Ciekawa jestem ;) Ogólnie nie przepadam za HSM... Może nie to, że nie przepadam, ale uważam go za... no, taki tam filmik. Ale oczywiście takie filmiki też są potrzebne, żeby czasami się "odmóżdżyć" i nie myśleć o niczym, no nie? A poza tym, kocham komedie romantyczne i najbardziej podoba mi się wątek Gabrieli Troy'a. Co z tego, że może trochę przesłodzona? Zakochanie jest słodkie :)