PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=343217}

Hobbit: Niezwykła podróż

The Hobbit: An Unexpected Journey
2012
7,6 425 tys. ocen
7,6 10 1 424943
6,7 74 krytyków
Hobbit: Niezwykła podróż
powrót do forum filmu Hobbit: Niezwykła podróż

mi sie bardzo podobał. czytajać negatywne komentarze myślałam, że moze byc średni ale na szczescie tak nie było. mimo, że trwał prawie 3h to na pewno nie był nudny i mi bardzo szybko zleciał czas, nawet nie wiem kiedy!!! czekam z utesknieniem na kolejną częśc:D

ocenił(a) film na 10
nenyaaaa

To tak jak ja... pamiętam te magiczne chwile w kinie... a teraz sobie kupiłam płytę ... nie wiem już ile razy to oglądałam , ale nadal mnie nie nudzi...

ocenił(a) film na 10
nenyaaaa

Mi już leci 15 raz. I też mi się nie nudzi. Film świetny pod każdym względem. Na drugą i trzecią część nie mogę się doczekać. Poprzeinaczał Jackson oryginalną fabułę, ale i tak wyszło świetnie. Jak za pierwszym razem oglądałam to byłam zdziwiona, o co chodzi z tym Azogiem i Radagastem, ale za 15-tym razem już się do nich przyzwyczaiłam.

ocenił(a) film na 8
nenyaaaa

Ja w kinie byłam nawet rozczarowana, że już się skończył. Mogłabym od razu obejrzeć drugą i trzecią część, a potem jeszcze przelecieć po WP i nadal byłoby mi mało.

Pani_Zima_1989

Z gory przepraszam za brak polskich znakow ale pisze z komputera ktorego uzywaja takze osoby nie znajace naszego jezyka.

Mialem isc na ten film do kina ale kolega wprowadzil mnie w blad jakoby odwolano seans. O produkcji zapomnialem i dopiero kilka dni temu obejrzalem bo siostrzeniec mial ochote. Niestey sprawdzily sie w duzej mierze moje obawy zwiazane z negatywnymi recenzjami.
Wyglad orkow i goblinow w tym filmie nasuwa bledna sugestie, ze Hobit zostal zekranizowany przed Wladca Pierscieni (oczywiscie tak powinno byc ale to juz inny watek). Przeciez we WP nakreconym ponad 10 lat temu sludzy zla wygladali o niebo lepiej wiec ja sie pytam czy efekty specjalne sie cofnely w rozwoju? Azog i cala reszta prezentuje jakby miala maski z ... czegos tam.
Wyglad krasnoludow - jakich krasnoludow? czesc z nich wyglada jak normalni tylko, ze niscy ludzie szczegolnie Kili, tacy zas Nori czy Ori jak za przeproszeniem pajace, wizerunek ratuja choc troche Gloin czy Oin.
Film jest rozciagniety na sile z oczywistego powodu. Do odstepstw od literackiego pierwowzoru Jackon zdarzyl nas juz przyzwyczaic. Z czasem jednak po poczatkowym oburzeniu gdy wychodzily poszczegolne czesci wladcy zrozumialem, ze wierne oddanie tak glebokiego dziela jakim sa ksiazki Tolkiena jest raczej nieosiagalne.
Muzyka jest niezla szczegolnie Song of the Lonley Moutain ale jednak nie zapada tak w serce jak utwory z trylogii ktore sa chyba moim ulubionym soundtrackiem ever.
Mysle, ze Hobbit w znacznej mierze bazuje na sentymencie jaki wzbudzila ekranizacja Wladcy Pierscieni. Tyczy sie to zarowno pewnych powtarzanych watkow jak i rowniez scen np pojawienie się motyla/ćmy zwiastującej przybycie orłów.

Oczywiscie sa gusta i gusciki ale mnie ten film lekko zawiodl, nie poczulem tej magii jak przy Wladcy Pierscieni. Nastepnego dnia po obejrzeniu Hobbita wrzucilem sobie poraz 4? trylogie,obejrzalem dwie czesci i dopiero podczas tego seansu poczulem sie jak w starym dobrze znanym swiecie Srodziemia.
Mam nadzieje, ze nastepna czesc Hobbita bedzie lepsza albo chociaz nie zjedzie jeszcze poziom nizej.

Purespirit

P.S. pod koniec mialem na mysli tyczy sie to glownie pewnych powtarzacych sie watkow MUZYCZNYCH to slowko mi umknelo