Znam prawdziwy scenariusz do tej części!!! Będzie ona zupełnie inna niż książka!!! Harry Potter w skutek źle wypowiedzianego zaklęcia zamieni się w kozła ofiarnego. Tym samym zakocha się w nim Hermiona. Ron tym samym postanowi zostać homoseksualistą i zakocha się w Hagridzie. Dumbledore popełni samobójstwo, bo jego syn zostanie przyłapany na piciu alkoholu, przez policję Hogwardu, a przecież jeszcze nie ma 18 lat. Ten, którego imienia nie można wmawiać wystąpi w reklamie proszku do pieczenia, razem z Malfoy'em, który tym razem zagra proszek. Na to wszystko przyjdzie Ronn Moss i postanowi wystąpić w konkursie premier w Opolu. Na klawiszach w jego zespole będzie grał Ben Afleck, gitarą prowadzącą będzie Adam Sandler, natomiast bęmbniarzem Helen Hunt. Gościnnie wystąpi Ronn Moss. A wracając do głównego wątku <uwaga spoiler!> pod koniec filmu z lasu wyjdzie ekipa Lost a Lincoln z Pirson Breaka znajdzie w okolicach ponurego zamczyska, o którym Rowling bała się do tej pory wspominać <po spoilerze!>. Zamczysko te jest zamieszkałe przez ludzi-kraby i jest bardzo stare. W to wszystko wmiesza się mała Lucy Liu i osiągnie stadium drugiego Super Sajana, wówczas przy użyciu swojego najlepszego pokemona, kozła ofiarnego (w którego przypomina, został zmieniony Harry) pokona ludzi-kraby. Wszystko kończy się dobrze, ponieważ człowiek, który przechadzał się po peronie na stacji kolejowej w pierwszej części, okaże się bardzo dobrym graczem w Scrabble i pokona głównego złego, czyli Dartha Vader, rzecz jasna człowiek ten nie okaże się niczyjim synem. Zabraknie tylko krzyczącej Marty, która dostałą mandat za przebywanie w nocy w swoim pokoju, a powinna być tymczasem w pokoju salonowym. Jak widać ta część Harrego Pottera zapowiada się ekscytująco, sam już nie mogę się doczekać roku 2008 i premiery tego filmu.
Pozdrawiam, buziaczki!
Kruk
Jakie poczucie humoru! Przecież koleś zdublował temat (na forum głównym taki sam napisał) po za tym nie ma tu nic śmiesznego! Zresztą nie będę się unosił, bo poczucie humoru mam, ale tak to jest w Polsce, że jak komuś się powodzi to mu zazdroszczą! Widać, że kościół jest takiemu człowiekowi obcy, pochodziłby tam i posłuchał nauk Chrystusa!
oj on sobie poprostu jaja zrobił :P ja lubie HP ale jednak troche mnie wkurza jak kazdy sie tak podnieca...
Kurczę, wypowiedziałabym się jakoś obszerniej ale na to starczy jedno słowo, więc po co się rozdrabniać? ŻAŁOSNE.