Epicki.

Mroczniejszy i poważniejszy :)

Dzięki:)
Bardzo fajny plakat

Myślałam, że coś nowego. To zdjęcie Thranduila krąży już od jakiegoś czasu - bardzo fajne jest. Tu jest bez napisów jakby ktoś chciał.
http://heirsofdurin.files.wordpress.com/2014/09/thranduil-bofa.png

Ale ten z Bilbem, który jest ustawiony teraz na filmwebie podoba mi się bardziej.

To będzie główny plakat do filmu.

O ja na taki czekałem dzięki Belief

Nie ma za co :)

Cudowny

:)

To jest coś :-)

Żołnierze stojący za nim dobrze wyglądają ;p

Mam wrażenie, że ci żołnierze mają lepsze zbroje niż sam Thranduil. Jakoś są bardziej "opancerzeni".

To te same zbroje co w prologu NP. Świetnie się prezentują. Ale na Thranduilu chyba by to tak dobrze nie wygladało. Za dużo przesytu. To nie barok. Thranduil musi zachowac choć trochę smukłości :)

Jak by go w ten hełm ubrali to co za przyjemność byłaby go oglądać :D. Ale jednak mnie lekko dziwi, że król a najsłabiej opancerzony.

Jezu nie, tylko nie hełm. Thranduil w hełmie to by była katastrofa. To tak jakby ubrać w hełm Gandalfa albo Elronda. Oni lepiej wyglądają jednak w rozpuszczonych włosach, bez zadnych hełmów.

A na co byłby Majarowi hełm?

Mimo że Majar to w ludzkiej postaci i jednak jest podatny na uszkodzenia ciała.
Co do wyobrażenia sobie Elronda w hełmie, nie mam problemów.

Podatny to fakt, ale weź do niego podejdź :). Jak Ci walnie z magii to gwiazdy zobaczysz bez teleskopu :D

Thranduil musi się czymś charakteryzować, by można było rozpoznać dowódcę w trakcie bitwy. A jego twarz jest charakterystyczna ;p Ci z tyłu równie dobrze mogą być gwardią królewską, a jak wiadomo ci elitarni wojownicy byli niezwykle uzbrojeni, przynajmniej w naszej ziemskiej historii.

Żeby go rozpoznać mógłby mieć inną od reszty zbroję. Choć osobiście wolę widok jego buźki zamiast hełmu :D. Może to i gwardia królewska, ale na zwiastunie oni wszyscy tak wyglądali.

Są bardziej opancerzeni i jednocześnie ich zbroja waży więcej przez co będą wolniejsi. Tranduil ma słabszą obronę ale za to może się zwinniej poruszać. Więc tutaj zależy to bardziej od umiejętności i taktyki walki ;]

Wiesz ja myślę, że Thranduil to ma dobrą taktykę :). Ale wątpię, aby jego elfy były od niego w niej, aż tak dużo gorsze. Choć na pewno opancerzenie i zwinność ze sobą kolerują :).

Thranduil z miną jakby miał zaparcie? Widziałem lepsze plakaty.

Dlaczego zawsze jak ktoś ma inną minę niż uśmiech to znaczy, że ma zatwardzenie? Chyba za dużo reklam Xenny extra się naoglądałeś.

Nie mam telewizora, więc nie wiem jak ów reklama Xenny wygląda.

We współczesnym świecie można funkcjonować bez telewizora? Nie wiedziałem że to możliwe...

Dlaczego nie? Oczywiście że można. Wszystkie informacje czerpię z internetu.

To chyba sam masz chroniczne zatwardzenie skoro to pierwsze co ci do głowy przyszło.

Ooo nieee...wydało się! Chyba mszę lecieć po tą Xennę co tak polecasz.

Padłem :D

Przepiękny, taki naturalny, smutny, pełen emocji. Kocham go!

Też byłabyś smutna gdybyś przez kilka godzin w pełnej zbroi miała zaparcie.

A tak na serio,to zajęcie już gdzieś wcześniej widziałem, szału nie ma, jest OK, o wiele lepszy był ten z Bilbem na tle Samotnej Góry z drugiej części.

wzięłabym Xenne i poszła gdzieś na ubocze...

Gorzej jakby miał rozwolnienie w takiej zbroi :D

Teraz to przywaliłaś :P

No co? Strategicznie myślę :P.

Wtedy to Stoperan szybko. I korek w wiadomo jaki otwór :D

Nie wiem czy by zdążył. Takie zbroje się długo zakładało i zdejmowało. Nie znam się zbytnio na walkach i zbrojach rycerskich, ale obawiam się, że oni w takich przypadkach wcale nie szli w krzaki :].

Może służący by u pomogli szybko to zdjąć. Zresztą na szczęście elfy nie miewały czegoś takiego jak rozwolnienie.

A skąd wiesz? Aż tak szczegółowo Tolkien ich nie opisywał.

Bo elfy nie chorowały, a rozwolnienie i zatwardzenie to nie jest zdrowy objaw.

To po co by opanowały sztukę leczenia jak nie chorowały? Serio masz gdzieś fragment, że nie chorowały?

Nie mam w tej chwili przed sobą, ale to chyba oczywiste, że nie umierały, były nieśmiertelne i nie chorowały. Leczenie służyło raczej do uzdrawiania roślin itd. Elfów nie dotyczyły przypadłości takie jak ludzi. Jak chcesz znać szczegóły to zapytaj eksperta, bo ja nim nie jestem, albo poszukaj w necie.

No właśnie to nie jest oczywiste. Pytam Ciebie bo Ty postawiłaś taką tezę. Miriel umarła z wyczerpania po porodzie, Elrond też ratował Celebrianę po ataku Orka. Elfy nie były nieśmiertelne i też umierały. To, że potem po jakimś nieokreślonym czasie mogły wrócić to jedno, ale zabić ich się dało.

Belief według mnie elfy chorowały ale chyba na inne choroby niż człowiek .

Istotnie niektóre choroby mogły być inne. W końcu jakby nie było ich ciała się nieco różniły choćby to, że komórki się nie starzały. Z drugiej jednak strony elfy i ludzie byli stworzeni przez Eru. Nie wydaje mi się zatem żeby różnice były, aż tak duże. A co za tym idzie (przepraszam za wyrażenie) takie rozwolnienie mogło dopaść i ich :). Wydaje mi się, że większe różnice można zauważyć pomiędzy ludźmi a krasnoludami.

Może i masz racje Belief ale wydaje mi się że przez te komórki które nie starzały uniknęli wielu chorób spoko nie musisz przepraszać :) chodziarz kobiety zawsze były młode :);)

Chodziarz to taki sportowiec. :D

bląd przez stronę