Już od 12 grudnia pierwszy maraton Reżyserskich wersji Władcy Pierścieni a tydzień później 19 grudnia Maraton Hobbita z premierową 3 częścią Bitwa Pięciu Armii :) Zapowiadają się zajebiste nieprzespane noce ;)
Niestety multikino. Jutro zaczyna się przedsprzedaż. A tam, idę na obydwie noce :D
Szkoda że nie w 3D. Kurczę... moze jednak wybiorę sie dopiero na święta, gdy będzie ta wersja. To po prostu trzeba zobaczyć za pierwszym razem w trójwymiarze.
ja bym poszedł, ale tradycyjnie zaczynam od IMAXa. Mam już EE wersje UJ i DOSa, więc 27 grudnia od rana leci wersja Blu Ray, a potem do kina.
Ide ale tylko na Hobbita, bo na Wladku juz bylem. W sumie dobrze ze nie w 3D, bo moje oczy 9h by tego nie zniosly. I to jeszcze w nocy
Matko jak się cieszę, dzięki za info :))) Od kiedy dwa lata temu załapałam się na maraton WP, już czyhałam niecierpliwie na kolejny. :)
Szkoda, że to multikino. Bo z chęcią wybrałabym się na Hobbita - ze względu na trzecią część, nie trzeba byłoby czekać całego tygodnia. :]
Bo multikino to najgorszy multipleks jaki może być. Zarówno ze strony formalnej jak i technicznej. Cinema City bije go na głowę. Dlatego ostatni raz byłem w MK 7 lat temu.
Jak się było ostatni raz w Multikinie 7 lat temu, to się nie wie, jakie jest nowoczesne. A w CC sa kotary jak w teatrze i śmierdzace siedzenia. Byłem już w 2 różnych Heliosach i CC i wszedzie sa te beznadziejne fotele i śmierdzące obicie pełne kurzu i roztoczy.
No w Multikinie jest o ile wiem większy ekran. Ostatnio byłem w CC na Interstellar - masakra. Jakieś starodawne kotary, śmierdzące fotele, mało miejsca na nogi, a do tego klapiące o tyłek siedzenia. NIE NIE NIE. I w Heliosie jest podobnie. TYLKO MULTIKINO. Przestrzeń w jakiej ogląda się film tez wpływa na jego odbiór - juz się o tym przekonałem, więc nikt mi nie wmóiw, ze multikino jest słabe.
Nie wiem gdzie w heliosie masz śmierdzące fotele itp
Ja unikam multikina i na filmy chodzę do heliosa i nie narzekam.
Nie rozumiem, skad te narzekania na multikino. Serio. Nie rozumiem.
A w Heliosie to juz 2 razy spotkałem się z mało kulturalnymi ludźmi rozkładajacymi sie na kanapach z puszkami piwa.
Tak. O to mi własnie chodzi. A obraz niczym nie ustępuję obrazowi w CC czy w Heliosie. Ja bym nawet powiedział, że to w Multi jest lepsze. Jak byłem kiedys w Heliosie (ale to było jakies 2-3 lata temu) to nawet nie posprzątali porozrzucanego popcornu. A w Multikinie zawsze stoją ze specjalnymi śmietnikami i sprzatają.
Ja jak byłem w CC i chciałem usiąść to zobaczyłem popcorn i cole ktoś zostawił i nikt nie posprząta
Ja też nie. A w multikinie kulturalnie żadne penery z piwem nie przychodzą wszystko posprzątane
No i wygodniejsze bo sala CC według mnie bardziej przypomina teatralną a multikina typowo kinową
Właśnie chodzi o to, że do najbliższego multikina (i cinema city) mam ~90 km. Najbliżej tylko helios.
W sensie że przyjdziesz na maraton tylko na trójkę, czy czekasz do 25 grudnia? ;)
Ja tam wole poczekac, niż oglądać trójkę zaraz po pierwszej i drugiej części, jak juz bede zmęczony, i prawdopodobnie zacznie mnie boleć głowa :P
Ja też sobie daruję. Film zacznie się około 4 w nocy. Tak długo czekam na ten film, że chcę go pochłonąć na wypoczętego.