-David Heyman za 250 MILIONÓW ( 6 miejsce na liście najdroższych filmów!!!) dolarów zatrudnił Davida Yatesa pomimo słabego Zakonu, zaakceptował scenariusz w tym dodatkowe sceny, zezwolił na cienkie efekty specjalne, nie zgodził się na mroczny-od 15 lat film, mimo że od gotowego filmu do premiery trwał rok niedomagał się poprawek ani usunięcia głupich scen
- Steve Kloves napisał słaby scenariusz mimo że zrobił dobry scenariusz do czary ognia (ta sama długość książki)
- J.K.Rowling - zaakceptowała wszystko. Zakon Feniksa uznała nawet za najlepszy...
PS: David Yates jest reżyserem głównie telewizyjnym, który wykorzystał szansę jaką mu dano. Trudno oczekiwać od niego wizji. Słyszeliście zapewne o "magii telewizji" ...
Yates to słaby reżyser i dlatego film jest żenujący.
- David Heyman (nie on decydował o budżecie i nie należy on do MPAA, więc nie od niego zależy kategoria wiekowa)
- Steve Kloves napisał słaby scenariusz (prawda), i można było to przewidzieć, bo do "Czary" też był słaby.
- J. K. i jej gust to nie moja sprawa, ale nie sądzę, aby miała i tak coś do powiedzenia w sprawie filmów.