5,1 11 tys. ocen
5,1 10 1 11374
4,5 11 krytyków
Hi Way
powrót do forum filmu Hi Way

Cytując mistrzów

ocenił(a) film na 9

Widz normalny wychodzi, widz kultowy zostaje.

Odo_2

W twoim mniemaniu prawidzy widz to taki, ktory lubi filmy ktore mu laskawie wskazesz paluszkiem ? Upadłeś na głowe ?

ocenił(a) film na 9
Bosgaard

:) Absolutnie nie, na głowę nie upadłam. Rozwijając myśl... Kilka lat temu w toruńskiej Od Nowie gościł kabaret Mumio. Po przedstawieniu chyba godzinnego repertuaru, po którym wszyscy płakali ze śmiechu padło zdanie "Widz normalny wychodzi, widz kultowy zostaje.". Dlaczego? Otóż wyżej wspomniany kabaret zaczął serwować widzom porcję absurdalnego humoru, w którym to, np. komentowali w sposób specyficzny postacie namalowane na ścianach studenckiego klubu. Coś co generalnie nie jest śmieszne zaczęło wyciskać ludziom mocz z pęcherzy, rozumiesz? Nie każdy śmieje się, gdy na rękę kładą mu paczuszkę herbaty, sypią cukier, skrapiają cytryną i zalewają (mam nadzieję nie wrzątkiem), ale już naprawdę mało kto trzęsie się do rozpuku, gdy wyjdzie na scenę dwóch takich i ... stoją. Potem wskażą palcem na ludzika i powiedzą "Ooo. A co on tutaj ma?", tak? Śmieszne? Przyznać muszę, że bardzo. Wszystko zależy od swoistej specyfiki tego kabaretu i albo jest to w Twoim stylu, albo nie.
To jest bardzo specyficzny humor, uważam że rewelacyjny, ale to już tylko moje zdanie, którym chcę się podzielić.

Bosgaard

Widz normalny wychodzi widz kultowy zostaje...
Nie da się powiedzieć nic trafniejszego o tym filmie. Mam nadzieję, że Bosgaard na prawdę był nietrzeźwy jak to pisał, a nie tylko udawał... Mumio trzeba opisywać w specyficznych kryteriach, a nie wiem, czy da się zastosować lepsze, niż te które sami stworzyli w "Teatrze Epty-a" czy "Lutownicy, ale nie pistoletowej, tylko takiej kolbie"

Jeszcze krótko do Bosgaarda, znowu cytując mistrzów: Szanuję to, szanuję...

Bosgaard

Widz normalny wychodzi widz kultowy zostaje...
Nie da się powiedzieć nic trafniejszego o tym filmie. Mam nadzieję, że Bosgaard na prawdę był nietrzeźwy jak to pisał, a nie tylko udawał... Mumio trzeba opisywać w specyficznych kryteriach, a nie wiem, czy da się zastosować lepsze, niż te które sami stworzyli w "Teatrze Epty-a" czy "Lutownicy, ale nie pistoletowej, tylko takiej kolbie"

Jeszcze krótko do Bosgaarda, znowu cytując mistrzów: Szanuję to, szanuję...

ocenił(a) film na 9
Bosgaard

/cytuję/
powiem wam coś mądrego - za Komuny robiło się lepsze filmy

filmu nie widziałem wiec sie nie wypowiem, ale jak trzyma poziom reklam i skeczy Mumio to zapewne ogladne.

P.S do Pythonów i tak im dalekoo wiec nie ma co porównywać - to 2 rozne typy humoru choc na 1 rzut oka podobne.

/koniec cytatu/

To widziałeś już ten film, czy znowu wypowiadasz się po obejrzeniu jednej czy dwóch zajawek? A może nawet nie?