Mamy chyba we krwi ciagle niezadowolenie i narzekanie,zamiast sie cieszyc naprawde dobrym widowiskiem.Wymagamy zgodnosci z ksiazka,jak juz ona jest,narzekamy ze zbyt wiernie,brak swiezosci itp.Co jest?! malkontenci precz,niech zadziala wybraznia,cieszmy sie tym naprawde dobrym show,mimo drobnych niedociagniec,ale gdzie ich nie ma??? A kto jest madrzejszy,niech sam sie zabierze za tworzenie filmow,pisanie scenariuszy,tudzież gre w owych... :P