Czy ktoś może mi pomóc, gdzie można odebrać pieniądze za obejrzenie fatalnej Hiszpanki. 23. stycznia 2015 r. o godz. 18.00 w dniu premiery miałem obejrzeć film o Powstaniu Wielkopolskim okraszony mistycyzmem (źródło: reklama w TVP). Zostałem oszukany, bo Powstanie Wielkopolskie wybuchło ok. 5 minut przed zakończeniem wyświetlanej kliszy. Natomiast dowiedziałem się, że Paderewski podczas podróży do Polski chorował na Hiszpankę, a polscy patrioci telepatycznie walczyli z niemieckim czarnowidzem o zdrowie światowej sławy artysty. Ów drogi dorobek wyprzedził premierę pt. "Polskie Gówno". Abonentom loży szyderców po mocnych trunkach tudzież ćpunom o minie Księżyca w pełni polecam dzieło, za które w części nieświadomie zapłacili Wielkopolanie.