Jestem od ciebie o głowę wyżej w myśleniu, więc zakończę jałową dyskusję.

Oglądałem więcej filmów niż ty, na dodatek mam ok 250 oryginalnych filmów DVD/BD a ty czym się pochwalisz?

Widzisz chociaż mam co powiedzieć, jestem pełną gębą kinomanem! a dziecko to ty ja mam 24l.

prawda jest taka ze wszyscy go atakujecie a i tak was miażdży...zero argumentów i tyle i to raczej nie black_bastard jest dzieciakiem tylko wy..

dobrze dobrze....

nie inaczej!

no nie nie einsteinie...z pozdrowieniami od mamy..

a jakie ty masz argumenty ? hahha zero, pocwicz tez wyslawianie sie i j. polski bo slabo ci idzie....

Czy Ty zdajesz sobie w ogóle sprawę ze zjawiska zwanego trollingiem? Po co w ogóle wymieniasz zdania z nim? Nie dyskutuje się z idiotą bo sprowadzi Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem. Trolli się nie karmi.

To znajdź mi beduina wysmarowanego kremem ziaja paradującego w samych kąpielówkach na wielbłądzie przez pustynię. Ja się raczej dziwię się, że są tak skąpo ubrani. W takim kilkuwarstwowym ubraniu temperatura jest niedużo wyższa od temperatury człowieka (vide beduin).

Po przeczytaniu całej tej dyskusji jestem pod wrażeniem tego jak długo można się kłócić nie mając racji. Mam tu na myśli oczywiście założyciela wątku. Może kolega powinien pomyśleć o karierze politycznej? Chociaż… lepiej nie.

Widac masz problem z czytaniem ze zrozumieniem :)

W mojej definicji trollowanie to wręcz masochistyczna przyjemność czerpana z podpuszczania ludzi do pisania kolejnych nic nie wnoszących postów. Poza głównym wątkiem który już gdzieś dawno zaginął (czyli beduini i inne kremy) te kilkadziesiąt postów to mniej lub bardziej wyszukane ataki na szanownego Marcina i jego mniej lub bardziej nieudolne próby ataków na wszystkich dookoła. Podziwiam za wytrwałość, ubolewam nad priorytetami w życiu, bo wychodzi na to że masz rzeczywiście nieco po 20stce.

błagam !!! jak dodajesz post, to sprawdź uprzednio w słowniku, ortografia się kłania ...

Panie Serbeński.
Człowiek uczący się szkole wyższej,powinien raczej mieć na tyle kultury, by nie ośmieszać reszty studentów swoimi wypowiedziami. Potwierdzają one tylko tezę, że współczesne nauczanie nie ma nic wspólnego z wiedzą. W szkole podstawowej także byłem "dyslektykiem" i robiłem błędy gdzie popadło. Wystarczył kontakt z ojcowskim pasem po wywiadówce i "choroba" zniknęła.
Co do tematu postu. Wystarczyło by, byś zajrzał na pierwsze z brzegu forum poświęcone survivalowi. Jest wiele tematów poświęconych prawidłowemu ubiorowi przeznaczonemu na pustynię. Chociażby http://ngt.pl/forum/?p=readTopic&nr=3916
Mimo wszystko pozdrawiam . Sonic.

Panie sonicsquad, ja wiem czy dostawanie od ojca pasem po kazdej wywiadowce to taki powod do dumy i chwalenia sie? Raczej to niekorzystnie wplywa na wizerunek Pana dziecinstwa. Przemoc rodzo przemoc, a skoro pas tak na Ciebie dziala to co bys zrobil w bardziej ekstrem,alnych sytuacjach, az boje sie myslec. Dyslekcje nie leczy sie za pomoca przemocy to raz, a dwa robie malo bledow, zdazaja mi sie wpadki jak ten z tematem, wielki mi halo. Glupie uwagi o laniu dzieci prosze zachowac dla siebie bo to ty sie osmieszyles przed innymi "studemta,i".

Ależ nie ma czym ośmieszać. Jedno lanie wystarczyło i z ocen mierny mierny skoczyło na dobry dobry.
A kto ze starej "gwardii" nie dostał po tyłku :) Może część nowomianowanych (mówiąc po młodzieżowemu) gimbusów nie zaznała pasa, ale to i tak chyba mniejszość.
Literówki zdarzają się każdemu, i w dobie internetu i wszech obecnych komputerów zdarzać się ich będzie coraz więcej. Któż z nas ich nie popełnia. Większość użytkowników tego forum ma Panu za złe nie zaznajomienie się z tematem ubioru survivalu i pokrewnych, a potem niepotrzebne potyczki słone i obrażanie innych. Rozumiem, że pewnie była to primo opinemur o ubiorze jaka wpadła do głowy i to powinno zostać wybaczone. Pozdrawiam serdecznie i życzę sukcesów w zwalczaniu dysleksji.

W ogóle to ja tu nie o ubranku chcialam napisac tylko o pewnej kwestii
mianowicie dla mnie jest to totalną wiochą jak ktos usprawiedliwia swoje lenistwo dysleksja, dysgrafia czy innym czyms tam
bedąc w szkole podstawowej , pozniej w sredniej nie bylo mowy o dysleksji, a nawet jesli to my uczniowie nawet nie wiedzielismy ze ktorys nasz kolega ma jakis problem z tym. Teraz co drugi leń ma papierek o dysleksji, spoko..nie neguje tej przypadłości bo faktycznie sobie występuje..ale jesli juz publicznie "dzioba otwierasz" to wez wykaz minimum wysilku i nie kalecz jezyka bo to wstyd troszke nie? Dysleksja swoja droga a Twoje lenistwo to fakt. Poza tym tak mi sie wydaje ze Ty sie chyba nudzisz w zyciu co? Wez sie za siebie i przynajmniej nie bedziesz musial w kazdej wypowiedzi swojej tlumaczyc ze masz dysleksje. No to czekam na bluzgi w moja strone;) wiem w co sie pakuje aleeee nie moglam tego nie napisac bo cholera mnie bierze jak czytam "usprawiedliwienie".."bo ja mam dysleksje to sie walcie wszyscy , mam prawo robic błedy".

Dobrze gada.

dysleksja nie wynikiem lenistwa, robienie błedow jest wynikiem lenistwa
i zaslaniasz sie dysleksja
po prostu jak juz publicznie cokolwiek płodzisz to sprawdz to 30 razy zanim nacisniesz "wyslij"
a co do mojej wagi, zycia itd itp
w ogole mnie to nie rusza;) dla Ciebie moge byc najglupsza i najbrzydsza osoba na swiecie a swoje zdanie wyrazic moge;)
och Ty maly obrazalski:)

Ale jaja ,uśmiałam sie po pachy.Pół roku sie tłumaczy kolo z ,,odierzy,, A chciałam tylko poczytac o filmie.
A to film o odzierzy ;)

Też przebrnąłem przez gąszcz postów, od Beduinów po mięcho potoczne...zabawny wątek. Odzież wywołała "pospolite ruszenie" :)

Gratuluje wygrales konkurs na najbardziej idiotyczny temat na filmweb i masz szczęście że "Piekło" to malo popularny film tak więc skompromitowaleś się tylko w wąskim gronie użytkowników. Napisz podobną głupotę pod Hobbitem albo Avengers to wysmieje cie więcej ludzi niz Doncia po kazej jego obietnicy przedwyborczej.

Po co w ogóle się wysilasz? Przecież trolle to lubią - mają pustkę w życiu i są ogromnie niedowartościowani więc sieją flejm na forach. Karmienie ich to jak zarażanie ludzi celowo kiłą...

Właśnie miałem się wysilić i szeroko opisać niekompetencje Tuska w tym co robi ale masz rację, strata mojego czasu bo o polityce rozmawia się z osobami rozwiniętymi.