1.Nie śmieszył Cię, bo ten specyficzny typ humoru do Ciebie nie trafił
2.Jeśli liczyłeś na humor bardziej rozrywkowy typu "Kiler", a nie inteligentny, jaki omawiany tu film zajmuje, to rzeczywiście się przeliczyłeś
3.Może nie oglądałeś niektórych filmów, do których były nawiązania, wobec czego film równiez był śmieszny
4.Obraz nieostry - taki miał być. Gdybyś oglądał uważnie, zrozumiałbyś, że takie było zamierzenie reżysera
5.Szufladkowość to dodatkowa zaleta (ponadto dodatkowo komiczna) tego filmu (choć ty pewnie tego nie zrozumiałeś)

Pozdrawiam

Specyficzny humor? Owszem, kabaret Mumio jest śmieszny, ale tylko przez pierwsze 5 minut. Oglądanie ich przez 1,5h to lekka przesada, zważając na to, że obraz był nieostry i nie dlatego, że reżyser sobie tak zaplanował (owszem w jednej scenie było to zamierzone), tylko dlatego, że nakręcono to za pomocą słabego sprzętu, w niektórych momentach brakowało zupełnie kolorów. Tragedia! W filmie są może ze trzy śmieszne sceny... Generalnie nie polecam... Szkoda kasy na coś takiego.

Cóż chyba najgorszą rzeczą dla tego filmu było to medialne rozdmuchanie, można było odnieść wrazenie ze ten film jest supersmieszny i bije wszelkie rodzime komedie na głowę, z inteligentnego filmiku (nie pokuszę sie o słowo komedia) zrobiono Kilera 3 itp. Oczywiście efekty tego są widoczne chociażby w Twoim poście, cos innego chciałeś zobaczyć, cos innego obejżałeś, zostaliśmy jakoś przed obejżeniem ukierunkowani na niezwykle śmieszny produkt komercyjny, a tak wcale nie jest, najwieksza zaleta tego filmu jest inteligencja, a prózno jej szukać w radiowych spotach rodem z RMF