Tak się zastanawiam:skoro hobbit ma być taki długi to o czym będzie?Książka jest cieniutka i przepełniona opisami więc nie ma tam zbyt wielu zdarzeń, a nie chciałabym, żeby film coś bardzo zmienił.W końcu to dzieło Tolkiena.
No to lepiej zacznij się przyzwyczajać bo na pewno będzie może nie dużo pozmieniane ale będzie dość sporo dodanych nowych wątków których w książce nie było ale mi osobiście jak najbardziej to pasuje
przepełniony opisami? z której strony? akurat w Hobbicie opisy są skromniutkie w porównaniu z tymi z Władcy Pierścieni. Gdyby Tolkien napisał Hobbita w ten sam sposób co WP to książka byłaby z 3 razy grubsza. I nie martw się Aga Jackson na pewno postara się żeby nie było dłużyzn w filmie : ) Owszem będzie dodane kilka wątków, których nie było w książkowym oryginale, ale będą one w pełni zgodne z Tolkienowską mitologią. Peter nie schrzani tego filmu, sam kiedyś powiedział, że ma wiele z hobbita i w Śródziemiu czułby się jak w domu :)