Mam nadzieję że pojawi się jakiś epicki moment tak samo jak w każdej adaptacji Jacksona
Drużyna Pierścienia - Balrog
Dwie Wieże - Wybuch miny
Powrót Króla - Przybycie Rohirrimów i Olifantów
Hobbit - Wejście Gandalfa
Nawet King Kong - Walka Konga z dinozaurem
Każdy może się nie zgadzać z epickim momentem ale na pewno każdy ma jakiś swój w świecie Śródziemia
Witam w klubie... :) za kazdym razem mam ciarki na plecach gdy z Fangornu wychodza enty i ida na Isengard...
Szarża Rohanu - EPIC 200%. I bitwa pod Czarną Bramą. Ten moment gdy Aragorn szepcze "Za Froda" i atakuje hordy orków. Piękna scena.
Atak Smauga na Erebor, Bilbo zastanawiający się czy zabić golluma, scena z ćmą, rozmowa gandalfa z galadrielą itp.
Nie zapędzaj się tak jeszcze ćmą może być bo to akcent do Wp ale scena z Galadrielą nie ma nic z epickości w sobie na dodatek jest wciśnięta na siłę i nudna.
Dokładnie, chciałem dodać że z tą sceną mogę się kłócić. Fajna ale na pewno nie epicka.
Scena nic nie wnosi do filmu jest zbędna i wciśnięta na siłę. Na szczęści trwa tylko krótką chwile.
O wiele ciekawsza jest Biała Rada, która jest szczególnie dla fanów lepsza, mówiąca o grobie Króla Nazguli na polach Rhudauru
No raczej .... Balrog był milion razy lepszym epickie'm niż Giganci którzy za specjalnie nic nie wnieśli no może tylko tyle że byli miłym dla oczka efektem ;)
Balrog jest najlepszym elementem FOTR. świetnie wykonane sceny z dobrym pomysłem.
Masz racje albo jest oszołomiony po hobbicie albo jest hejterem nad hejteremi, że hejtuje film którym hejtował inne filmy.
No taka prawda...trzeba być pustakiem albo uwstecznieńcem .... Giganci nic nie wnieśli do fabuły ..Hobbita :] podczas gdy Balrog był żywą jej częścią uwiarygodniającą świat Lotra bo dodając starożytny byt z czasów gdy ludzie byli zaledwie jakąś tam śmieszną frakcją wspierającą inne inteligentne i dużo bardziej potężne rasy wojujące ze sobą ... przecież to emanacja potężnego ognistego upadłego ducha to już się ociera o metafizykę dlatego proza Tolkiena jest tak pochłaniająca i wciągająca .....i zajedwbista ;) Tylko trzeba w pierw przeczytać książki by w ogóle wiedzieć co i jak ... ja jestem ciekaw jak nasz kolega zaprojektował i wykonał Balroga gdyby to na jego barka spoczęła taka odp ...za wytworzenie postaci od zera ....gdyby nie miał żądnego wsparcia w postaci obecnych rysunków bazujących właśnie na filmowym Balrogu - w książce Tolkien pisze ogólnikiem i resztę zostawia dla wyobraźni czytelnika ...jak zinterpretowali Balroga ruscy albo stary wytwórca animowanego Lotra wolę nie mówić bo było to tak koślawe ...koszmarne i groteskowe że światła dziennego ujrzeć nie powinno ! Ja nie widzę możliwości by go lepiej odtworzyć ... To smaczek całego Fotra ...! I NIC tego nie zmieni !
Balrog rzeczywiście dosyć opowiada ale giganci też. Uświadamiają że nawet w świecie Śródziemia istnieją legendy które potrafią być prawdziwe. Że ten magiczny świat nawet dla takich postaci jak Gandalf skrywa niesamowite tajemnice. Giganci pokazują także jakie potężne siły tam istnieją i to od razu skłania do pewnych refleksji. A pomysł na gigantów jest zarąb.sty. Sam bym lepiej nie wymyślił gigantów. Wiele osób przedstawiało ich jako wielkich pulchnych olbrzymów przypominających z wyglądu ludzi. Dziwnie by to wyglądało - pomysł rodem z Narnii co by niektórym trochę krwi napsuło. A tak przedstawiono element pełen efektów dany w odpowiednim momencie. Oczywiście Balrog wymiata i dużo wprowadza ale giganci też co nieco dodają do tego niesamowitego świata Tolkiena
Ja tego tak nie odbieram ...dla mnie byli po prostu efektem anie fragmentem historii - przeczytałem naprawdę sporo i nigdzie nie natknąłem się na wyjaśnienia z skąd wzięli się giganci ..choć Silmarilion pamiętam w większości dobrze niemal cały ;) sęk w tym że czytając książkę masz wrażenie że to właśnie takie żywe wielkie olbrzymy z brzuchami po za tym takie żywe stwory miał by o co się bić np o żarcie w postaci owiec - nie jestem pewien bo juz dokładnie nie pamiętam czy właśnie o to nie poszło oryginalnie w Hobbicie(książce) a tu jakieś dwa granitowe stwory nawalają się w nie znanym celu ? Zwyczajnie alogiczne i głupie gdyby nie fakt tła niebezpieczeństwa i potencjalnego za grożenia dla wyprawy naszych brodaczy ta ich bitwa była by jeszcze większą głupotą ... i bez sensem . choć nie można domówić genialnego wykonania samej potyczki...!
Przyjacielu nie wiem czy wiesz ...;P ale Tolkien i Lewis byli przyjaciółmi ...nawet założyli wspólny klub dyskusyjny ...zwał się Inklingami ba Tolkien był mistrzem dla Lewisa i pomagał dopracowywać Narnie stąd baśniowe słodkie wstawki z jeżem sebastianem i motywy z rozumieniem mowy niektórych zwierząt ptaków kruków , drozdów i zwierzęta usługujące w chacie Beorna ;) :] i "druidem" Radgastem ;) Pozdrawiam !
Wiem doskonale, może nawet lepiej niż ty bo niedawno przeczytałem biografię Tolkiena, Michaela White'a - pierwszy raz zafascynowała mnie biografia - extra książka np. o tym że Tolkiena irytowało że Lewis tak szybko napisał swoją książkę, mniejsza z tym. O olbrzymach jest sporo w świetnej książce - Kroniki Hobbita, jak ich projektowali i na czym polega ich egzystencja. A olbrzymi zostali dodani dla urozmaicenia w książce, zresztą jak sporo chwilowych postaci którzy zostali dani przez Tolkiena dla urozmaicenia.
A w książce nie ma żadnego jeża Sebastiana tylko w filmie co jest sporą różnicą.A poza gigantami jest mnóstwo stworzeń których pochodzenie jest nieznane więc nie jest to nic dziwnego
Rozmowa Gandalfa i Galadrieli wciśnięta na siłę i nudna? Według mnie jest to bardzo dobra scena. Zwłaszcza mowa Gandalfa o tym dlaczego wybrał Bilba (i ta muzyka z WP w tle) widać że Gandalf ma pewne obawy. Pozaym słowa Galadrieli o tym że zawsze mu pomoże napewno znajdą swoje uzasadnienie.
W hobbicie będzie na pewno epicki moment zniszczenia murów Dol Guldur, a może jeszcze jakiś moment z pająkami czy beczki.
Nalot Smauga ....na Esgaroth :] Będzie epicki :] i strzał w samo serce przez Barda !
Mój epicki moment w Sródziemiu chyba w dwóch wieżach jak Gandalf osuwa się w przepaść i kamera spada zanim i jest pokazana cała walka i monumentalna muzyka w tle z chórami i w tle rogi ... ahh coś pięknego - Run you fools !
Nom to jest piękny moment. Scena z bardem też będzie super dookoła wszystko się pali i wybucha i pewni zobaczymy Smauga połyskującego na tle tarczy księżyca, wtedy Bard wypuści strzałę a ta trafi już czuje te emocje ale one prawdopodobnie dopiero w 3 części.
Epicka będzie bitwa pięciu armi no i śmierć wiecie kogo (wole nie zdradzać imion bo może ktoś nie przeczytal hobbita i nie chce wiedzić :D ). Nie mogę się tego doczekać!!! Ponoć w trzeciej części mają być wątki z powrotu króla. To prawda?
Niby jakie ? Nawiązania do Powrotu Króla ?
No wiadomo ! Bitwa Rulez ciekawe kogo zrobią bosem ostatecznym ..Azoga czy Bolga ;) ?
Jakiś czas temu czytałam na jakieś stronie. Może to tylko ściema ale jestm bardzo ciekawa gdyby zrobili to, jaki wątek mieliby dodać. Osobiście myślę, że z Azoga bo to on chciał wybić cały ród Durina.
Słyszałem że trzecia część ma być podobno jakimś pomostem do władcy pierścieni ale nie wiem czy będą jakieś wątki z Powrotu Króla
Jak dla mnie epickim momentem z hobbita jest scena, w której krasnoludy siedzą przy kominku i śpiewają swoją pieśń. Ciarki przechodzą jak się tego słucha :D