I coś w tym jest co powiedziałeś. Film do komedii ma się absolutnie nijak. Nawet nie wiem co miał pokazywać - jak niepełnosprawni pokonują przeszkody? Nie widzę w ogóle głębszego przesłania tego filmu. Wymęczyłem go do końca, chociaż aby ten burdel zobaczyć i prostytutki z Hiszpanii :) ale i tu nawet się zawiodłem (no ta blondyna od tego na wózku była OK ;) )
Ogólnie można zasnąć - no może film dla kobiet bo na pewno wyciśnie trochę łez, no i wygląda na to, że panowie zaliczyli ;)

ten film jest o akceptacji samego siebie ,procesie przeprowadzonym przez kolejne stadia . Ostatecznego - w procesie akceptacji - otwarcia na świat, jednostek wyjątkowo zamkniętych przez swoje wrodzone niedoskonałości. Nie wiem z jakich środowisk się trzeba wywodzić, żeby nie było to oczywiste. "Jak niepełnosprawni pokonują przeszkody" - to stwierdzenie bardzo dosadnie - SORRY nie chce urazić , to Ty napisałeś taki kwiatek - świadczy o niepełnosprawności (umysłowej), i jak widać nie za bardzo sobie z przeszkodami w postaci tego filmu poradziłeś ....
Kino drogi , jako gatunek , jest dosyć specyficzne, skonstruowane również tak, żeby było łatwe w odbiorze dla każdego.
Naprawdę nie wiem z jakich środowisk trzeba się wywodzić , żeby np. konstrukcje zachowań postaci odbierać jako wadę jeżeli są tak dobrze filmowo napisane, że trafiałą w widza irytując go. Inny znowu ogląda film bo czeka na panienki a żart sytuacyjny odbiera nijak. Skąd oni was biorą. Dziwne. Ale dobrze też czasem odwiedzić zoo. Człowiek poznaje świat.

No nie każdy jest kobietą aby rozumieć tak wrażliwy świat, więc taka była moja ocena a nie inna :)

kobietą ?
jesteś strasznie ograniczonym człowiekiem . ot co.
Do rozumienia świata wystarczy działający mózg (wiem że nie wiesz). Do rozumienia świata wcale nie potrzeba dwóch chromosomów X.......... czego jestem przykładem. ośle

Zapomniałem dodać kobiety i geje :D A wracając do filmu to nadal utrzymuje, że jest przewidywalny do bólu i mega monotonny i z komedią nie miał nic wspólnego. W 100% podzielam opinię msb156.

jestem przekonany że wykazujesz więcej syndromów homoseksualnych ode mnie - człowieka świadomego swej heteroseksualnej natury, jednocześnie nie piętnujący ludzi szukających innych doznań.
Samo Twoje marginalizowanie tych tematów / odrzucanie , dosyć dobitnie świadczy o twojej krypto-naturze. oh już trochę pisałem tu o akceptacji samego siebie, czyżby ten temat bezpośrednio Cię dotyczył ?
be aware soldier !!!

Niech zgadnę. Humanista po ASP, altruista, wszyscy się kochajmy i niech żyje narodowy socjalizm - człowieku daruj sobie te głupie komentarze. To jest temat jaki słaby jest ten film i o niczym, jak się z tym nie zgadzasz to otwórz własny topic i tam wyżalaj wierszem swoje bóle, bo już dziewczyny się śmieją z Ciebie, gdzie takich można spotkać...

Nie zgadłeś. Inżynier po mechanicznym kierunku technicznym. Przepływy płynów, energii, układy scalone, transformaty, sygnały analogowe - cyfrowe, falowy opis świata - ale co ja ci będę pisał, przecież wiesz to wszystko.
Szokuje mnie twoja impertynencja. NIE czepiam się tego, że film ci sie nie podoba , ANI razu do tego się nie odniosłem. Ja po prostu uwielbiam wyśmiewać się z ludzi , którzy piszą straszliwe głupoty nie oparte w żaden sposób na mechanizmie myślenia.
Nie każdy musi się znać na filmie , ale zupełnie bez potrzeby każdy próbuje być w tym temacie specjalistą. Piszesz że film jest słaby jako byś był wyrocznią. Sorry , jestem przekonany na 101% że nie znasz się na kinie więc nie musisz zgrywać wyroczni. Wystarczy że napiszesz że film ci się nie podobał - chociaż śmiem sądzić że nie istnieje człowiek na Ziemi którego interesuje który film Ci się nie podoba. W takich sytuacjach prościej po prostu zachować tą wiadomość dla siebie....

Reasumując.
Kino wymyślono aby wzbogacić ludziom codzienność , jako nośnik emocji, sposób interpretacji pewnych zachowań, przedstawianie pewnych wyimaginowanych sytuacji. Istnieje grupa ludzi, którzy bez szczególnych preferencji najzwyczajniej w świecie rozumieją ten rodzaj opisu świata i dobrze bawią się oglądając go.
Nie są to koniecznie jedynie kobiety , geje i humaniści po ASP.
Dla Twojej wiedzy. pedziu.

To wstyd mi za Ciebie, bo jestem dokładnie po tym samym kierunku i takich jak Ty jeszcze nie znałem po moich wydziałach...

przecież nadal nie wiesz po jakim jestem wydziale..........
i wstyd ci bo zamiast nie używania mózgu i ignorowania świata wokół połączonego z odrzucaniem wszystkiego co inne , jestem zainteresowany i rozumiem co się wokół dzieje ? Rzeczywiście, jest sie za co wstydzić.
Nie istnieje taka rzeczywistość w której możliwe jest, żeby tak otępiały człowiek jak ty postawił stopę na jakimkolwiek wydziale. Sorry misiaczku.
Studia, jak wskazuje na to etymologia tego słowa, przeznaczone są dla ludzi otwartych. Nie da się być bardziej zamkniętym od ciebie. Twoje wypowiedzi dobitnie o tym świadczą. Nawet posługiwać się językiem nie potrafisz...

Wystarczy kierunek techniczny - mechaniczny, no chyba, że to na wyższej uczelni bounce'u i lansu w Pcimiu Dolnym :). Mam kilka kierunków skończonych, ale jak Cie słucham to faktycznie za aborcją jestem albo za lepszą segregację ludzie na Politechnikach, bo śmiech na sali. Wiem co na takich wydziałach interesuje facetów i tam nie ma miejsca na taką wrażliwość jak dla bab, dlatego chyba nie poszedłeś tam z wyboru, a i w Pcimiu Dolnym pewnie dyplom rozdawali za friko po wieczorowych studiach, bo na ASP Cie nie przyjęli albo politologię :)

Reasumując najlepszym dowodem jest wypowiedź malgo77 poniżej

hahahaha ty to jesteś jednak ostatni głąbek.
Zapamiętaj ta chwilę, bo być może rozmawiasz z najinteligentniejszym człowiekiem jakiego kiedykolwiek spotkasz.
Naprawdę dalej chcesz brnąć w to jakoby o mojej niższości świadczyła prawidłowość, ŻE ROZUMIEM WIĘCEJ RZECZY ??
NAPRAWDĘ ? Nie mam zielonego pojęcia po co brniesz w temat studiów, skoro jasno widać , że te Tobie nic nie dały a mnie zrobiły człowiekiem sukcesu, który ma czas na dobry film. O renomę mojej uczelni się nie bój , po sposobie konstruowania wypowiedzi przez Ciebie wynika jasno kto płacił za naukę i w jakim systemie się uczył. Naprawdę chcesz brnąć w to, że mój rozbudowany sposób konstruowania myśli świadczy o mojej niższości? NAPRAWDĘ ? Jesteś tak zabawny że aż przerażasz.
Zacząłeś tu obrastać w piórka jaki to ty nie wykształcony , wygląda na to że po prostu obracałeś się wśród mechaników po technikach / zawodówkach bo to twoje środowisko. I nie. Taki styl bycia , odsuwający na bok myślenie nie związane z eksploatacją obrabiarek .................. TO NIE JEST POWÓD DO DUMY. Spasuj. Nieźle się tu już skompromitowałeś. Oczywiście wszystko pod płaszczem sugerowania że ja się kompromituje rozumiejąc rzeczy "zakazane" - spaczone syndromem wrażliwości jak dla bab. To jest twoja "linia obrony". Źle z tobą , być może jestem jedynym człowiekiem w twoim życiu który jest na tyle wyrozumiały że Ci to wytknie - może będą jeszcze z ciebie ludzie, poza tą obróbką skrawaniem czy programowaniem robotów (choć to raczej dla bardziej myślących). Więc jak napisałem - zapamiętaj tą chwile , może odmienić twoje życie.


Co do wypowiedzi malgo77 poniżej.
Nie kompromituj się. Może zacznij swoją "zmianę" od próby poprawnego odczytania takich przemiłych i w punkt wypowiedzi. Pozdro malgo77 jak to czytasz :)
To chyba rzeczywiście wymierające , potrafić rozwijać się mentalnie i kulturowo.

Wątpie...

Jeszcze się nie nauczyłeś, że takie komplementy ze strony kobiety tzn, że traktują Cie jak geja i co najwyżej wiecznego przyjaciela...? O jezu człowieku. Chyba faktycznie z tym inżynierem to ściema...

piękne.
widzę że dosyć mocno interesuje cię moje życie seksualne
piękne
wzruszyłem się "prawdziwy mężczyzno"

Nawet jakbym chcial, to odnosze wrazenie, ze nie za bardzo jest sie nawet czym interesowac...

po co ci kino ? Tracisz męskość
RZUĆ TO ! już !
Powtórzę, o moje wykształcenie oraz życie seksualne się nie martw - dalej nie rozumiem skąd z twojej strony zainteresowanie tym tematem. Wolę nie wiedzieć.
Kino jako ruchomy obrazek zostało stworzone dla masy, gawiedzi, żeby ją bawić. Kino bardziej rozbudowane , które oprócz szybko zmieniających się obrazków (~25 kl/s dla ntsc) ma coś do przekazania - no taka koncepcja została skierowana do ludzi bardziej inteligentnych . Tutaj o przynależności decyduje raczej selekcja naturalna (kolejna rzecz ci obca) . Im szybciej rzucisz to kino angażujące szare komórki tym lepiej dla twojego nieskalania "złą bakterią" . Istnieje przecież poważne ryzyko że w swym szaleństwie trafisz na takie filmy jak Las Malas intenciones, Las Acacias, Gegen die Wand czy Lake Tahoe. CO WTEDY? LUDZKOŚĆ CIE STRACI! Nie pozwól na to !

Trochę nad interpretowałeś moją wypowiedź i chyba starasz się sam zwrócić na siebie uwagę ze względu na odmienność, ale to OK. To nie ja a Ty zacząłeś się spowiadać o życiu seksualnym, ja tylko uznałem, że odzwierciedlasz stopień wrażliwości na poziomie geja co koleżanka malgo77 przyznała, ale ja jestem tolerancyjny, więc nie masz się czego wstydzić - to nic strasznego.
Dorabiasz teorię trochę do swojej głupoty, ale do rzeczy. Film ma przekazywać pewne przesłania a przede wszystkim dawać rozrywkę. Tak rozrywkę - ale dla Ciebie to słowo obce. Jeżeli film daje przesłanie takie, że po 20min można zasnąć albo wyjść z kina, to ? Brawo rozrywką to nie jest - a dokładnie takim filmem jest Hasta La Vista - przesłanie może i ma, ale rozrywką nie jest i jest nudny i monotonny do bólu - chyba przysnąłem na nim gdzieś w połowie.

ale już w 1 swoim poście przyznałeś że nie rozumiesz filmu ... nie przyznałeś ale dałeś temu wyraz ................... więc .................... ( ? ) po co ta cała gadka ????? Jak możesz opisywać film w którym nie wiesz o co chodzi ? Trochę to nieporadne..... Trochę bardzo. Film ci sie nie podoba i ja się cieszę. Ale po co snuć jakieś przypuszczenia na temat treści, skoro nie ma się o niej zielonego pojęcia - to niepojęte. Film jest lekki, prosty, łatwy i dosyć dobry. Trzeba wyjątkowo duuuuuuuuuużo złej woli aby się tak przyczepić, jakoby jakiś zdrowy na umyślę człowiek był zagrożony na nim spać.
W ANI 1 zdaniu nie "wyspowiadałem" się o jakimkolwiek aspekcie swojego życia. Coś sobie mocno ubzdurałeś. Rzuciłem kilka słów kluczowych kiedy wymyśliłeś jakieś ASP , zaś po tym jak zacząłeś snuć przypuszczenia na temat mojego życia seksualnego ani razu go nie opisałem
JESTEŚ POWAŻNIE UPOŚLEDZONYM LUNATYKIEM
Sorry.
Tak to wygląda.

Weź przeczytaj jeszcze raz ten pierwszy post zanim zaczniesz komentować bo to chyba Ty jesteś upośledzony. Przecież to Ty wszystko potrafisz interpretować więc na pewno się domyślisz - trzymam kciuki. No chyba, że Ci się nie uda to Ci wytłumaczę, ale masz szanse! Co do Twojej definicji "słów kluczowych" to gadasz jak baba i to są Twoje słowa kluczowe, zresztą przez długi okres czasu myślałem, że nią jesteś druga alternatywa to gej ale naprawdę jestem wyrozumiały. To nie ja snułem przypuszczenia na temat Twojego życia seksualnego, ale Ty sam, ja tylko stwierdziłem jeden fakt, że jak nie kobieta to gej resztę sobie doczytaj.

swoją drogą ciekawe spostrzeżenie. "WYDAJE MI SIĘ ŻE TEN GATUNEK MĘŻCZYZN (....) (...) JEST NA WYMARCIU" .
Ty widzisz to tak "przyznała (...) wrażliwości na poziomie geja"

Ja myślałem że w ostatnich czasach ilość "geji" drastycznie przyrasta w populacji. Ta ciągła ilość coming outów etc. To jak to jest. Geje wymierają ? Czy chodzi ci o to, że mężczyźni o wrażliwości geja wymierają , wprost proporcjonalnie do wzrostu liczby prawdziwych gejów ?? Odpisz, to ważne. A może liczba gejów na przestrzeni dziejów pozostaje stała , zmienia się jedynie trend na pojawianie się ich w życiu publicznym ?
Skąd więc wniosek , że użytkownik "malgo77" pisząc o gatunku na wymarciu na 10000000000000000000% odnosi się do gejów / mężczyzn o wrażliwości geja ?
ODPISZ, TO DLA MNIE WAŻNE !




[n0h4ck] jak niepełnosprawni pokonują przeszkody? Nie widzę w ogóle głębszego przesłania tego filmu.


TWÓJ PIERWSZY POST CWANIACZKU

OD NIEGO ZACZĄŁEM KOMENTOWAĆ CWANIACZKU

DO TEGO FRAGMENTU SIĘ PRZYCZEPIŁEM ZACZYNAJĄC KOMENTOWAĆ CWANIACZKU

DO TEGO FRAGMENTU ODNIOSŁEM SIĘ PISZĄC "nie przyznałeś ale dałeś temu wyraz"
JAK BARDZO UPOŚLEDZONYM TRZEBA BYĆ ŻEBY TEGO NIE ROZUMIEĆ ?
MĘŻCZYZNO

NIE NA WYMARCIU

POLAKU

INŻYNIERZE

OJCZE SWOICH DZIECI

MĘŻU SWOJEJ ŻONY
?

Widać, że nie masz zielonego pojęcia o kobietach. Idź na kurs jakiś o uwodzeniu czy tym podobne, przyda Ci się do rozumienia kobiet. Poszukaj sobie na youtubie filmów to zrozumiesz, bo chyba nigdy w życiu kobiety nie dotknąłeś. Teraz co do mojego powiedzenia : " Nawet nie wiem co miał pokazywać - jak niepełnosprawni pokonują przeszkody?" - oznacza nic innego jak teraz się skup : "Czy reżyser filmu chciał zainteresować szeroką publiczność tematem radzenia sobie z niepełnosprawnością realizując ten film w tak nudy i monotonny sposób, że można aż zasnąć?"

ale reżyser wcale nie chciał nikogo zainteresować tematem radzenia sobie z niepełnosprawnością bo ten film wcale nie porusza tego tematu.
To próbuje wbić do twojej pustej głowy.


Brawo. Doradzasz mi. Ja doskonale wiem że jedyny sposób na podryw/zainteresowanie swoją osobą płci przeciwnej/ jaki ty znasz to zgrywanie twardego agresywnego macho.
CAŁY CZAS NIE ODPOWIEDZIAŁEŚ DLACZEGO UWAŻASZ ŻE GEJE TO GATUNEK WYMIERAJĄCY !!! JESTEŚ COFNIĘTY!

"Geje wymierają" [~ Paulo Coelho a.k.a. n0h4ck]

Ale geje to nie gatunek wymierający. Kto tak powiedział, malgo77, bo przecież nie ja...? Od początku mówiłem, że jestem tolerancyjny i nie ma się czego wstydzić. Znowu przekręcasz wypowiedzi. Zapytaj się malgo777 o to a nie mnie, bo może filmy oglądasz, ale słowa pisanego ni w ząb nie rozumiesz, ale OK, tak bywa. Teraz do rzeczy.

Abstahując jego genialne przesłanie, które porusza ten film jest beznadziejny, nudny, monotonny z jednostajną akcją praktycznie w tym samym miejscu i z niesmacznymi żartami, które nawet nie są śmieszne i to Ci próbuje wbić do tego pustego łba...

Ja Ci w niczym nie doradzam, a stwierdzam fakty i na 100% się nie pomyliłem.

możesz pisać że ten film jest nudny, choć to trochę śmieszne (na pewno nie MOŻESZ narzucać całemu światu że skoro na ciebie film wypłynął nużąco to jest nudny dla całej populacji. Głupota takiego stwierdzenia polega na tym że nie znasz się na rzeczy którą opisujesz, tak samo jak kulturoznawca nie może powiedzieć że fizyka kwantowa jest nudna...... w obu przypadkach nie kreujecie opinii ; wyrażacie jedynie swoją , która nomen omen NIKOGO NIE INTERESUJE)

Widzę jednak że dotarło wreeszcie do ciebie że temat filmu źle odczytałeś. To już jakiś sukces.


To że jesteś tolerancyjny piszesz dopiero od niedawna, na pewno nie od samego początku. Nie przekłamuj faktów gonziu. Nie muszę o nic pytać użytkownik malko77 , bo ona nic nie definiowała


TY DEFINIOWAŁEŚ DZIWNY CZŁOWIEKU
DLA CIEBIE OCZYWISTOŚCIĄ JEST
gatunek wymiarający = gej.

Może gdyby użytkownik malgo77 napisała "uprzejmy" a Ty byś to odniósł
uprzejmy = gej -> miało by to jakiś powiedzmy sens.
ALE to że rzeczą jednoznaczną jest dla ciebie
gatunek wymierający (BO TYLKO TYLE ZASUGEROWAŁA UŻYTKOWNIK malgou77) = gej
NIE KREUJ teraz jakiejś patologicznej sytuacji w której to nie ty, a użytkownik malgo77 jest autorką myśli że geje to gatunek wymierający. TO TY WNIOSŁEŚ HOMOSEKSUALISTÓW do tej dyskusji i nie wkładaj innym w usta/głowy (if u know what I mean) swoich słów/myśli.
Z TEGO JUŻ SIĘ NIE WYKARASKASZ. JESTEŚ IDIOTĄ. Wymyślając taką dyskusję ------- gdzie uznałeś że 1. Rozumiejąc film i konstrukcję poszczególnych scen jestem po ASP
2. Ewentualnie jestem gejem

Sprowadzając ten temat , pokazałeś DOSYĆ W SPOSÓB DOŚĆ TRANSPARENTNY, ŻE DO CZŁOWIEKA TOLERANCYJNEGO CI DALEKO
tak samo jak do człowieka inteligentnego
Wykształcenie, jak baaardzo byś się tym nie kadził , nie nauczy cię myśleć. Da ci narzędzia, dzięki którym w niektórych dziedzinach będziesz działać w sposób zaprogramowany , ale myślenia nie nauczy ....



"Geje wymierają" [~ Paulo Coelho a.k.a. n0h4ck]

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia sam to przyznałeś. Dla mnie to nuda, dno i 2 metry mułu i obstaje przy swoim. Nie chce mi się czytać całości, bo za każdym razem piszesz rozprawkę, chyba masz za dużo czasu na przemyślenia za mało na pracę.

ta druga część jest ważniejsza

DOTYCZY TWOJEJ TEZY ŻE GEJE WYMIERAJĄ !
TO WAŻNE

Czytać umiesz? Ja tego nie powiedziałem. Cytuje malgo77 :

"Wydaje się mi że ten gatunek mężczyzn, który reprezentujesz, jest chyba na wymarciu... eeech :)"

Ja słowa gej użyłem na początku :
"No nie każdy jest kobietą i gejem [po dowiedzeniu się, że jesteś ponoć facetem] aby rozumieć tak wrażliwy świat [...]"

Jak ty żeś sobie te wypowiedzi sparowałeś to już sam sobie na to odpowiedz.

Ale co do wymierania gejów to był taki kawał :
Przychodzi syn do ojca i mówi - tato, jestem gejem
Ojciec na to - "Gejem? A apartament w centrum masz?", "No nie mam", "A ubierasz się u drogich projektantów?", "No nie", "A ekskluzywne auto masz?", "No nie mam", na co ojciec : "To nie jesteś gejem a zwykłym ped..."

No to jeżeli Ty patrzysz z tej perspektywy to faktycznie to wymiera, ale ja się pod tym kawałem nie podpisuje, ale widze, że Ty też bo tak twierdzisz, że geje wymierają.

O KURCZĘ

Jak można przeżyć na tym świecie z takimi brakami w myśleniu

1. Jak sam przyznałeś wniosłeś temat gejów do dyskusji , bo tak ci pasowało - WEDŁUG twojego spojrzenia na świat zwyczajni ludzie ot tak nie mogą oglądać kina takiego , które cię nudzi

2. Sam SOBIE TE WYPOWIEDZI SPAROWAŁEŚ
"Reasumując najlepszym dowodem jest wypowiedź malgo77 poniżej"

DOKŁADNIE W TYM MOMENCIE.
JA NIC NIE PAROWAŁEM
TY TO SPAROWAŁEŚ CZŁOWIEKU

CZEGO TU JESZCZE NIE ROZUMIESZ.

Jakim trzeba być człowiekiem żeby tylko ze względu na charakter filmu , który chorej osobie nie odpowiada , zbudować filozofię jakoby tylko ludzie o odmiennej orientacji seksualnej byli zdolni oglądać takie kino

Następnie połączyć tą filozofię z wypowiedzią o wymieraniu gatunku, która to wypowiedź na 1 rzut oka w ŻADEN SPOSÓB nie jest ŻADNYM dowodem na teorię wymyśloną przez chorego człowieka

Ostatecznie WYPIERAĆ SIĘ , że za połączenie 2 myśli odpowiedzialna jest osoba pytająca o tak dramatycznie wymyśloną teorię !!!!!!
TEATR
Z NAJGORSZYM AKTOREM
OPOWIADAJĄCYM NAJGORSZE NA ŚWIECIE ŻARTY

_____________________________

Oczywiście wiem co miałeś na myśli sugerując tu kolejne postawy społeczne i porównując je z opinią osoby postrronnej.

Niestety swoje myśli budujesz tak dramatycznie NIEPORADNIE , tak bardzo źle, tak bardzo niezrozumiale ŻE TO JEST TEN DRAMAT W TYM TEATRZE. TRAGIKOMEDIA.
Twoja zdolność do rozumienia świata wokół ciebie jest niemal zerowa. A pogrywasz jakoby wszystko było w porządku . Wszystkiego się wyprzesz. Cóż , nie mój problem.

No tak znowu rozprawka, sorry, nie mam czasu tego czytać. Dam Ci teraz dobrą radę : Zapisz się na ten kurs o uwodzeniu bo nie poruch... z takim podejściem do życia i do zrozumienia kobiet. Ciao!

napisałem głupku o twoim BEZSENSOWNYM pisaniu KOSMICZNYCH głupot i KŁAMANIU
tak żebyś WRESZCIE ZROZUMIAŁ

gdybyś był normalnym człowiekiem nie trzeba by było pisać rozprawek
A że jesteś opóźniony, trzeba wszystko tłumaczyć.

Kiedy sobie wreszcie dasz spokój z moim życiem ? Nie rozumiem po co w to brniesz biedny człowieczku.

NAPISAŁEM dość wyraźnie że wiem o co chodzi w twoich fantazjach na temat podejścia do kobiet , ale przede wszystkim NAPISAŁEM że konstruowanie myśli przychodzi ci z wielkim trudem stąd cały MARAZM tej sytuacji. Wiem też że nie znasz ponad połowy użytych tu słów.

Brnę w to bo mi Cie po prostu szkoda bidaku - w końcu ponoć jesteś facetem... o filmach nie masz pojęcia ale to możemy pominąć. Skorzystaj z moich rad a dobrze na tym wyjdziesz.

ale ty nawet nie wiesz o co chodzi. Ty tu założyłeś kącik fałszywego doradzania a ja cały czas śmieje się z twojego budowania myśli

Błagam cię, powiedz mi jak bardzo się nie znam na filmach przy tobie, który nie możesz wytrwać na 95% filmów.
Wymieniłbym dziesiątki jak nie setki, przy któryś byś nie dał rady i to oczywiście świadczy o tym ŻE TO JA NIE MAM POJĘCIA O FILMACH. Jeszcze niedawno przyznałeś że nie miałeś pojęcia jaki był temat PROSTEGO ffilmu... [*]
Nie umiesz myśleć

To ja się śmieje z Ciebie. Tak piszesz, a zobacz ile z 2 wypowiedzi można się o Tobie domyśleć a Ty wszystko przekręcasz. Do niczego nie przyznałem, że nie miałem pojęcia już Ci - to głąbku tłumaczyłem :) Zasypiam na 5% filmów a ten takowy był - znowu wytrzasnąłeś nie wiadomo skąd 95%. Ja tylko logiczne wnioski wyciągam po Twoich wypowiedziach i zobacz w ilu kwestiach się nie pomyliłem. Przy Twojej szerokości umysłu i wrażliwości chyba powinienem zmienić ton i zapytać się "Kumasz?" bo może ten poziom zrozumiesz.

nikogo nie interesuje na czym przysypiasz, ile to trwa i że cię to nuży. PISAŁEM o tym wyraźnie i POWTARZAŁEM równie wyraźnie. Bardzo dobrze że dobrze śpisz, bardzo dobrze że są rzeczy które ci się nie podobają. Nikt nie podważa tego , że ci sie film nie podoba , nikt nie każe CI SIĘ PRZYZNAWAĆ że jesteś w błędzie że ci sie nie podoba. ZROZUM, NIE O TO CHODZIII




_
Również wyraźnie podkreślałem - nijako niebezpośrednio ale przyznałeś się , że twoje stwierdzenie tematu filmu jakoby "jak niepełnosprawni pokonują przeszkody? " było idiotyzmem. Przyznałeś w ten sposób że już do tego nie wracasz - i bardzo dobrze, bo to jedna z większych głupot tego roku

Teraz wkładasz mi w usta, sugerując że ja przekręcam , to że czepiam się że ty gdzies usypiasz , POWTÓRZĘ : ja jak i prawdopodobnie cały świat mamy to w głębokim poważaniu. "Do niczego się nie przyznałem" pisze, mając na myśli zupełnie co innego. No idiota wypisz wymaluj.

Francuski film dla mas oglądałem, żeby zobaczyć co cieszy gawiedź. Łatwo po nim stwierdzić co ci potrzeba do szczęścia - kilka sprawnych tanich zagrywek . Gratulacje

Już nie mąć, bo próbujesz wtedy myśleć a ma to opłakany efekt
Kumasz?

hahaha, jezu znowu rozprawka i znowu debilizmy wypisujesz, gdzie po pierwszych 5 linijkach nie chce mi się dalej czytać, zaczynasz sięgać dna i już 20m mułu, to już teraz się nie odbijesz z tych bzdur, które piszesz...

Nie rozumiem czemu nie chcesz czytać słów które cię wreszcie uleczą ??
Pieprzysz od dłuższego czasu zarzuty do mnie , opierając się na złych przesłankach. Chyba już 10 raz ci piszę że to że ci sie film nie podobał nikogo nie obchodzi i nikt się tego nie czepia, że CAŁA dyskusja dotyczy czego innego

Ale jak nie chcesz tego zrozumieć to trudno. Dalej będziesz prowadził życie o świadomości owada.
Nie rozumiem również jak człowiek dorosły- jak również donosi rzekomo wykształcony - może tak nieporadnie budować swoją wypowiedź i znać tak wąski zasób słów. Zdolnych dzieci to ty nie wychowasz....
Pięknego życia.

Czytanie Twojego bełkotu zajmuje mi cenny czas i przez to nie zarabiam pieniędzy niestety i po prostu szkoda czytania. Jak będziesz pracował to zrozumiesz o co chodzi...

wiadomo, że masz problemy z językiem polskim toteż każdy ciąg literek sprawia ci problem.

bym zapomniał. Jako że lubisz takie tematy , film dla ciebie:

Laurence Anyways
!! !!

Jeżeli po 2 zdaniach jest bełkot to po co to mam czytać dalej? Jak pracujesz to uczysz się tego szybko - rozpoznawanie czy coś warto czytać, czy szkoda czasu. Tu akurat identyfikuje Twoje wypowiedzi jako "szkoda czasu"

tak to jest, gdy ktoś opiera cale swoje życie na złych przesłankach

Jak ja opieram życie na złych przesłankach to patrząc na to co mam bardzo się cieszę z tej tezy :)

Intouchables 10/10
jesteś botem

Super, polecam, przynajmniej poznasz słowo - rozrywka :)

kto pisze "bounce'u i lansu" ? masz 15 lat?

Dzieci to Ty faktycznie nie masz widzę... Bo niby skąd? Z kątowni co najwyżej... O jezu, znowu ZONK...

Gdzież Cię można człowieku spotkać? :) Wydaje się mi że ten gatunek mężczyzn, który reprezentujesz, jest chyba na wymarciu... eeech :)

ukrywam się w internetach, jak reszta moich kamratów
:(
cięzkie czasy

w samo sedno.