No pewnie. 3h fajnego oglądania. Nieraz się chodziło na 1,5-godzinne filmy i też musiało być. A co do jakości filmu (bo to przecież najważniejsze) to tym bardziej.

jak w mordę strzelił ;)

naprawde warto isc, pare rzeczy mie sie nie podobało ale to moja sybiektywna opinia. Wedlug mnie jeden z lepszych filmów o takiej tematyce , goraco polecam

Taaak, film zdecydowanie godny uwagi. Może początek nieco nużący , jednak z czasem film się rozręca. Efekty specjalne,na wyskim poziomie (również efekty 3D - jeżeli wybrać się - interesujące). U mnie największy plus to piękny obraz - pejzaże, a co za tym idzie doskonałe kadrowanie , muzyka (która tak samo jak w Władcy Pierścieni" mnie zachwyciła - oraz fabuła - która nie odbiegała znacząco od tej książkowej . 8/10 :) Polecam

Mozna sie przejść, ale zbytniej fascynacji nad tym 'dziełem' nie ogarniam.

To po co poszedłes do kina?

Żeby obejrzeć film ? Inteligencie.

Skoro na niego nie czekałes i cię nie interesował to na jaką cholerę?

Od kiedy to trzeba czekać na film żeby na niego pójść do kina ? Nie widzę logiki w Twojej wypowiedzi.

Nie widzę logiki w twojej wizycie w kinie.

Są filmy na które czeka się miesiącami, a są takie na które idzie się ot tak, spontanicznie, za namową znajomych. Nie rozumiem po co wszczynanie kłótni.

Ot tak to sobie mozna iśc na bejbi blues

Jeśli można iść na Bejbi Blues to czemu nie na Hobbita?

Yyyy bo hobbit to coś więcej niż film i zwykła osoba z ulicy go nie zrozumie.

Hahahahahahahahahahahahahahahahaha

A cóż jest w nim takiego niezrozumiałego dla szarego widza, który na seans poszedł sobie bo usłyszał w radio że jest dobry?

No widac bo ocenach niektórych że go nie rozumieją.

Uciekasz od odpowiedzi. Jaka prymitywna osoba.

Od jakiej odpowiedzi

Ile ty masz lat człowieku ?

A co cię to obchodzi

Ja już daję za wygraną, nie mogę patrzeć na takie pieprzenie.

Nie no ten człowiek ewidentne został pozbawiony mózgu. Tez sobie odpuszcze bo nerwica. mnie bierze jak stykam sie z taka głupota. Wole mówić do patyka.

jakbym poszedł na jakąś komedię a nie przepadam za komediami to też bym się nudził.

Nie można przecież iść do kina ot tak sobie. Co najmniej pół roku trzeba czekać i interesować się filmem zanim się na niego pójdzie :D Nie widzę logiki w Twojej wypowiedzi :P

Powinni jakieś bramki z testami wprowadzić na znajomość danego filmu, wynik powinien decydować czy mozna kupić bilet czy tez nie.

Jak chodzisz do kina tak na chybi trafił to od kogo Ty masz pretensje ? Ja nie przepadam za horrorami, ale jak już jakiś obejrze to nie wchodze na jego forum i marudząc że aa widziałem nudny daremny itp. Jak mnie nie interesuje coś to pozostawiam dyskusje innym. Jak Cie coś interesowało się się tym nie chwal bo nikt takiej opinie nie będzie brał poważnie. Następtnym razem zainteresuje się na co idziesz. Jak już gdzieś nie ma logiki to w Twojej wypowiedzi

Dobrze wiedziałem na co ide. Twojej wypowiedzi nie mozna brać na poważnie bo jestes przyćmiony przez głupie zagrywki Jacksona. Pozdro.

Kolejna osoba która jest inteligentniejsza niż cała ekipa która nakręciła WP. I wie jak się kręci filmy tego typu. To Tobie chyba nie pasują filmy fantasy bo oprócz filmów P.J to nie wiedziałem żadnego zasługującego na 8. Jedynie labirynt fauna ma mocą 7.

Labirynt ma u mnie 9. Trylogie WP tez wysoko ocenilem, ale ten film jest na sile epicki.

Fakt ten film jest inny i nie równa się z WP. Ale ta jego inność powoduję to że jedni go nie lubią drudzy akceptują ale uwazaja że jest gorszy od WP a inni nawet Twierdzą że jest lepszy niż WP lub od której z jego cześci. Każdy reaguje inaczej bo to inna książa inna historia. Dlatego nie wolno z góry zakładać że komuś się nie spodoba i odradzać mu kina. Dla mnie zasługuję on na 8. Ale z sympatii do WP dalem 9 ale kiedyś ta sympatia sie skończy i wróce na tą 8. Zobaczymy co zrobi w kolejnych cześciach

Zgadzam się, że hobbit mocno ustępuje władcy pierścieni. W trylogii było więcej wątków, postacie były dużo ciekawsze. Generalnie pełno skakania z mieczem i beznadziejnych sytuacji bez wyjścia, aż tu nagle jak nie szyszka zapalona, to ptaszyska przylecą i jest happy end.

Muszę przyznać, choć nakręcony ładnie, to się mocno wynudziłem. 6/10

Hobbit był książką napisaną głównie dla dzieci, więc sytuacje bez wyjścia i późniejsze "nieprawdopodobne" happy end'y nie powinny nikogo dziwić ;) podobnie jak większa powierzchowność postaci i mała ilość wątków. Śmiem nawet twierdzić (mimo że jestem Tolkienową fanatyczką), że Jackson i tak zdecydowanie "pogłębił" fabułę.

I skoro pełno skakania z mieczem to, aż dziwne że się wynudziłeś ;) No ale co kto lubi :)

Nie widzę logiki w takim twierdzeniu. Po cholerę oglądałeś TDKR w takim razie, hipokryto?

Żeby się przekonac ze ten film jest słaby i porównac go do Mrocznego Rycerza który jest 100 razy lepszy.

Aha. Czyli jednak hipokryta?

Nie

Jednak tak. Ludzi oglądają "Hobbita" żeby się przekonać, że jest jeszcze słabszy od WP :)

No tylko ty

Nie. Ja oglądnąłem z nudów ;)

Widac po ocenie.

akurat LOTR został raczej pozytywnie oceniony przez ludzi i to również przez ludzi którzy mają jakieś pojęcie o kinie .Sukces artystyczny jednego filmu był znacznie większy niż całej trylogii Nolana .

nawet snobistyczne stowarzyszenie krytyków z nowego jorku wybrało Powrót Króla filmem roku

Przeczy sobie w kolejnych wypowiedziach, więc Twoje pytanie staje się retoryczne ;)

No jasne. To jeden z najlepszych filmów wszech czasów.

Lepszy czy gorszy od "Artura i Mininków"?

Lepszy

Ale Mininki to arcydzieło i tak?

nie znęcaj się