Film jest tragedią, beznadzieją i klapą zakopaną wśród mułu. Kabaret (??) Mumio jest jednym z pseudoartystów których widząc mam ochotę sięgnąć po karabin i wiadro naboi. Jedyna rzecz, która w miarę im wyszła to reklama z tekstem "Kopytko"... Widząc ich w telewizji zmieniam program...