Baaardzo słaby film, książka 100razy lepsza..
Twórcy popsuli klimat totalnie
Gdy oglądałem hobbita... zasnąłem..
3/10
Ale żeś się spiął ;)
Co tak się na tego Kamilka uwziąłeś? Każdy wie, że nie potrafi on zaakceptować ludzi którym ten film się nie spodobał. Jeśli ktoś wystawił ocenę poniżej 8 gwiazdek jest wg. niego upośledzony umysłowo, nie potrafiący docenić prawdziwego piękna. I oczywiście odsyła takie osoby do książki.
Jednak pod prawie każdym jego postem jest też twój... I po co?
Z takim samym zapałem go obrażasz jak on innych i próbujesz mu udowodnić że jest trolem.
Może tego nie dostrzegasz, ale zachowujesz się praktycznie tak samo.
Po tych 4 tysiącach tematów powinieneś zdać sobię sprawę ze to straciło już sens.
Każdemu próbujesz wmówić swoje racje- nie przypomina to ci kogoś?
Zbieżność osób i nicków może być przypadkowa.
Ale ja to dokładnie wiem co piszesz i robię to z premedytacją, żeby on widział jak sam traktuje innych. Myslałeś, że pokażesz mi drugie dno??:) Komu ja niby próbuję wmówić swoje racje? Niby chcesz pokazać jaki jesteś przenikliwy a tak naprawdę nic nowego nie napisałeś oprócz tego, że niby ja próbuję komus wmawiać swoje racje.
Nie udało się wyjść na przenikliwego xD
Po prostu z boku to tak samo wygląda. Nie ma praktycznie żądnej różnicy i zaczyna praktycznie tak samo irytować (co najmniej mnie)
a o wmawianiu racji to m.in.:
"Spokojnie kolega Khazad akurat jest w porządku. Tutaj tylko Kamilek wyzywa [...]"
Tylko broń boże nie pomyśl sobię, że próbuje go bronić....
Khazad daj spokój, koleś tylko napisał krytycznie o filmie. To idiotyzm, naprawdę szczerej wody idiotyzm by to było dla ludzi powodem by kogoś takiego oczerniać i pisać że to prowokuje.
Wladca Pierscieni bis.I to ma byc w 3 filmach?Gotowa gra komputerowa.Skok na kase Panie i Panowie.
Też zawiodłem się na filmie. Może jakbym obejrzał go drugi raz "na chłodno" to przyją bym go lepiej ale po tym pierwszym seansie nie mam najmniejszej ochoty ;) Nastawiłem się na trochę coś innego, przez co poczułem się oszukany i momentami zażenowany (radagast, śpiewające krasnoludy i rzucające talerzami rodem z wytwórni Disneya).
Może kiedyś jeszcze sięgnę po ten tytuł.
A co do książki to wypada trochę lepiej niż film, jednak dalej pozostaje słaba. Nie rozumiem jej fenomenu.
Czy Polacy zawsze muszą być takimi burakami na forach? Po raz kolejny nabrałem się na długość wątku, naiwnie licząc na jakaś dyskusje a okazuje się jak zwykle, że 90% wpisów to wzajemnie obrażanie się. Żenujące....