4,0 7,6 tys. ocen
4,0 10 1 7583
4,3 24 krytyków
Hiszpanka
powrót do forum filmu Hiszpanka

Teaser

ocenił(a) film na 5

Czy ten film będzie hitem czy kitem, trudno na razie ocenić. Natomiast trailer zrobił na mnie duże wrażenie. Widać niezłe efekty specjalne, duże sceny, fajną pracę kamery - pod względem wizualnym po zwiastunie można spodziewać się dobrego filmu - bo zwiastun na światowym poziomie. No i widać duży budżet. Oby fabuła wszystkiego nie popsuła ;)

domino

Coś w stylu Grand Budapest Hotel.

no_bo_co

dokładnie! pierwsze co przyszło mi na myśl to inspiracja stylem Wesa Andersona: kolory, kostiumy, kadry... ciekawe czy było to zamierzone

ocenił(a) film na 5
paulilo

To chyba oceniacie przez pryzmat tego najnowszego zwiastuna. Ja tu nie za bardzo widzę kadry Wesa. A kostiumy są po prostu z epoki. Swoją drogą pierwszy zwiastun zapowiadać film jak historyczne widowisko, kryminał, a ten z kolei zalatuje komedią. Więc czym ten film w końcu będzie? Patrząc na osiągnięcia reżysera zaczynam mieć obawy co do tego filmu.

domino

Efekty specjalne, które widać, że są wygenerowane przez komputer, np. ten pociąg, miasto. Trochę słabo. Od razu przypomniał mi się smok z "Wiedźmina".

ebleble

Nad efektami pracowała firma Platige image więc chętnie obejrzę coś z ich ręki w kinie, to chyba jedna firma w Polsce która ma doświadczenie w tych sprawach na polu międzynarodowym.

Kinomaniak91

Firma, która robi efekty nie jest wyznacznikiem ich jakości. Podam przykład "Wiedźmina". Komputerowy smok nie jest tam słaby, bo animowali go słabi graficy. Jest on słaby, bo Lew Rywin żydził forsą i dał na niego mało pieniędzy. Sytuacja jest prosta: dasz 10 tysięcy na efekty? Dostaniesz efekty za 10 tysięcy. Dasz milion dolarów na efekty? Dostaniesz efekty za milion dolarów. To tylko biznes.

DonDominik

Nie mówię że tak nie jest ale każdy podpisuje się pod filmem więc w jakimś stopniu to jest ich renoma, reklama.W Polsce w 2001r. firmy które zajmowały się efektami specjalnymi nie miały dość specjalnego doświadczenia w tych sprawach choć masz trochę racji z tym że pieniądze odgrywają większą rolę, ale czasem jeśli robi się coś to czy nie robi się tego dobrze bez względu na pieniądze? tylko dla własnej satysfakcji.. Ale tak jak napisałeś film to tylko biznes zresztą nie ma co się dziwić.

Kinomaniak91

Na szczęście film zapowiada się bardzo teatralnie, a zrobić efekty do tła jest o wiele prościej niż kiedy one są w danej scenie bardzo ważne. Właśnie dlatego "Baby są jakieś inne" nie wygląda sztucznie choć ma najwięcej efektów komputerowych w historii polskiej kinematografii.

DonDominik

Powiem szczerze nie widziałem więc się nie wypowiadam.. ale z tego co słyszałem na temat tego filmu to akcja dzieje się głównie w samochodzie..

Kinomaniak91

Tak. Ale nie opłacało się ekipie jeździć tym samochodem, więc całość została zrealizowana w atrapie samochodu, a tło dodano komputerowo. i Dlatego znaczna większość filmu jest oparta na komputerowych efektach.

DonDominik

Rozumiem, to widzę nieźle.. W sumie chodziło o to by aktorzy skupili się na dialogu a nie na kierowaniem samochodem :p Pamiętam starsze filmy w sumie do teraz jest ta metoda stosowana gdzie atrapa samochodu stała na planie a wokół były wielkie ekrany, które miały służyć jako tło.. śmiesznie to czasem wygląda. Puki co efekty specjalne wykreowane naturalnie jeszcze robią wrażenie być może większe niż te przez komputer choć w dzisiejszych czasach wszystko się szybko zmienia i to już tylko kwestia czasu.. Bo nie odróżnimy co jest rzeczywistością.. Ale wszędzie będą pieniądze..