Pytanie fajne, ale od razu trzeba zrobić pewne rozgraniczenie, mianowicie:
Hermiona i Luna - są znacznie młodsze, Tonk, też dość młoda, ale to już w pełni kobieta, a Bella - to w pełni rozkwitła kobieta.
Osobiście nie wybrałbym Belli tej z filmu, bo chyba miał bym lekkiego stracha,a aktorka która ją gra w rzeczywistości - mhm - całkiem sympatyczna, aczkolwiek jak dla mnie nie ta kategoria wiekowa.
Tonks jest synaptyczna i naprawdę śliczna - to fakt - a przy tym zabawna (przynajmniej w filmie) - aktorki nie widziałem w rzeczywistości.

W moim skromnym zdaniu najatrakcyjniejsze są dwie najmłodsze - a która - tu chyba decydują jedynie gusta. Osobiście zawsze bardziej podobały mi się dziewczyny o ciemniejszych włosach, wiec dla mnie to Hermiona, ale podkreślam to tylko subiektywna, ocena - pozdrawiam!
P.S.
pozdrawiam wszystkie blondynki (niech nie czują się urażone).

Jeśli chodzi o Tonks, to odtwórczyni jej roli była tylko o rok starsza od samej postaci. W chwili, kiedy poznajemy Tonks w "Zakonie Feniksa", ma ona 22 lat, a aktorka grająca ją ma 23 lata.

Afshan Azad (Padma Patil) jest niezła. W filmie nie ma jej wiele, ale na necie są jej fotki, b. ładna.

Fleur ^^ I Ginny nawet :) A Bellatix, jak na swój wiek... xD

Umbridge;p