Jackson 4 razy zabierał mnie w piękną podróż i opowiadał mi fantastyczną bajkę. Nie wiem może się starzeję, może jestem smerf maruda, ale Pustkowie Smauga w dużej mierze mnie rozczarowało. Może ten film jest ofiarą robienia na siłę 3 części z książki, która powinna być opowiedziana 3-godzinnym filmem...sam nie wiem. Nastawiałem się na prawie 3 godziny świetnej rozrywki, a zobaczyłem zalaną CGI produkcję w nieciekawych kolorach...Scena ze Smokiem bardziej przypominała mi ucieczkę Shreka niż poważne fantasy....Jackson miał uszyć piękną szatę, ale ta szybko zaczęła się rozchodzić w szwach...Kino Jacksona coraz bardziej przypomina dobrze zrobioną grę komputerową. To zły kierunek...Pozostaje mieć nadzieję, że 3 częścią Hobbit mimo wszystko się obroni.
spokojnie myślę że 25 minut w rozszerzonej pustkowia zmienią albo wpłyną na twoje inne zdanie co się trochę zgadza ja jeszcze dodam politykę w filmie Pustkowie Smauga
Zamierzam pomóc Tobie i forum. Cytując Twoje słowa, chcę Ci uświadomic ile sensu mają Twoje posty.
Nie no, nie bd Cię dręczyc, ale pomyśl chociaż o kropkach i przecinkach. Przez ten brak interpunkcji (chyba jedyna sensowna rzecz jaką się uczy na polskim) robi burdel na forum. No ale koniec, już nie spamuję. Poza tym to zgadzam się z autorem tematu niemal w 100%. Jedynie uważam, że 'Hobbit" powinien byc w 2 częściach a nie w jednej.