W odróżnieniu od części I wreszcie nie musimy tylko podziwiać pięknych plenerów, krajobrazów tylko możemy wreszcie delektować się "galopującą" akcją i naprawdę niezłymi efektami specjalnymi. Mimo, iż nie jestem "amatorem" tego typu filmów, obraz bardzo przypadł mi do gustu. U mnie 8. na 10.