PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=343217}

Hobbit: Niezwykła podróż

The Hobbit: An Unexpected Journey
2012
7,6 423 tys. ocen
7,6 10 1 422726
6,7 72 krytyków
Hobbit: Niezwykła podróż
powrót do forum filmu Hobbit: Niezwykła podróż

mmrrr...

ocenił(a) film na 9

Wow! Jaki fajny Kili ^^

ocenił(a) film na 10
marilyn11

Nom potwierdzam. Normalnie się w gościu zakochałam ^^

ocenił(a) film na 10
marilyn11

Taak, niezłe ciacho, tak jak Fili, choć radzę się zbytnio nie przywiązywać ;)

JennySparrow

Dzięki za spoiler, kretynko.

ocenił(a) film na 7
nadziak94

Bienda, widać książki nie czytałaś :-]

ocenił(a) film na 7
Mendzia

Przypomniały mi się właśnie dyskusje, w których ludzie twierdzili, że design taki, a nie inny jest żeby się krasnoludy różniły... Bajka większa, niż "Hobbit" w oryginale.

ocenił(a) film na 7
PaladinRage

To prawda, widz ma je odróżniać już daleka, mają być wesołą i ciekawą kompanią.

Wepchali trochę wątków z "Niedokończonych opowieści" oraz dodatków i uzupełnień z "Powrotu króla". Wiadomo ocb - na trylogi więcej zarobią niż na jednym filmie.

ocenił(a) film na 7
Mendzia

Owszem. Bardzo ciekawą. Po ujawnieniu designów zdziwiłem się, że poprzestali na krasnoludzie o ludzkich rysach, bo mogli iść na całość i wprowadzić pierwszego czarnoskórego krasnoluda, lub krasnoluda o cechach azjatyckich. Swego czasu było sporo narzekań na brak takich akcentów, we "Władcy".

PaladinRage

Design krasnoludów to sukces PJa i jedna z silniejszych stron filmu. Najgłupszą rzeczą jaką mógł zrobić PJ to zrobić 13 Gimlich albo Gloinów. A że przy okazji zrobił w 2 czy 3 przypadkach coś dla żeńskiej widowni jest dla mnie zrozumiałe. Z pewnością jednak nie jest to jedyny a jeden z powodów dla których niektóre krasnoludy odchodzą od wzorca Gimliego.

ocenił(a) film na 7
zentaur

To ja może sprostuje, bo widzę, że przez nieścisłość wypowiedzi dałem Ci okazję do strzelenia we mnie argumentem z serii: "krasnoludy od linijki byłyby nudne". To co zrobiła ekipa Jacksona w kwestii krasnoludów to świetna sprawa. Mają różne charaktery, wygląd ale - w większości widać, że są to krasnoludy. Więc argument o Gimlim i Gloinie raczej chybiony. Balin mimo braku wąsów, Bofur, który brodę poświęcił na rzecz wąsów, Bifur wyglądający jak weteran z izby wytrzeźwień, to wszystko było świetne, bo faktycznie widać, że są to krasnoludy, ale nie są to takie same krasnoludy. I wszystko gra do momentu aż dochodzimy do kwestii Kiliego. Są pewne cechy rasowe, których trzymanie się gwarantuje pewną spójność i bogactwo świata. Inaczej uzyskamy nieco wyższych i niższych ludzi, których się inaczej nazywa. Dlaczego przy Kilim postanowiono zrobić wyjątek i w zasadzie darować sobie charakteryzację? Wyżej podałeś powód. I nie widzę tu innego powodu. Wyróżnianie się to raczej efekt uboczny i średnio fortunny. Wyróżnia się na tle RÓŻNIĄCYCH SIĘ między sobą krasnoludów. Hej, słyszeliśmy, że lubisz różnorakie krasnoludy, więc wsadziliśmy w twoją grupę krasnoluda, który różni się od różnych. Oczywiście jest to kwestia gustu i komuś może to odpowiadać. Moim zdaniem trochę to psuje efekt, ale nie jest to jakieś poważne uchybienie.

PaladinRage

Co do Killiego, to intencje były wiadome. Ale dla mnie kluczową sprawą jest: czy oglądając film coś mi przeszkadza, razi czy też nie. I oczywiście, dla różnych osób będzie to inaczej wyglądało. Mnie on nie raził, gdyż odczytywałem go jako bardzo młodego krasnoluda i chyba z tego powodu nie myślałem o jego wyglądzie w czasie projekcji.

Dłużej musiałem się przyzwyczajać do większej ilości CGI w filmie. Za drugim razem zrozumiałem i zaakceptowałem inną filozofię wizualną filmu, ale pozostałem przy opinii, że charakteryzacja byłaby lepsza. Dlatego uznaję to za jedyną większą wadę filmu.

Natomiast co do Kiliiego to nie miałem takich dylematów specjalnie. Ale masz rację, to jest kwestia gustu.

ocenił(a) film na 7
zentaur

Teoretycznie można to wyjaśniać wiekiem, ale wydaje mi się, że przy stole ktoś wspomniał o Orim, jako o młodym krasnoludzie. Wiadomo, że Kili i Fili byli najmłodsi, jednak nawet Fili miał już lekko zarysowane krasnoludzkie rysy. Co do powodów: ściąganie pań do kina to jedno, druga rzecz to zapewne ten wątek romantyczny zaplanowany na drugą część. Gdyby Kili jak większość krasnoludów miał czoło, które wychyla się przed wszystkim innym gdy wychodzi zza rogu byłby jednak za duży kontrast.

Co do CGI - tutaj to jednak też kwestia gustu. Jest spora ilość ludzi, która pewnie nie miałaby żadnych uwag jakby 3/4 filmu było wygenerowane komputerowo, jak w Avatarze. A są ludzie przywiązani do tradycyjnych metod. Z Azogiem np. ciężko byłoby sobie poradzić bazując na samej charakteryzacji.

ocenił(a) film na 7
PaladinRage

Polecam pójść do dobrej księgarni i chociaż obejrzeć sobie ten album: Hobbit niezwykla podro z- kronika I
Jest w nim wiele szkiców, ciekawostek dotyczących każdej postaci. Wypowiadają się głównie artyści z Weta Workshop. Kili, Fili i Thorin pochodzili ze szlachetnego rodu, mieli więcej ogłady. Np. zobaczcie jak u Bibla na kolacji zachowuje się Dwalin czy reszta a jak jadł Throin. Dlatego wyglądali też "bardziej cywilizowanie". W ich przypadku użyto bardzo skromnych protez. Dla każdego krasnoluda było ok 30 projektów brody. Niestety długie brody odklejały się, nie pozwalały na swobodne mówienie czy krzyki. dlatego zarost Kiliego, Filiego czy Thorina jest skromniejszy (mają więcej kwestii).
Co to Azoga, faktycznie zbyt sztuczny. Nie wiem, czy sama charaketyryzacja byłaby złym pomysłem, zobacz Bolga - wygląda groźniej niż Azog...

Mendzia

Mam ten album, świetny. Rzeczywiście były różne koncepcje, z czasem coraz bardziej "upraszczano" wygląd niektórych krasnoludów, zwłaszcza Thorina.

ocenił(a) film na 7
Mendzia

W takim wypadku przyjrzę się procesowi produkcyjnemu bardziej, bo faktycznie brzmi to rozsądnie, choć ciężko mi uwierzyć by w obecnych czasach był aż taki problem z sztuczną brodą. Plus nie piszesz nic o innych elementach charakteryzacji, które jednak pozwoliłyby w Kilim rozpoznać krasnoluda. No chyba, że faktycznie potem przeczytam, w którejś ze wspomnianych książek, że krasnoludzie rysy to kwestia wieku. Acz w takim wypadku jest to bardzo smutna rasa.

Co do Azoga mam mieszane uczucia. Bolg wydaje mi się jakiś taki pstrokaty i dziwny. Acz może być to kwestia także designu, bo już np orkowie wszelkiej maści w trylogii wyglądali przyzwoicie, więc dałoby się to zrobić.

ocenił(a) film na 10
PaladinRage

Wygląd krasnoludów w tym filmie to jak najbardziej kwestia wieku. Fili i Kili są przecież siostrzeńcami Thorina. Krasnoludy no raczej z brodami się nie rodzili :P

ocenił(a) film na 7
lashercat96

Ktoś wcześniej wspomniał, że ponoć tak (poród musi być u nich przekomibczny). Kwestia brody to jednak nie wszystko. Mamy przecież tu do czynienia z dość charakterystycznymi twarzami. Aż żal myśleć, że wszystkie krasnoludy rodzą się z wyglądem Kiliego, a potem w wieku dojrzewania zdają sobie sprawę, że pryszcze to wcale nie ich największy problem.

ocenił(a) film na 9
lashercat96

Ale ja na przykład zauważyłam, że gdy na początku w filmie pokazywali miasto krasnoludów, to kobiety były bez bród i wyglądały damsko. Przecież Gimli w WP opowiadał Eowinie, że ciężko jest odróżnić kobietę-krasnoluda od faceta bo mają podobny głos i są podobnie owłosione i ogólnie uważa się, że krasnoludy lęgną się w ziemi. Tutaj chyba też to zostało ominięte. Ja sobie wygląd kiliego też tłumaczyłam młodością, ale trochę zaskoczył mnie wygląd Thorina. Nie mówię, że to źle, ale jak się ma właśnie w głowie obraz Gimliego jako krasnoluda to potem tak jest.
A tak poza tym to o co chodzi z tym wątkiem romantycznym Kiliego?

ocenił(a) film na 7
Aredhel125

Na razie to garść informacji z zapowiedzi, ale ponoć drugi film mają uatrakcyjnić wątkiem romantycznym pomiędzy Kilim, a jakąś elfią strażniczką (Tauriel czy jakoś tak). Wszystko najpewniej będzie miało miejsce, jak kompania będzie gościć w pałacu króla elfów (ten facet z pierwszego flashbacka w "Niezwykłej Podróży", co to sobie jeździł na jeleniu, miał brwi którymi mógłby drewno piłować i lubił w wolnych chwilach popatrzeć na cierpiące krasnoludy).

ocenił(a) film na 9
PaladinRage

Ach te brwi hahahaha. jakoś ja bardziej zwróciłam uwage na jego przeszywający wzrok i niebieskie oczy, a brwi to tak mniej mi zapadły w pamięć. Ale ten jeleń by piękny. Miał takie cudowne, ogromne poroże. Po prostu cudo!
Ciekawe, czy faktycznie król będzie gardził krasnoludami. W sumie to i tak okazał się chamem jak biedny Thorin prosił o pomoc, a ten się odwrócił do niego d*pą jelenia.
Moim zdaniem Jackson musi zachować trochę konsekwencji, bo skoro w Hobbicie Legolas ma się stawiać ojcu i tak ochoczo pomagać krasnoludom, to niby z jakiej racji w Drużynie Pierścienia miałby się na starcie kłócić z Gimlim? Przecież pomagał jego ojcu Gloinowi wcześniej. Czyżby w DP oboje o tym zapomnieli? Masło maślane z tego się robi.

ocenił(a) film na 7
Aredhel125

Zawsze to można jakoś połatać by fabularnie grało. Np. Legolas będzie smalił cholewki (czy co on tam ma w tych swoich trzewiczkach), do wspomnianej elfki, jednakże ta poleci na odstające uszy Kiliego. Tadam! Tak oto mamy wątek vendetty i gotową ksenofobię biednego Legolasa.

ocenił(a) film na 9
PaladinRage

Taaak te jego odstające uszy są tak seksowne, ze na nic innego nie czekam. Tak w ogóle to jestem zdziwiona, że tutaj jest jakaś akcja z Kilim, krasnolud, jak kransolud, tyle, że młody.

ocenił(a) film na 7
Aredhel125

Niezbyt. Nie jestem osobą, która toczyłaby krwawe boje o fluff, lore, kanon i inne nerdzie rzeczy, co nie przeszkadza mi w braniu ich pod uwagę. A biorąc takowe pod uwagę to zwyczajnie olano przy Kilim to jak Tolkien opisywał krasnoludy. To, że brodacze nie wyglądali tak ładnie jak elfy bądź niektórzy ludzie było spowodowane ich genezą jako rasy. Krasnoludy nie są dziełem Eru, są dziełem kowala, bodajże Aulëgo. Stąd rysy jakby byli ciosani w kamieniu, stąd brodate kobiety i stąd niekiedy jedno oko patrzące w lewo, drugie na wprost.

ocenił(a) film na 9
PaladinRage

No może i trochę przesadzili, ale film to jednak jakaś tam interpretacja pierwowzoru. Uważam, że nic takiego się nie stało. Nie wszystkie krasnoludy musiały mieć wielkie nosy, wielkie uszy i długą brodę po pas. Kiliemu jeszcze zdąży urosnąć ;D Ja owszemteż byłam jego wyglądem zaskoczona,a le jakoś mnie to tak nie zbulwersowało. Nie mam zwyczaju doszukiwać się błędów reżysera bo wiem ile pracy i ile serca włożył w ten film. Kili to szczegół, wizja reżysera, która jak zawsze nie wszystkim musi się podobac.

ocenił(a) film na 7
Aredhel125

Jak powiedziałem, nie kruszę kopii o takie rzeczy, bo nie chcę skończyć jak Don Kiszot: stary, znerwicowany i w domku bez klamek z codziennymi biczami wodnymi, lewatywą i całą galaretką malinową jaką zdoła zjeść. Acz dyskutować można i gdy słyszę w tym wypadku o "wizji reżysera", jednocześnie wyżej czytam "ochy", "achy" "pomrrrrruki", potem jeszcze czytam o dorzuconym wątku romantycznym to mam wrażenie, że ta decyzja wcale nie musiała się narodzić w głowie Petera Jacksona. Jakby nie patrzeć Kili jest elementem, który zbliża "Hobbita" to obowiązujących w Hollywood norm. Jednym się to spodoba jak lubią, inni uznają, że nieco psuje to indywidualny charakter oryginału spychając dzieło PJ'a bliżej tradycyjnych blockbusterów.

ocenił(a) film na 9
PaladinRage

Pewnie coś jest w tych normach Hollywood itd. Pewnie reżyser miał to na względzie, ze nie wszyscy, którzy pójdą na ten film muszą być fanami Tolkiena, więc niektóre rzeczy postanowił trochę poprawić, żeby były bardziej zrozumiałe i przejrzyste dla innych.

ocenił(a) film na 7
Aredhel125

Też. Prawda jest taka, że zbierając do kupy najbardziej kasowe filmy przygodowe można po odarciu tego wszystkiego do ości ustalić szkielet modelowego blockbustera. Po prostu są elementy bez których kasowy film obejść się nie może. I tak musi mignąć jakaś ładna buźka, musi być jakiś wątek romantyczny, musi być odpowiednie nasycenie akcją, musi być widowiskowo, musi być paskudne i niegodziwe zło, oraz charyzmatyczny i niepokorny bohater, częstokroć wcale nie piszący się na to całe bohaterzenie. No i musi być humor! Im bardziej masowy tym lepszy!
Na takim ujednoliceniu niektóre filmy cierpią bardziej inne mniej. Patrząc na to ile kasy wpompowano w "Niezwykłą Podróż" trzeba i tak być wdzięcznym, że skończyło się tak, a nie inaczej.

ocenił(a) film na 9
PaladinRage

Zgadzam się ;D

ocenił(a) film na 7
PaladinRage

Wydaje mi się, że to kwestia wyobraźni i gustu. Wszyscy napatrzyli się na Gimliego we Władcy Pierścieni i na takich bohaterów liczyli. Widziałam wywiad z Richardem Armitagem i jakiś dziennikarz zarzucał mu, że jako Thorin bliżej mu do człowieka niż do krasnoluda. Armitage odpowiedział dość sensownie, że tak, jak rasa ludzi jest bardzo różnorodna (niscy, wysocy, różne kolory skóry, przystojniejsi i ci mniej itp.), tak samo jest z krasnoludami. Nie muszą wyglądać jak rodzina. Aktorzy grający Bifura i Bofura śmiali się natomiast na wideoblogu, że zazdroszczą Kiliemu i Filiemu bo są kreowani na seksownych krasnoludów. Skoro niektórym trudno zobaczyć z nich krasnoluda, to jak wyobrażacie sobie w ogóle młodego krasnala? :P

Do końca nie wiem, jak przyczepiano protezy, czy były to oddzielne elementy czy łączone i nakładane jak maska... O Kilim jest wspomniane, że aktor ma tak ładne rysy, że postanowili dodać mu tylko długie włosy i trochę brody.

ocenił(a) film na 8
JennySparrow

Fili czy Fifi?

marilyn11

Balin lepszy

ocenił(a) film na 6
marilyn11

Zbrzydłby Ci pewnie, gdybyś trochę spędziła czasu na forum. ;P

Dla mnie najlepszy był Thorin. Zdecydowanie.

Ciri94

Spoko zmieniam avatar na thorina haha

ocenił(a) film na 4
kamilxxx09

Masz mokro na widok kilego?

FarCry3

To że mam go w avku nie oznacza że mi się podoba. To po prostu drugi po Thorinie krasnolud którego lubie.

ocenił(a) film na 6
kamilxxx09

Nie! Thorin jest zbyt dumny i budzi ogromny szacunek. Kili natomiast jest młody i jakoś generalnie bardziej do Ciebie pasuje.;)
Btw, mam nadzieję, że Cię nie uraziłam czy coś takiego, Głupi dowcip, wiem, ale nie mogłam się powstrzymać.

Ciri94

Spoko lepiej być młodym i pieknym księciem niż starym zgrzybiałym Radagastem jak ty:) Sorry nie mogłem się powstrzymać.

ocenił(a) film na 6
kamilxxx09

Ale ja nie mam Radagasta na avatarze. A poza tym w filmie Radagast był strasznie sympatyczny, nie mam nic przeciwko porównaniu do niego. ;P

ocenił(a) film na 10
kamilxxx09

Mnie się kili podoba także ze względu na charakter. To postać żywa, pełna energii, młodzieniec, który dopiero uczy się żyć. A tak w ogóle, to jak wam się wydaje ( patrząc na wizerunek kiliego w filmie ) ile filmowy kili ma lat? Mnie się wydaje, że jakieś 20

Arwena1995

Ale że co aktor?

ocenił(a) film na 10
kamilxxx09

Nie, kili.

ocenił(a) film na 10
Arwena1995

Aktor ma prawie 30 lat

ocenił(a) film na 8
Arwena1995

He-he-he... Cóż, jeśli wierzyć mistrzowi Tolkienowi, to Fili powinien mieć siedemdziesiąt siedem lat - tak że sorry, dziewczyny... Choć z drugiej strony, jak na krasnoluda to wiek pacholęcy, więc może jest jeszcze cień szansy...

ocenił(a) film na 9
Ras_Democritus

Wychodzi na to, że ludzie najszybciej się starzeli i umierali. Nie wiem, czy dobrze pamiętam, ale Tolkien pisał, ze hobbit osiąga pełnoletność w wieku 30 lat jakoś.
To w sumie jak to jest z tymi krasnoludami. Akcja Drużyny dzieję się jakieś 77 la po Hobbicie. W Wyprawie na Samotną Górę Gimli nie brał udziału bo był za młody, czyli w sumie ile mógł mieć lat? Bo w DP widac było, że aż tak super młody nie jest w porównaniu do wyglądu Kiliego, który ma te 7 dych na karku już. Czy Gimli teoretycznie w momencie wyprawy na Samotną Górę mógł być w wieku Kiliego? Chyba musiał być młodszy skoro ojciec nie pozwolił mu iść z nimi ;DF

ocenił(a) film na 7
Aredhel125

Miał 62 lata ;)

ocenił(a) film na 9
Mendzia

Dzięki ;D Czyli w Drużynie miał prawie 140. Wychodzi na to, że hobbici najmłodsi, albo Boromir.

ocenił(a) film na 8
Arwena1995

Kili ma zaledwie 77 lat podczas tej wyprawy. Jeszcze młodzieniaszek z niego :)

ocenił(a) film na 10
margaret_mitchell

I on jest najmłodszy z kompani ^^

ocenił(a) film na 10
Arwena1995

I dłużej się będzie cieszyć tym młodzieńczym wyglądem. :)

ocenił(a) film na 10
JennySparrow

do czasu

ocenił(a) film na 9
kamilxxx09

Sikaaam! :D:D Ja też nie mogłam się powstrzymać po przeczytaniu posta z radagastem ;D