4,0 7,6 tys. ocen
4,0 10 1 7583
4,3 24 krytyków
Hiszpanka
powrót do forum filmu Hiszpanka

Może w końcu jakaś dobra polska produkcja? Czuć, że w końcu przeznaczono jakieś porządne pieniądze na ten film. Efekty specjalne w zwiastunie momentami robią wrażenie, a wizualny odbiór ociera się o genialność. Wprawdzie niektóre sceny nie są jeszcze dopracowane (ta z pociągiem i na statku), jednak to tylko zwiastuny. Pomysł na film świetny, bardzo dobrzy aktorzy, jeden z najzdolniejszych reżyserów młodego pokolenia..może być nieźle;). Na razie jednak to tylko życzenia;).

TomasT

"Jeden z najzdolniejszych reżyserów..." Taaa, jasne. Pewnie po "Nieruchomym poruszycielu";-) Buahahahaha. Barczyk jest na rynku od 15 lat. Nie ma żadnego sukcesu na koncie. "Hiszpanka" to film, który trąci kiczem i aferami (3 lata produkcji) na odległość. Efekty w zwiastunie to jedyne efekty w tym filmie. Człowieku, kto Ci kazał pisać te brednie??

Jedyne, co czuć w przypadku "Hiszpanki" to straszną klapę.

I nie rozumiem co to znaczy "może wreszcie jakaś dobra polska produkcja" . To "Miasto'44" czy "Bogowie" nie były Twoim zdaniem udane? Kolego, "Hiszpanka" stanie w jednym rzędzie z "Bitwą pod Wiedniem" i wkrótce się o tym przekonamy.

onkin33

Oj nieładnie..wyszły z Ciebie najgorsze kompleksy. Po pierwsze nikt mi nie kazał pisać niczego- to już rzucanie oskarżeń, insynujesz coś? Po drugie gdzie ja jakieś brednie napisałem? Nie oceniam filmu bo go nie widziałem, a jedynie zwiastun, który jak na polskie warunki został bardzo profesjonalnie zrobiony. Ty natomiast już wiesz, że film który jeszcze nie wyszedł jest zły. No brawo, jesteś jasnowidzem? Bo ja nie wiem czy będzie zły czy dobry. Jak napisałem w poście życzę sobie aby był dobry. Zarówno Miasto 44, jak i Bogowie, to całkowicie inne produkcje. Dobre (zwłaszcza Bogowie), ale to nie jest kino stricte rozrywkowe, którego nie potrafimy ostatnio robić. Ja czekam na dobrą polską superprodukcję, taką jak kiedyś Faraon, Potop, Krzyżacy. Z tego słynęło kiedyś polskie kino, to nasza tradycja. Do tego odnosił się mój post. A to, że Barczyk jest zdolny udowadniają jego dwa pierwsze filmy i ma wiele sukcesów na koncie..kilka nagród z których dostały jego filmy wymienione są na jego profilu w filmwebie. Ty natomiat oceniasz wszystko przez pryzmat złego (bo nie fatalnego) Nieruchomego poruszyciela. Każdy ma gorsze filmy Peter Jackson, Spielberg , Wajda..Ty byś ich skreślił po byle gorszym filmie? Oliver Stone ma więcej porażek niż sukcesów, a nie uważasz go za wybitnego reżysera? Poza tym mam prawo do tego aby twierdzić, że to zdolny reżyser, mam prawo do własnego zdania i gustu, a mnie jego filmy się podobają, wyróżniają się wśród innych.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
onkin33

Nie jesteś anonimowy na Filmwebie, odpowiadasz za każde słowo, które tutaj piszesz. Jeśli coś Ci zrobił Barczyk (ilość Twoich negatywnych wpisów na jego temat jest zdumiewająca- to już krucjata) porozmawiaj z nim, a nie jak tchórz z ukrytymi danymi (jak mówiłem nie jesteś anonimowy- tylko Ci się tak wydaje) atakujesz każdego, dla którego jego twórczośc jest dobra.

TomasT

Kolega onkin totalnie Cię wypunktował, drogi panie. Rzucasz jakimiś sloganami, a faktem jest, że Barczyk ma za sobą jeden gorszy film za drugim, więc jakimikolwiek odniesieniami do Spielberga czy Wajdy się zbłaźniłeś - a każdy ma prawo nie lubić kogo chce. Zabrakło Ci już argumentów na koniec dyskusji. Barczyk zmarnował mnóstwo projektów, ma opinię reżysera-nieudacznika i dziwaka, więc zamiast ekscytować się samolotami i pociągiem w zwiastunie zalecam więcej czytania i poszerzania wiedzy filmowej. A o "Hiszpance" od dawna w branży filmowej wiadomo, że to będzie katastrofa, pytanie tylko jakich rozmiarów. Mówienie zatem, że to wreszcie jakaś dobra polska produkcja akurat po 2014 roku, gdy weszło na ekrany kin kilka dobrych , polskich filmów wygląda na zwykłe promowanie przez Ciebie filmu "Hiszpanka". Zastanów się czy nie wyrządzasz filmowi szkody, bo Twój sposób pisania i zachwyty mogą świadczyć o tym, że nasłał Cię dystrybutor. Faktem jest, że zwiastun jest zły chociażby z tego powodu, że widać, że film nie ma bohatera, z którym może identyfikować się widz - to zbiór obrazków. Po pół godzinie ludzie będą wychodzić z kina, jak zobaczą, że brak w tym treści.

Dajesz się nabierać jak lamusy, które poszły na różne polskie "superprodukcje"

keyser5

Mam prawo się mylić, jednak nikt nie ma mnie prawo obrażać. Nieprawdaż? A ja bardzo lubię tego typu widowiska i nie zachwycam się nim bo go nie widziałem;) Nie mam w zwyczaju dyskutować z nikim kto mnie obraża, nie chodzi mi o brak argumentów;) Na grzeczny komentarz taki jak Twój chętnie odpowiem:) Nie porównuję nikogo do Spielberga, Wajdy itp;) Napisałem jedynie że oni też mieli słabe filmy. Gdybym napisał, że np Patryk Vega też ma słabe filmy nie miałoby to odpowiedniego wyździęku i sensu;) Barczyk swoje pierwsze filmy miał dobre i był dla mnie świeżym powiewem w polskim kinie. Patrzę na ciebie Marysiu czy zwłaszcza Przemiany to były bardzo ciekawe filmy psychologiczne, które miały swój styl i duszę. Filmy Barczyka przypominały mi nieco to co tworzył Polański, a dokładniej ich niemal klaustrofobiczna, taka zamknięta atmosfera. Były dużo gorsze, jednak dobrze rokowały. Zwiastun pobudził moje marzenie o powrocie polskiego kina do korzeni, w których superpodukcje były wizualnie niemal doskonałe. Stąd moje porównanie do Faraona, czy Potopu. Te filmy na tamte czasy były po prostu piękne. Najdoskonalszym wizualnie i od razu mi się kojarzącym filmem, do którego mam sentyment jest Ziemia Obiecana. Tam chłonęło się obraz, dla którego historia była jedynie idealnym uzupełnieniem. Do tego bardzo lubię filmy Wesa Andersona..taki magiczy, a jednocześnie tak realny świat. To wszystko sprawiło, że z dużą nadzieją spojrzałem na to co ma nam do zaoferowania Hiszpanka. Bo mnie się marzy krzyżówka Grand Budapest Hotel z Ziemią obiecaną. Tak odebrałem ten zwiastun. Ale jak mówię- ja opierałem się tylko na zwiastunie i mogłem się mylić. Jednak naprawdę tęsknię za wielkimi polskimi produkcjami, mam do nich sentyment. Z całym szacunkiem do Miasta 44, ale nie może się ono równać ze współczesnymi filmami. To dobre, polskie kino, jednak nie tak widowiskowe jak amerykańskie produkcje. Jednak nie mam nic do zarzucenia temu filmowi- żeby nie było;). Po prostu wiem jakie są warunki w polskiej kinematografii. Natomiast Faraon, Potop, Noce i dnie to filmy, które były w swoich czasach wydarzeniami na skalę światową. Zwłaszcza Faraon namieszał w świecie filmu. Regularnie jest wymieniany jako jeden z najlepszych filmów historycznych, jakie do dziś powstały. Czy z Idą będzie podobnie? Będziemy o niej pamiętać za 40 lat? (zresztą wróżyłem jej już dawno Oscara, co napisałem w jednym z postów już pół roku temu). Tym bardziej mnie zasmuciłeś tym co napisałeś, bo jestem kinomaniakiem, który tęskni za polskimi dużymi produkcjami. Zwłaszcza tymi historycznymi. Mimo wszystko pozwól mi mieć nadzieję, że Hiszpanka się uda;) Nawet wielkiemu Gladiatorowi niektórzy przed premierą wrózyli porażkę, a jednak się udało, może i tu będzie podobnie? (żeby nie było nie porównuję Gladiatora do Hiszpanki;)) A no i CGI jest najlepsze jakie do tej pory widziałem w polskim kinie. Mimo to uważam, że jest niedopracowane, jednak widać, że efekty jak na polskie warunki są na niezłym poziomie. Mając w pamięci Bitwę o Wiedeń, a zwłaszcza Wiedźmina to mogę powiedzieć, że jeśli chodzi o efekty specjalne to ten zwiastun nie ma się czego wstydzić. CGI np w zwiastunie Jurassic World było na podobnym poziomie. Tylko tam je na pewno poprawią, a tu nie mam pojęcia- nie wiem nic o produkcji.

TomasT

Najważniejsza jest historia, emocje, bohater - żadne efekty nie uratują filmu, jeśli nie ma tego, co jest esencją kina. "Gladiator" miał wyraźnego protagonistę i antagonistę, dwóch świetnych aktorów w głównych rolach. W "Hiszpance" czuć brak treści - ja do znudzenia się pytam kto tam jest głównym bohaterem? Na pewno nie Paderewski. Już gdzieś kiedyś pisałem, że Carte Blanche z ewidentnie genialną rolą Chyry i świetną historią oraz Ziarno Prawdy z Więckiewiczem i nośnym tematem to będą filmy, o których się będzie mówiło. To widać po zwiastunach, po temperaturze i plotce, jaką niosą te filmy, po promocji, po nastrojach. O "Hiszpance" wszyscy szybko zapomną... Z dużej chmury mały deszcz.

keyser5

Ale to jednak tylko zwiastun..Trzeba być Bogiem aby wiedzieć, ze coś się uda lub nie. Ale to dziwne napisałem jedynie, że fajni aktorzy, że niezłe efekty w zwiastunie jak na polskie realia, że fajny pomysł na film i reżyser, który moim zdaniem jest bardzo zdolny, a odezwały się od razu osoby, które ten film tępią. Co takiego zrobił wam Barczyk, że nikt nie ma prawa mieć pozytywnego zdania nawet o zwiastunie filmu..? Powtórzę jeszcze raz..to tylko zwiastun..a Ty czy onkin33 nie widzieliście filmu aby atakować ludzi w ten sposób. Trzeba mieć w sobie trochę uczciwości i poczekać na gotowy produkt a dopiero potem mieć zdanie co do niego. No właśnie chyba, że jest się Bogiem i wie się wszystko najlepiej..

keyser5

Ja mam do tego projektu stosunek neutralny, nie nastawiam się ani na arcydzieło, ani na mega-gniota. Z tego co zdołałam przeczytać pierwsze komentarze po prapremierze w Poznaniu są bardzo pozytywne więc może nie należy filmu od razu grzebać żywcem. Czy "wszyscy zapomną o tym filmie" szybciej niż o "Ziarnie prawdy" to się naprawdę dopiero okaże. Film miał do tej pory trzy zwiastuny, każdy zupełnie inny, każdy sugerujący inną konwencję, styl i sposób opowiadania historii. A co do głównego bohatera, z opisów wynika, że podobnie jak w "Mieście 44" nie ma tu jednego protagonisty tylko pewna mozaika różnych ludzkich typów.

Arya_2

Zauważyłem, że sa osoby na filmwebie, które co by nie napisać i tak wiedzą lepiej.Wyjdzie film, nawet najlepszy na świecie, to i tak okin33 i keyser5 będą nas wyzywać od frajerów, bo jak się nam może podobac film, który im nie. Nie lubię takiego narzucania gustu i wszechwiedzy na każdy temat. Można mieć inne zdania co do filmów, inne gusta, ale nikt nie może wyzywać innej osoby lub mówić, że ma zły gust. Ja podobnie jak Ty nie nastawiam się ani na arcydzieło, ani na gniota. Mam jedynie nadzieję, że w końcu uda nam się jakaś superprodukcja.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
keyser5

A jeśli jesteś tak ważną personą to może podasz nam swoje imię i nazwisko i się pochwalisz nam biednym, wykorzystywanym szaraczkom swoimi osiągnięciami. W końcy nie wypada aby tak znakomita osobistośc kryła się pod nieznanym nikomu nickiem.

keyser5

No i ja mam zasadę, że dopóki czegoś nie widziałem nie krytykuję. Wg Ciebie może być on zły lub dobry, ale wolę to niż jak Ty opierać się na opiniach jakiejś tam grupy ludzi (nawet nie napisałeś jakiej..). Dorosłem do tego aby nie być bydłem biegnącym jak psy szczekają..Opieram się na swoim zdaniu i swoich odczuciach, a nie odczuciach krytyków. A była taka reklama ośmieszająca pewną grupę ludzi. Reklama samochodu, który był uważany za pojazd plebsu przez pewną lepiej sytuowaną grupę ludzi..Tam była scena gdy ci śmieszni ludzie podniecają się pięknem wieszka na ubrania, a posiadacze tego samochodu po prostu zostawili na tym wieszaku ubrania..:). Jak to się mówi..wiesz co dobre, a dobre jest to na czym się dobrze bawisz, w czym się dobrze czujesz, co ci dobrze służy. A nie to co ktoś mi każe;) Obiektywny to jest sędzia, geodeta, ale nie krytyk czy artysta. Już słowa o obiektywizmie w sztuce skreślają Cię jako poważną osobę. Są różne szkoły fimowe, różne sposoby gry. Są także różne oceny krytyków tego samego filmu. Idąc w skrajności podam taki przykłąd, że tradycyjny japoński teatr jest dla Europejczyka niezjadliwy, bo mamy inny zmysł estetyczny. Filmy zachodnie są specjalnie przemontowywane na rynek japoński, tak aby trafić w ich gust. I co uważasz, że cała Japonia ma zły gust?

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
onkin33

No proszę tego się nie spodziewałem- Onkin33 i Keyser i searchers to tama sama osoba..Jak trzeba być biednym umysłowo aby nie mieć nawet znajomych? No padałem hahahaha Także wszytkie Twoje argumenty umarły hahahaha No ja nie mogę..Jak trzeba być ograniczonym aby robić takie rzeczy..Myślisz, że tak trudno sprawdzić IP hahahaha

ocenił(a) film na 9
onkin33

Kolega ma problem z reżyserem, czy z tym, że to nie jest kolejny film na temat Warszawy?

Monomotapa

Niestety jest gorzej;) okazało się, że ma problem sam ze sobą;) Odpowiada sam sobie różnymi nickami;)

onkin33

Kolejny malkontent "jasnowidz", który jeszcze nie widział filmu, a już wie, że musi z tego wyjść straszna klapa. Ty masz chyba jakiś kompleks Barczyka...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
keyser5

Skąd wiesz, że Dadelogowi się ten film nie spodoba? Albo mi? Albo wszystkim innym tu obecnym? A Ty nie widziałeś filmu i opierasz się na opiniach innych. Barany biegną jak się im każe..stąd własnie przezwisko baran..Baran to osoba bez własnego zdania i gustu opierająca się na opiniach innych. Ktoś kim łatwo sterować. No i wstydzić to Ty się możesz swojego zachowania, a nie my nadziei na dobry film. I chętnie poznam Twoje źródła informacji na temt tego filmu. Podobnie jak chętnie poznam Twoje osiągnięcia w branży filmowej, Twoje imię i nazwisko. Pochwal się nim- w końcu nie wypada aby tak ważna persona kryła się pod nickiem.

keyser5

Gdzie ja niby napisałem, że podniecam się tym filmem, skoro Hiszpanka wchodzi do kin dopiero 23 stycznia, pajacu? Naucz się czytać ze zrozumieniem i nabierz najpierw trochę kultury, jak chcesz z kimś podyskutować na forum. Jeżeli szukasz zaczepki do pyskówki, to przenieś się do jakieś piaskownicy i zaproś tam swoich kolegów z podwórka, bo ja z chamstwem nie dyskutuje.
Hiszpanki jeszcze nie widziałem i nie mam zwyczaju oceniać filmu po zwiastunie, albo kierując się opiniami innych. Za to ty, poza chamskimi odzywkami i hejtem, nie masz nic sensownego do powiedzenia.
Czytałem zarówno pozytywne jak i negatywne opinie na temat Hiszpanki od osób, które widziały już ten film. Ja jednak nie zamierzam kierować się opiniami innych i nigdy nie oceniam żadnego filmu, dopóki sam go nie obejrzę.
Najpierw sam obejrzyj film, a dopiero potem go krytykuj, bo na razie wstyd to powinno być tobie, skoro oceniasz coś, czego jeszcze nie widziałeś i potrafisz tylko spinać się z tym swoim dziecinnym hejtem, jak plandeka na żuku...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
searchers

Dzisiaj założone konto..ciekawe..i od razu ten sam ton wypowiedzi co keysera i onkina33..bardzo ciekawe..

searchers

No proszę tego się nie spodziewałem- Onkin33 i Keyser i searchers to tama sama osoba..Jak trzeba być biednym umysłowo aby nie mieć nawet znajomych? No padałem hahahaha Także wszytkie Twoje argumenty umarły hahahaha No ja nie mogę..Jak trzeba być ograniczonym aby robić takie rzeczy..Myślisz, że tak trudno sprawdzić IP hahahaha

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
onkin33

Może mnie nikt nie uzna za tą samą osobę, co wyżej wymienieni, mam tu profil od 8 lat :) Od siebie chciałem napisać, że zwiastun tego filmu wygląda po prostu strasznie! Tanio, tandetnie, kiczowato, żałośnie. To nie jest żaden Wes Anderson, gdzie wszystko jest wysmakowane i wycyzelowane, nie mówiąc już o Bazie Luhrmanie. To jest po prostu próba porwania się na duże widowisko z małym budżetem. Te efekty robią po prostu fatalne wrażenie, nie wiem od czego to zależy. Pewnie właśnie budżet, który nie pozwala zatrudnić specjalistów na odpowiednim poziomie. Oczywiście są duże hollywoodzkie produkcje, po których widać że efekty mają bardzo słabe, nienaturalne, za bardzo wyróżniają się. Może trudno to sformułować, bo to w końcu efekty stworzone w komputerze, ale w przypadku niektórych filmów mam wrażenie, że one przytłaczają film. Często tak jest w filmach, które w całości kręci się na greenboxie i po prostu jakoś Ci aktorzy na tych tłach w ogóle nie pasują, wygląda to jak marna animacja. Nie znam się na tym za bardzo, po prostu takie mam łopatologiczne odczucia. Przychodzą mi na myśl filmy w stylu Iron sky albo Sky Kapitan i świat jutra, kiedyś było coś takiego.

Natomiast sam Barczyk chyba nieźle zaczynał, dostał nagrody za swój debiut, Przemiany chyba też były niezłe. Nie widziałem obu, ale tak się mówiło. Oglądałem za to Nieruchomego poruszyciela i to porąbany film, ale coś mnie w nim zafascynowało. Poza tym zrobił też chyba kilka udanych Teatrów Telewizji.

maxplastic

No niestety to prawda o tych kilku kontach to typowy troll. Uważaj bo i Tobie się oberwie za to, że napisałeś to samo co ja- że Barczyk nieźle zaczynał. A ja uznałem jedynie, że zwiastun jak na polskie warunki robi nadzieję..a jak będzie okaże się;).

onkin33

Nie dość, że korzystasz z kilku kont, to jeszcze prowadzisz jakąś inkwyzycję na Barczyka..no brawo..Kultura wypowiedzi jak z rynszotka..jakiś artykuł, który nic nie mówi o dorobku artystycznym Barczyka, a jedynie o tym, że odchodzi ze stanowiska..człowieku lecz sie..Do tego ciągle opierasz się na jakiś artykułach wpowiedziach, a nie na własnych odczuciach..Jeśli Cię ktoś molestował w dzieciństwie, to teraz nie wyżywaj się na innych ludziach. Idź do psychiatry po prostu..Poza tym powtarzam jeszcze raz, że nie jesteś anonimowy w internecie. Na Twoim miejscu niechciałbym się o tym przekonać.

TomasT

Kolego Onkin i Keyser! Premiera już za tydzień! Wrócicie mam nadzieję na forum po niej? Będziecie mieli tyle odwagi? Czy stać was tylko na anonimowy hejt przed premierą?

ocenił(a) film na 5
TomasT

Pozwolę sobie trochę odświeżyć temat. A więc jesteśmy po premierze prasowej 'Hiszpanki'. Pojawiło się już sporo recenzji. No i... okazuje się, że w większości są to recenzje przychylne. Oczywiście doceniane są zdjęcia, efekty, kostiumy i scenografia (już po zwiastunie widać, że to mocna strona filmu), ale poza tym wielu krytyków uważa 'Hiszpankę' za coś świeżego i ciekawego i nawet jeśli wytykają błędy, to w gruncie rzeczy, poza jednym czy dwoma wyjątkami, nie 'masakrują' filmu (modne teraz słowo, nie?).

I najwyraźniej film nie będzie ustawiany obok takich filmów jak 'Bitwa pod Wiedniem'. Mało tego, 'Carte blanche' z kolei nie jest zbyt ciepło przyjętym filmem, i nie będzie raczej produkcją 'o której się będzie mówiło.

Więc jak widać, argumenty człowieka z branży i przewidywania odnośnie 'katastrofy' zostały zbite. Czekam aż w tej sprawie wypowie się expert keyser5 vel onkin33 vel searchers.
Chociaż może tym razem zaszczyci nas pod jeszcze inną postacią ;)

domino

No to teraz czekamy..też jestem ciekawy czy będzie miał odwagę się odezwać;).