Myślę, że dobrym znakiem dla filmu numer 3 jest to, ze jak dotąd nie ukazał sie ani jeden wideoblog, ani zwiastun. Oznacza to, że PJ i spółka w końcu wzięli się na serio za robienie filmu, a nie takie pierdzielenie jak przy poprzednich filmach :)
Heh i to jest paradoks :) z jednej strony chciałoby się zobaczyć jak najwięcej, a z drugiej modlę się, żeby nie pokazali za dużo... gdyby np. Smauga ukrywali do samej premiery film zrobiłby większe wrażenie.