Co myślicie o tej grze,ciekawi mnie bardzo wątek fabularny,o którym na razie niewiele wiadomo,podobno w grze ma pojawić
się Andy Serkis,grający Golluma.Sam chcę kupić tę grę,jednak dysponuje teraz tylko ps3 więc mam nadzieję,że nie okroją jej
za bardzo w stosunku do next-genów.
Parę innych planszówek
http://www.gryplanszowe.pl/index.php?d=szczegoly&tw=3506
http://www.empik.com/foxgames-hobbit-wyprawa-po-skarb-gra-planszowa-foxgames,p10 92164481,zabawki-p?reko=empik
http://www.empik.com/bard-wladca-pierscieni-gra-planszowa-bard,p1063469535,zabaw ki-p?reko=empik
http://www.gryplanszowe24.pl/gry-planszowe/5630-hobbit-niezwykla-podroz.html
http://am76.pl/produkt.php?idprodukt=1460
Te pierwszą posiadam. Nawet fajna. Jest jeszcze coś takiego:
http://www.rebel.pl/product.php/1,302/27380/Wladca-Pierscieni-Konfrontacja.html
To odswiezona wersja sprzed lat podobno.
i to:
http://www.rebel.pl/product.php/1,2021/20787/Wladca-Pierscieni-LCG-Zestaw-Podsta wowy.html
Genialna karcianka, ale dodatki sa niestety drogie.
Może być ciekawa, aczkolwiek tak jak Hobbit na podstawie ksiązki (ta pierwsza gra, która mam) po kilku razach może się znudzić ze wzgledu na dośc prostą mechanike i mało możliwości, by ruszyć logiczne myślenie. Miałem zakupić te dwie planszówki o Hobbicie na podstawie filmów - tak dla rodzinnej gry - ale zrezygnowałem, bo jakoś nie pociągają mnie gry z małą ilością elementów. Natomiast osobiscie polecam ci gre karcianą LCG w która można grac solo. Sprawdzona i naprawde świetna. Wręcz WYBITNA. Tylko nie taka łatwa, ale mechanika jest genialna. Kwestia kupowania dośc drogich dodatków, gdy podstawowa wersja się znudzi. Ja dodatków nie kupowałem, ale może skusze się w niedalekiej przyszłości na 2 dodatki o Hobbicie - Góra i dołem oraz Na progu.
Pozdrawiam
Nom. I wywalic naraz 1600-2000 zł haha. No ale sama wersja podstawowa też wystarczy na długo. A jakiś jeden czy dwa dodatki zakupić to też nie jest grzech :)
Mam pierwszą i ostatnią. Pierwsza jest fajna, miło sobie w nią pograć, natomiast tej z Pustkowia Smauga jeszcze nie rozgryzłam :-(
Ja tam za planszówkami nie przepadam. Planuję zakup klocków LEGO z Hobbita lub Władcy.
Kiedyś kupiłem klocki LEGO WP,był to egzemplarz z kawałkiem muru,kataputą i wojownikami Uruk-hai oraz żołnierzami Rohanu.Jakość plastiku z którego zrobione są klocki jest bardzo wysoka,a wszystkie części konstrukcji i uzbrojenia wojowników pasują do siebie.Niestety po złożeniu klocków odstawiłem je na półkę,gdzie kurzą się do teraz,chyba jestem już na nie za stary.
Ale przy składaniu statku musiałeś się pewnie nieźle namęczć,a tam było tylko kilka cegiełek.Ja kiedyś cholery dostałem,jak kupiłem sobie model katapulty Da Vinciego,wszystkie belki nie pasowały do siebie,a dołączony klej strasznie długo zastygał,w końcu udało mi się ją złożyć,ale dużo zdrowia mnie to kosztowało.
No na szczęście Perła nie wymagała kleju hahaha. Wszystkie klocki idealnie pasuja, a jak ją myję z kurzu to pod prysznic :D
Kolejna tragedia dla fanów lore. Wspólny ze Śródziemiem ta gra to ma tylko tytuł. Główny bohater zostaje wskrzeszony przez boga wojny i dostaje nadludzkie moce mające pomóc mu w walce z hordami orków?! Prawa do gier w tym klimacie są zdecydowanie w złych rękach. Chyba nigdy nie doczekam się prawdziwego rpg osadzonego w realiach Śródziemia, coś w stylu Skyrima, czy starszych Gothic' ów, a myślę że byłaby to prawdziwa żyła złota dla twórców.
No cóż pozostaje ciągle bardzo dobre mmo Lord of the rings Online,
Mam wobec tej gry duże oczekiwania.Wskrzeszenie Taliona będzie najprawdopodobniej takie samo jak z Gandalfem,a co do nadludzkich mocy,to będą się one wiązały z światem upiorów i będą dawały ten sam efekt który następował po założeniu pierścienia.Moim zdaniem gra będzie wymiatać,choć fenomalnego Skyrima raczej nie przebije.
Ja tam wolę Wiedźmina. O wiele częściej do niego wracam niż do Skyrima. Może to dlatego że fabuła w grach jest dla mnie najważniejsza.
Skyrim ma za to niezliczoną ilość misji pobocznych,przez co nigdy się nie nudzi,mam już nabite ok. 400 godzin,a zostało mi jeszcze wiele do zrobienia.TES V daje możliwość stworzenia swojego własnego,unikalnego bohatera,co pozwala nam bardziej zanurzyć się w przepięknym świecie gry.
Jak dla mnie jest to kwestia gustu,kto woli klimat Skyrima ten będzie wolał Skyrima itd.Ciekawy jestem co będzie z TES VI.
Rozumiem, że czekasz na tą grę jeśli chodzi o stronę techniczną, mechanikę gry i gameplay ( zerżnięty z serri gier AC) tak? Bo strona fabularna już leży. Nie rozumiem tej polityki, na gry w świecie Śródziemia czeka się latami, a tu znów dostaniemy gniota jeśli chodzi o lore i historię. Co to jest wskrzeszający duch/ bóg zemsty? Nawet nie można dorobić sobie scenariusza jakoby był to jeden z Valarów, bo po prostu nie ma takiego. Żadnego nawet na siłę nie można podpiąć pod jakąś ,, sferę" zemsty. Widać, że nikt z osób układający fabularną część nie czytał nic z dorobku Tolkiena. Co do wskrzeszenia, ten Talion ma być zwiadowcą. Myślisz więc, że każdy zwyczajny mieszkaniec Śródziemia to Majar ( jak Gandalf)? Każdy szarak dostępuje łaski Valarów w postaci wróconego życia w celu ratowania świata? Kolejny nonsens. Co do mocy, jak to efekt podobny do tego po założeniu pierścienia. To wszystkim rozdawano pierścienie władzy?
Mogli do tej gry stworzyć całkowicie inną krainę, osadzić ją w innym uniwersum a tu bum! Znowu Śródziemie i znowu gra nie na temat, zrobiona dla kasy, kasy, kasy.
Nie twierdzę, że gra będzie słaba pod względami technicznymi, na gameplayach wygląda to na całkiem fajną zabawę, ale kiedy producenci nauczą się, że świat Tolkiena zasługuje na wielką grę pod wszelkimi względami?
Ostatnimi dobrymi grami z uniwersum były obie Bitwy o Śródziemie, z naciskiem na jedynkę i wcześniej wspomniane przeze mnie mmo Lotro. Pozdrawiam.
Fabuły nie można jeszcze oceniać,gdyż jak narazie znamy tylko jej ogólny zarys,zaś po obejrzeniu zwiastuna i gameplaya stwierdzam,że gra będzie miała Tolkienowski,a raczej Jacksonowski klimat,choć na prawdziwego Skyrima w świecie Śródziemia przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Również pozdrawiam.
A co do jego mocy,to będzie on zawieszony między światem ludzi i upiorów(pamiętasz Froda,gdy dostał sztyletem Morgulu?)
Znamy zarys, znamy główną otoczkę, znamy elementy historii, które w świecie Tolkiena nie mają prawa mieć miejsca. To całkowicie rujnuje klimat dla fana książek i mi to wystarcza. Też oglądałem gameplay, wygląda fajnie ale cała mechanika zerżnięta z gier AC ( była kiedyś afera jakoby pozwali ich za to do sądu, ale nie wiem jak to się skończyło). Talion nie dostał ostrzem Morgulu i nie osuwa się w świat upiorów, więc nie widzę podobieństwa. Mi nie za bardzo to wszystko odpowiada i jestem zmuszony na dalsze czekanie na wartego uwagi rpg'a w uniwersum Tolkiena. Tobie się podoba, więc pozostaje Ci tylko czekać na premierę ;)