Ja uwazam ze fajny jest motyw z rokiem z zycia Rowling:)) podobala mi sie tez ta zabawa w ktorej Tom Felton zadaje pytania a reszta szybko odpowiada;) ogolnie wszystkie fajne, tyle ze za malo;)

Dodatki bardzo mi się podobały. Sceny wycięte były całkiem fajne, spojrzenie na "potterowy disneyland" też. Najbardziej podobało mi się "spojrzenie na obsadę" i tam właśnie były tajniki powstawania filmu ;) Chociażby pokazano, jak kręci się sceny quidditcha, jak zrobili niektóre efekty specjalne... Podobało mi się też to, że wpletli w to różne historie i ciekawostki z planu (jak aktorzy wykorzystywali Jamesa, gdy pracował jako asystent, nieudana scena w bibliotece, ozdoby przy stroju Luny ręcznie robione przez aktorkę itp). Ogólnie jestem bardzo zadowolona, szczególnie że na dodatkach "piątce" bardzo się zawiodłam (jedynie "Śladami Tonks" było genialne).