Oglądając hobbita na płycie, zauważyłem scenę sztuczną do bólu. Płynne złoto czy koń Legolasa to
przy tym rewelacja! Naprawdę, nie widziałem tak sztucznej sceny w filmie kinowym od kilku dobrych
lat! A więc jaka to scena? 50: 39 - 50: 44. Polecam obejrzeć, a docenicie złoto i konia!