Moją ulubioną postacią z książki jest Syriusz Black...strasznie rozpacałam jak Rowling go uśmierciła (z Rowling do Azkabanu!) ale mam nadzieje że pojawi się jeszcze w kolejnych częściach...jako...hmm niech coś wymyślim :D
A najsympatyczniejszym aktorem jest Rupert mimo że Daniela daze rownie wielką symaptią...wkurza mnie tylko dziewczyna grająca Hermione. Wydaje mi się sztuczna, pozatym inaczej wyobrazałam sobie hermione.
a Wy?
Ja lubie Snape'a! Jest tajemnieczy i w ogóle nadeje ksiażce jakiegos dreszczyku! A co do Emmy. No wiecie, może sie wam podobac i nie podobac, o gustach sie nie dyskutuje. Ja jej nie lubie ale nie dlatego (jak wiekszasc zazdrosnych dziewczyn) ze jest ladniejsza ode mnie, ale dlatego, ze jest po prostu niezbyt blyskotliwa. No coz, jest blondynka (co prawda do roli hermiony przefarbowala sobie wlosy) i nie urazajac blondynek, czego od niej wymagac. Mowa tu o intelektualnych blondynkach, ktorymi sa rowniez niektore brunektki. Buuuu...
moją ulubioną postacią jest również Syriusz.. slyszalam (ale nie chce rozprowadzać fałszywych plotek) że syriusz ma się pojawić w 7-mej części Harrego (ale nie wiem czy na pewno, tylko słyszałam..Ale mam nadzieje że tak będzie.)
ojejku trudny wybór :/, tam wszyscy są kochani (no prawie). Lubię oczywiście Harrego, Rona, Snape'a, Syriusza (ale osobiście uważam, że ta jego śmierć była jakaś taka bezbarwna..myślałam, że Rowling się bardziej rozpisze), bliźniaków za ich śmieszne kawały. A co do Hermiony to lubię ją ale tylko tą z książki...Nie wiem czy czytałyście, ale na pewnym portalu była wiadomośc, że podobno Rowling tak się podoba pisanie Harrego, że powstanie 8 tom o dalszych jego losach...cieszę się, ale z drugiej strony...jeśli Harry nie zginie to będę się martwiła co dalej z nim będzie, a jeżeli umrze to będę płakała jak bóbr (:P) no i jak tu dogodzić..ale niech pisze!
pozdr dla fanów Harrego :)
SYRIUSZ
P.S. A poza tym, moi znajomi obstawiają dwie wersje zakończenia:
1. Rowling uśmierci Pottera
2. Potter zostanie auronem (tak się nazywa "łowca" prawda?)
Dobrze, mniejsza już z tym :-) Wiem, jakie zakończenie zakładają twoi znajomi. A ty?
Wolałabym, że go Rowling usmierciła, ale znając życie zostanie Aurorem. Na razie czekam na część 6 ina 3 film.
Jestem pewna że Potter zostanie aurorem !! Rowling nie mogła by nam tego zrobić!!
Moja ulubiona postać to sam Harry. Jest naprawdę dotknięty przez los.
Radzi sobie z samotnością wspaniale !!
Moja ulubiona postać to sam Harry. Jest naprawdę dotknięty przez los.
Radzi sobie z samotnością wspaniale !!
Ulubiona postać z książki??? Chyba ex aequo Hermiona, Ron, Fred, George, Lupin, Dumbledore, McGonagall, Snape, pani i pan Weasleyowie, Neville. Najmniej lubiana: Harry.
Faktycznie nie tak powinna wyglądać Hermiona, ale czy trochę nie przesadzacie z atakami na Emmę? Mnie się wydaje, że gra całkiem dobrze... Szczególnie w porównaniu z panami Feltonem i Radcliffem, którzy są nieźli, ale mogli by się trochę bardziej postarać. A tak poza tym, uważacie że Gary Oldman jako Syriusz to dobry wybór? I profesor Lupin - masakra! Co oni z nim zrobili?! Przy nim Hermiona to anioł!
Oldman został genialnie dobrany. Lupin to całkiem inna sprawa: absolutnie inaczej go sobie wyobrażałam i... płakać mi się chce, bo ja jego postać po prostu kocham! I przykro mi, że tutaj trafnego wyboru nie dokonali...
Jeszcze nie byłam, ale czytałam w recenzji zaprzyjaźnionego kinomaniaka :) , że Lupin został dobrze dobrany, pozostałe kreacje aktorskie zreszta również bardzo dobre....
Hmm... Z tym twoim "zaprzyjaźnionym kinomaniakiem" to ja się niestety nie zgodzę. Obsadzenie Thewlisa było według mnie najgorszą rzeczą, jaka się temu filmowi przydarzyła. W celu podjęcia dalszej dyskusji - zapraszam na mojego bloga :-)
świetnie grał, ale z wyglądu inaczej go sobie wyobrazałam..moz etak troche bardziej pod johnego deepa z piratów... hmm;d
Moimi ulubionymi postaciami z ksiazki sa: Harry(chociaz w 5cz. mnie wkurzyl tym ze byl taki zarozumialy i jak naskakiwal na swoich przyjaciol kiedy dowiedzial sie ze od dawna byli w Zakonie, ale ogolnie byl ok;),Ron,Hermiona(ale ksiazkowa!!) Syriusz;), Lupin, Dumblerdore i pewnie wiele innych:P.Co do gry panny Watson zgadzam sie z opiniami ze zagrala Hermione beznadziejnie, Zupelnie inaczej wyobrazalam sobie ja:\ ale Radcliff wcale nie byl lepszy tzn. byl taki sztuczny... ogolnie ekranizacja byla do niczego... jeszcze co sie tyczy Syriusza wydaje mi sie ze Rowling usmierciala go, zeby sytuacja Harrego stala sie bardziej "dramatyczna".Rowniez mam nadzieje ze historia HP skonczy sie happy endem:) Pozdro
pewnie, krytykować zawsze łatwiej niż samemu coś zrobić. Emma spełniła moje oczekiwania i nie mam jej nic do zarzucenia, Rupert też gra niczego sobie, ale Danielowi przydałoby się trochę dystansu i luzu. ogólnie myślę, że obsada jest niezła, Dumbledore'a wolałam tamtego ale ponieważ nie oglądałam jeszcze 3 części nie chcę się wypowiadać na temat dobrania Syriusza czy Lupina, chociaż po zdjęciach, które widziałam jakoś mi tu nie leżą. moim ulubionym bohaterem jest oczywiście Lupin :] bo to chyba najbardziej pasująca do mnie postać pod względem charakteru.
Zdecydowanie Syriusz Black, szkoda tylko, że tak nieczęsto pokazuje się w książce :( A ta jego cała śmierc była jakaś taka dziwna, bezbarwna, udawana, żeby nie powiedzieć nudna (ale tak już jest kiedy się pisze książke 3 lata ;)), ze wydaje mi się, że ten rozdział nie jest jeszcze zamknięty, że piłka jest jeszcze w grze. I szkoda, że Syriusza zagrał Oldman, chociaż starał się jak mógł. A co do Hermiony, jest za bardzo kujonowata i przemądrzała, zwłaszcza przy dubbingu.
Lady Snape: Bardzo mi się podobał sposób gry Thewlisa - moja kumpela okrśliła go co prawda mianem "pedofil', ale to przez ten wąsik, natomiast wikołak do bani!!!! Bardzo podobał mi sie Oldman, młodzież też poczyniła znaczne postępy
Ten wąsik, ah ten wąsik! ;-D Ja sama nie nazwałabym go "pedofilem", tyle co "wielkim rozczarowaniem"...
Pozdrawiam!
Najlepszy z całej serii to jest oczywiście profesor Moody, mimo, że jest trochę ekscentryczny;) Poza tym Ron, Snape i Syriusz są też świetni, natomiast Harry jest dla mnie mało wyrazistą postacią;) A co do obsady w trzeciej częsci: najlepiej na Syriusza pasuje wg mnie Johny Depp, a Emma i Daniel są beznadziejni=D
Czyli inni też zauważyli te spojrzenia na młodego Pottera... ;] jak dla mnie-pedofil a do tego zupełnie nie nadaje sie na Lupina...
czy ktoś widział "Całkowite zaćmienie"?? ;)
pozdrawiam i przepraszam urażonych fanów pana Th.
Mojimi postaciami są wszyscy prócz Umbrige tej wrednej małpy :(
A co do Emmy dobrze gra, zresztą tak samo Daniel. Ale to jest moja opinia ;) Wy macieswoją.
mnie od poczotku najciekawszą postacią wydawał sie Voldemort ! zło zawsze mnie kręciło i pociągało =]
mojimi ulubionymi postaciami są harry i syriusz, ale to w książce. co prawda nie oglądałam jeszcze filmu (w zamościu bedzie 18 czerwca) ale widziałam syriusza i sądze ze on tam nie pasuje!!! z wyglądu... no ale musze obejżeć film... ale nie moge przeżyć syruisza :(:( ja go sobie wyobrażałam całkiem inaczej
i w filmie mi nie pasuje że Hermiona na różnwy sweterek, podobno cały czas go nosi, a przecież oni powinni chodzić w szatach!!!!!!
TEŻMNIE DZIWI JEŚLI DOBRZE PAMIĘTAM TO W 1 I 2 CHODZLI W SZATACH A TERAZ JAKIES ZWYKŁE UBRANIA TROCHE PSUJE PIERWSZE WRAZENIE PO PRZECZYTANIU KSIĄŻKI
moja ulubiną postacią jest Ron.Ron to taki kochany,niezaradny,wszystkiego się bojący chłopak...Uwielbiam go za tą jest fajtłapowatosc:) No i oczywiście Harry-on też jest kochany,ale jednoczesnie tak zupełnie inny od Ron'a...Wkurza mnie Hermiona-nie lubiłam tej w ksiazce-a filmowa jeszcze bardziej mnie rozczarowała i zdenerwowała...POZDRO RÓWNIEŻ DLA FANÓW HAGRIDA I DUCHÓW Z HOGWART'U!!!! Irytek góra!!!!! (chociaz rezyserzy wszystkich trzech części zapomnieli o nim ;((((( )
TEZ BARDZO LUBIE SYRJUSZA, A JESLI CHODZI Z DOBRANIEM AKTORA DO TEJ ROLI POPELNILI OGROMNY BŁĄD( ON JEST BRZYDKI) W KSIAŻCE JEST WYRAŻNIE NAPISANE ZE BYL PRZYSTOJNIAKIEN I MIMO OSLOBIENIA WYNIKAJACEGO Z POBYTU W AZKABANIE NADAL POZOSTALY MU RESZTKI DAWNEJ ŚWIETNOSCI
ARIA
Snape rulez. Absolutnie najwspanialsza postać... Na drugim miejscu Siriusz ( nawiasem mowiąc, to on chyba juz nie wróci, wiecie...) potem Remus ( xle go przedstawiono w filmie) potem Harry ( szczególnie w 5 części - miodzio!) potem chyba James Potter ( okrucieństo, to jest to)...
Zgadzam sie z tym że Emma nie pasuje do roli Hermiony. Wydaje sie tak arogancka i wogóle. Najbardziej z ksiażki lubie Syriusza Blacka i Snepa. A z aktorów uwazam że najlepiej gra Tom Felton jako Draco Malfoy.
Ze jak????? Felton najlepiej gra?????? Po za pierwszą cześcią to go prawie nie ma , a w 3 to małe epizody grywa.
A co do Emmy to młoda aktorka, poczekaj aż dorośnie. A tak swoja drogą to ciekawa jestem jak Ty byś zagrała. Chyba nikt by nie chciał zbyt egostycznej chłopculi oglądać
Zdrówka życze.
człowieku, gdzieś ty się szwendał jak syriusza wybierali?? trzeba było im jakiś anonim wysłać bo deep jest o niebo lepszy od oldmana. Jaśli mi ktoś nie wierzy to wchodźcie - http://photocentral.net/JD9289.JPG - jakbym widziała syriusza w młodości. mały zabieg u kosmetyczki i można dodać troszkę lat. no i to byłby syriusz a nie taki niewypał...
Naszymi ulubionymi postaciami z Harrego są:
sam Harry potter czyli Daniel Radcliffe
Hermiona czyli Emma Watson
Ron czyli Rupert Grint iiiiiiiiii....
Draco Malfoy czyli Tom Felton!
JaK kogoś coś dziwi to niech nam napisze!
Moją ulubioną postacią z książki też jest Syriusz Black! Ja powiem tak: za każdym razem kiedy czytam V tom Harry'ego strasznie płaczę... przecież to tylko książka, a jednak dla mnie niezwykła... też liczę na to, że spotkamy go jeszcze w dwóch następnych tomach... póki co- rozpaczamy!
Uwielbiam książkowego Snapea(!!!!!!!!!!!!!!!!), Syriusza, Lupina, Rona, Harrego i Bliźniaków.
Jeśli chodzi o aktorów to nie przepadam za filmową Hermioną natomiast pokochałam Draco. Ubóstwiam Alana Rickmana, więc w tym przypadku nie będę obiektywna a co do wyboru filmowego profesora Lupina to bylam baaaardzo zaskoczona, wyobrażałam go sobie upełnie inaczej, mimo to jestem BARDZO zadowolona z jego kreacji. On był tam taki słodki.........
ale jak mola uśmiercić Syriusza?? był taki fajny .. myślałam że Harrt zamieszka z nim i będzie suuuperowo, a takto pozbywa się jego ojca chszestnego :( to jest okropne .... no ale też mam nadzieje że jakoś ożyje albo coś :)
A Hermione też wyobrażałam sobie inaczej .... i dla mnie jest sztuczna ... pozdrowionka dla fanów :)
A ja najbardziej lubię hermionę. Fajna jest :-) Poza tym lubię Lupina, ale całkiem inaczej go sobie wyobrażałem niż twórcy filmu. Trudno.
Moją ulubioną postacią jest oczywiście SNAPE. Poprostu go uwielbiam, saze także że Alan Rickmal spisał sie na medal grając Sevcia. Jest to czlowiek tajemniczy, ambitny, inteligentny ale rowniez zlosliwy i sarkastyczny.Mimo wszystko ma cos w sobie.... czy nie zauwazyliscie, ze mimo swego czarnego charakteru SNAPE ma sporą grupkę fanów???????
ps Pozdrawiam wszystkich SNAPE-fanów
Najbardziej zżyłam się Syriuszem i Lupinem (oczywiście książkowymi). Co do filmu.... jest wiele postaci, które zostały dobrze dobrane do swojej roli (Maggie Smith jako McGonagall, Richard Harris ['] jako Dumbledore, James i Oliver Phelps jako bliźniacy Fred i George, Rupert Grint jako Ron itd, itp), lecz wiele było totalna porażką..... Lupin-wymoczek...... (nie, nie, nie, niiiiieeeeeee.......!)
Ekranizowanie Harry'ego Pottera uważam za przedsiewzięcie mające jedynie na celu zbicie jak największej kasy, wykorzystując słąwę młodego czarodzieja. Dla mnie to odbieranie całej magii, tajemniczości zawartej w książce.
Ale do czego ja mam pretensję... takie czasy..... coś odnosi sukces, trzeba to wykorzystać........ eeeeh....... a gdzie prawdziwa sztuka??
Moja ulubiona postacia jest Ron. Wspanialy przyjaciel. Jest zabawny, troche nieporadny, niepewny siebie, z kompleksami. Po prostu LUDZKI i zwyczajny; taki jak kazdy z nas. Nie ma tam jakis udziwnionych i wyjatkowo zmyslonych problemow, tylko takie jak miewa kazdy z nas. Darze go naprawde wielka sympatia i chcialabym miec takiego kumpla jakim on jest.
Inna postacia, ktora rowniez bardzo lubie jest prof. Lupin.