Dzisiaj byłem w kinie na "Harry'm Potterze i Więźniu Azkabanu" i muszę przyznać, że film jest naprawdę bardzo udany! Można powiedzieć, że jest dojrzalszy od swoich poprzedników! Wszystko jest jakby lepsze! Co prawda byłem na wersji dubbingowej, ale nie miałem większych zastrzeżeń! Nareszcie dobrane zostały głosy, które "jakoś" pasowały do bohaterów. Jedyną rzeczą, której mogę się czepiać jest zbyt szybka akcja! Po ok. 15 min. filmu Harry był już w Hogwarcie! Jednak musimy wziąć pod uwagę, że wszystkiego też nie można w filmie zamieścić, bo seans trochę by potrwał!
Wielu pewnie nie podobała się również zmiana otoczenia, ale trzeba przyznać, że szkocki krajobraz też nie jest taki zły! Miejmy tylko nadzieję, że w czwartej cz. nie zmienią już otoczenia! :) Uważam, że reżyser Alfonso Cuaron spisał się bardzo dobrze! Nie powiedziałem celująco, bo każdy dobry fan Harry'ego Pottera miałby pewne "ale"! Jednakże zrobienie takiego filmu to nie taka prosta sprawa, więc nie wybrzydzajmy! Musimy umieć doceniać pracę ( ogromy wkład! ) reżysera, aktorów i wielu innych biorących udział w produkcji filmu!
Teraz tylko możemy poczekać na dzieło jakie stworzy brytyjski reżyser Mike Newell! Bądźmy dobrej myśli! Pozdrawiam!