Masz rację. to dobry reżyser. Ciekawe kto zagra nowego ministra?

Niestety, Tim Burton jest amerykańskim reżyserem, więc nie pozwoliliby mu reżyserować "HP", ale masz rację, filmy z klimatem to jego działka: "Edward Nożycoręki", "Jeździec bez głowy", "Batman"... Samotny w swym przeznaczeniu Harry pasowałby do galerii postaci z jego filmów, nie?

To, ze jest Amerykaninem nie przeszkadza. Chris Columbus i Alfonso Cauron tez sa Amerykaninami. J.K.Rowling chciala, zeby obsada byla brytyjska. Pozatym rezyserem HP i Ksiecia Polkrwi na 100 procent jest David Yates (rezyser HP i Zakonu Feniksa), a mysle ze na rezysera siodmej czesci wybiora Columbus'a, Cauron'a, Newell'a lub Yates'a, poniewaz watpie zeby ryzykowali przy ostatnim filmie a z pewnoscia takim ryzykiem boloby zatrodnienie rezysera ktory nie rezyserowal zadnej czesci filmu o HP.

A no rzeczywiście. Chris Columbus jest Amerykaninem. Nie wiem dlaczego myślałam, że to Anglik... Chyba dlatego, że Rowling nie zgodziła się na kandydaturę wszystkich poprzednich reż. amerykańskich. Bała się, że nie odtworzą specyficznego klimatu brytyjskiej szkoły.
Ale Caurón jest Meksykaninem.

Alfonso Cuaron jest z Meksyku.

Tim Burton był na premierze Harrego Pottera: :D
http://film.onet.pl/N,52838,1,20,galerias.html

Co jak co, ale myślę, że z Burtonem warto byłoby zaryzykować, zwłaszcza, że o tym Yatesie to przed HP5 nigdy wcześniej nie słyszałem. :/

Ja też o nim wcześniej nie słyszałam... wiecie kto byłby jeszcze dobry?
Gore Verbinski wyreżyserował "Piratów z Karaibów".

Yates robił najczęściej kino kryminalne: napięcie, ostry montaż itp. Może dlatego pasuje wytwórni do "HP5" :-D
Ale innymi gatunkami też się zajmował - ostatnio nakręcił "Don Kichote'a"...