia po przeczytaniu książki.

ocenił(a) film na 9
alexiska_91

Rzecz w tym, że to nie ważne czy wieje nudą czy nie. To hp, a dla wielu osób zaczytanych w książkach będzie to i tak ważna pozycja filmowa.

mroczny

Racja, chyba nawet i ja do tego doszłam,że film też musze obejrzeć mimo wszystko:)

ocenił(a) film na 4
SUB_ZERO_2

Jak już ktoś tu wspomniał - to nie film jest fenomenem, tylko książka. Osobiście chyba nie znam osób, które nie przeczytawszy książki są zachwycone filmem na tyle, żeby wynosić go (film) na piedestał. Wątpię czy same filmy odniosłyby taki sukces, gdyby nie były ekranizacją.

shefali_dream

"Fenomenem" - dobre sobie.
Nie wiem czym was tam karmią, ale musi mieć to związek z GMO.

ocenił(a) film na 4
capodtc

Hmmm... Chyba w różny sposób rozumiemy to słowo;) Bo chyba nie chcesz mi wmówić, że książka, która sprzedała się w tak ogromnym nakładzie i którą pokochały miliony, fenomenem (czy może bardziej po polsku - zjawiskiem) nie jest. Nie musimy się odnosić do jej jakości - bo rozumiem, że przez to czepiasz się słówek. Ale musiałbyś być ogromnym ignorantem twierdząc, że książki o Harrym Potterze jakiekolwiek nie były - były uwielbiane (i nadal są) przez wielu. Pozdrawiam;)

shefali_dream

OK, ok mniejsza o to, nasze poglądy na ten temat różnią się diametralnie więc nie widzę sensu, żeby jakkolwiek prowadzić ta konwersacje. Przyczepiłem się, bo po prostu uważam zarówno film jak i książkę za chłam, a szczerze mówiąc, książkę za większy chłam niż film. I podkreślanie, że coś jest fenomenem czy po prostu dobre na podstawie tego, że miliony się na to złapały jest zwykłym nonsensem (a może niezwykłym?), owczy pęd. W gruncie rzeczy idąc tym tokiem myślenia Hitler też musiał być dobry, a może nawet był fenomenem(?) skoro posłuchały(?) dały się nabrać na jego słowa, ślepo "za nim idąc" miliony niemców.

ocenił(a) film na 6
capodtc

http://www.sjp.pl/fenomen

Słowo fenomen nie oznacza, że coś jest wartościowe. Czy HP jest dobry na papierze czy ekranie może być kwestią subiektywną. Że jest fenomenem (zarówno seria wydawnicza, jak i filmowa) - to niezaprzeczalny fakt.

milkaway

W takim razie pod jakim względem ten cały "Cynglarz ze szpicrutą" jest niezwykły, wyjątkowy, osobliwy?
Dla mnie to żaden fakt. Dziękuję, przepraszam, żegnam, ale my porozumienia nie znajdziemy.

SUB_ZERO_2

1. Kwestia gustu. W poprzednich częściach akcja nie toczyła się o wiele szybciej...
2. Nie wiem jak został przedstawiony w książce bo niestety nie miałem okazji przeczytać czego żałuję(teraz jest chyba za późno) ale to trochę głupie oczekiwać od ucznia żeby był w stanie ot tak pokonać najbliższych współpracowników rzekomo największego z czarnoksiężników. Ja osobiście nie lubie super-bohaterów którzy bez przeszkód pokonują całą zgraje w tym przypadku czarodziejów.
3. Forma owszem, wysoka. Gorzej z treścią i momentami troche przewidywalne.
4. Do efektów nie mam zastrzeżeń. Ponadto podobały mi się zdjęcia budujące nie raz nie dwa atmosferę grozy i są one niewątpliwie jednym z mocniejszych elementów filmu.

Ogólnie nie jestem fanem serii ale ta część podobała mi się bardziej niż poprzednie (które też nie były złe). Moim skromnym zdaniem film zasługuje na jakieś 7,5.