Jako fanatyk twórczości Cliva Barkera i serii Hellraiser liczyłem na chociaż trochę emocji jakie niosły za sobą przynajmniej pierwsze cztery części serii.A ten film? Cóż,brakuje Douga Bradleya,brakuje klimatu,brakuje jaj,poprostu brakuje wszystkiego.
Nie mogę polecić tego filmu nawet największym fanom.Totalna porażka!!!